Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

A propos ART-ykułów

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • NoLeafClover
    Senior
    • 09-2001
    • 449

    A propos ART-ykułów

    Nieco zamarło nam forum z amatorskim browarnictwem. Tak mnie się widzi. Aby temu zapobiec wprowadziłem nowy temat.

    Cytat:"od 20 do 30 minut przerwa przy temperaturze 62° C"
    Dotyczy ostatniego artykułu Volkera.

    Jako amator, ale nie nieuk lecz niewiedzący a pragnący poszerzać horyzonty pytanie:

    Czy przez przerwę mam rozumieć przerwanie podgrzewania w momencie uzyskania temp. 62 stopni czy dalsze podgrzewanie ze stałą temperaturą 62 stopni przez 20-30 minut.
    NoLeafClover
  • oryks
    Senior
    • 01-2002
    • 297

    #2
    Też to czytałem kilka razy i wczoraj zrobiłem tak:
    podgrzewałem wolno do 60-62 stopnie i regulując ogień utrzymywałem przez 30 minut temperaturę pomiędzy 60-65 st. C. Test jodynowy potwuerdził poprawnosć działań.

    Comment

    • Czes
      PremiumUżytkownik
      • 06-2001
      • 752

      #3
      "Przerwa" bywa zwana także "postojem".
      W browarze niedomowym kadź zacierna jest dobrze izolowana więc po dogrzaniu zacieru do zadanej temperatury ustają wszelkie działania, a temperatura utrzymuje się na niezmienionym poziomie przez dłuższy czas.
      W browarze domowym, stosunkowo mały i nie izolowany cieplnie garnek dosć szybko stygnie więc w czasie przerwy należy jego zawartosć tak podgrzewać by utrzymywać temperaturę na zadanym poziomie.
      O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

      Comment

      • NoLeafClover
        Senior
        • 09-2001
        • 449

        #4
        cytat:
        Jeżeli te reakcje jeszcze trochę skomplikowanie wyglądają, możemy po prostu warzyć według następującego schematu: od 20 do 30 minut przerwa przy temperaturze 62° C, i od 20 do 30 minut przerwa przy 72

        Z artukułu Volkera.
        Volker podajesz jedynie średni przedział czasowy ile ma trwać ta przerwa. Czy rodzaj słodu czyli piwko jakie warzymy nie stanowi o długości tej przerwy ? Czy dla słodów ciemniejszych nie powinna być dłuższa ? A jeli tak to jak długa ? Może ja wogóle nie mam racji i roztrząsam jakiś problem kiedy go nie ma co ?
        NoLeafClover

        Comment

        • NoLeafClover
          Senior
          • 09-2001
          • 449

          #5
          Jeszcze coś mnie sie przypomniało. Chodzi o rodzaj słodów i ich barwę. Czytałem gdzieś o jednostkach barwy słodówEBC ??? co to znaczy ?
          NoLeafClover

          Comment

          • volker
            Senior
            • 10-2001
            • 634

            #6
            NoLeafClover napisal/a
            Volker podajesz jedynie średni przedział czasowy ile ma trwać ta przerwa. Czy rodzaj słodu czyli piwko jakie warzymy nie stanowi o długości tej przerwy ? Czy dla słodów ciemniejszych nie powinna być dłuższa ? A jeli tak to jak długa ? Może ja wogóle nie mam racji i roztrząsam jakiś problem kiedy go nie ma co ?
            Złapałesz mnie z tym trudnym pytaniem...

            Ja też jestem tylko głupim amatorem piwowarstwa domowego...

            Muszę przyznać, że w większości przypadków warzyłem ze słodem pilsneńskim i tylko dodałem trochę innych rodzajów słodu, na przykład 100 g słodu barwiącego, lub 500 g słodu karmelowego. Nie bylo to żadnego powodu do zmiany mojego "programu" temperatury.

            Jest jednak wyjątek, jeżeli czodzi o słodzie pszennym. Przy tym mam w moim "programie" dodatkową przerwę białkową (10 do 15 minut przy 45° do 50°), która umożliwia enzymom przerabienia białek, które są w słodzie pszennym w większej ilości niż w słodzie jęczmienia.

            Jeżelibyś pytał profesjonalistów, to oni na pewno wiedzą więcej. Ja natomiast często wracam do słów słynnego amerykańskiego piwowara domowego, Charliego Papaziana: "Relax, don't worry, have a homebrew!" W tym kontekscie oczywiście potwierdzam twoje obawy: "Może ja ... roztrząsam jakiś problem kiedy go nie ma co ?"

            Co do twojego innego pytania, czyli co masz rozumieć pod "przerwą", to zgadzam się na 100% z odpowiedzią Czesa.

            Życzę powodzenia.
            Last edited by volker; 05-03-2002, 16:42.
            Volker

            Brunnenbräu Hausbrauerei

            Comment

            • NoLeafClover
              Senior
              • 09-2001
              • 449

              #7
              No czekałem, czekałem, czekałem i sie doczekałem w końcu Twej odpowiedzi Volker. Ale i tak musze czekać może ktoś sie wypowie czy tempertura zacierania jest w jakimś stopniu powiązana z rodzajem słodu jaki stosujemy do naszego piwka
              NoLeafClover

              Comment

              • volker
                Senior
                • 10-2001
                • 634

                #8
                Czekałeś, czekałeś, czekałeś - przynajmniej nie narzekałeś...

                Pozwoliłem sobie być nieobecny przez 15 dni - przepraszam bardzo, ale służba to służba, i w Kosovie nie znalazłem dostępu do internetu...
                Volker

                Brunnenbräu Hausbrauerei

                Comment

                • NoLeafClover
                  Senior
                  • 09-2001
                  • 449

                  #9
                  służba w Kosovie ?????? Czyżbyś był żołnierzem Volkerze ?


                  A narzekanie to mam we krwi. Cóż. W tym przypadku postanowiłem odpuścić sobie malkontenctwo. Wiedziałem że nie odpuścisz sobie mego pytania i odpiszesz. Dzięki.

                  Pozdrawiam
                  NoLeafClover

                  Comment

                  • Piwowar
                    Senior
                    • 05-2001
                    • 2542

                    #10
                    Ja, obojętnie czy warzę piwo jasne, czy ciemne, nie zmieniam temperatury zacierania. Warzę metodą jak na dzisiejsze czasy dosyć skomplikowaną, za to w 100%entach skuteczną. Temperatura zacierania nie zmienia się, ponieważ enzymy zawarte w słodzie działają zawsze w tych samych temperaturach. Problem polega na tym, że słód ciemny ma tych enzymów mniej niż jasny, można więc jedynie wydłużyć przerwy, aby enzymy miały więcej czasu na swą pracę.
                    Archiwum piwne

                    Poznaj
                    http://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
                    Historię piwowarstwa w Brzegu i okolicachhttp://www.browar.biz/centrumpiwowar...ndrzej_urbanek
                    Już dostępne! "Browary akcyjne Wrocławia"

                    Comment

                    • Czes
                      PremiumUżytkownik
                      • 06-2001
                      • 752

                      #11
                      Wyżej, Oryks wspomina "test jodynowy".
                      Warto to hasło rozwinąć, bo tzw próba jodowa pozwala nam ocenić postęp rozkładu skrobi do cukrów prostych podczas zacierania, w jakichkolwiek przerwach i postojach by on nie przebiegał.
                      Otóż dopóki w zacierze występuje nie przereagowana skrobia, dodany jod (rozcieńczony wodny roztwór KI/I2 ) tworzy granatowy osad kompleksu. Później, większe dekstryny dają zabarwienie czerwone. Zacieranie należy prowadzić aż do momentu gdy dodany do kropli zacieru roztwór jodu w zasadzie nie zmieni swej żółtawej barwy.
                      O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                      Comment

                      • NoLeafClover
                        Senior
                        • 09-2001
                        • 449

                        #12
                        Taką jodynę można dostać w aptece ?
                        Ten test to podczas pierwszej czy drugiej przerwy Czes ??? Chyba podczs drugiej co ?
                        NoLeafClover

                        Comment

                        • Czes
                          PremiumUżytkownik
                          • 06-2001
                          • 752

                          #13
                          To czego używam to wodny rozcieńczony roztwór kompleksu jodu i jodku potasu. Jestem chemikiem więc nie mam problemów z dostępem do odczynników.
                          W aptece o to nie pytałem ale nie wykluczone, że można taki roztwór nabyć jako tzw płyn Lugola (masowo pity po Czernobylu).
                          Aktywny enzymatycznie słód powinien już po 20 - 30 minutach dawać negatywną reakcję na obecnosć skrobi - więc jeszcze podczas pierwszej przerwy.
                          O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                          Comment

                          • volker
                            Senior
                            • 10-2001
                            • 634

                            #14
                            W niemieckich aptekach nie mam żadnego problemu kupując jodynę 0,02-n lub roztworu jod/jod-potasowy 0,02-n - aptekarz wie, co to jest.

                            (I chyba Czes też wie, a ja nie muszę wiedzieć, bo aptekarz i Czes wiedzą...)

                            W sobotę warzyłem z dwoma kumplami w Koblencji, i mieliśmy przy tej okazji swieży słód ze słodowni "Weißheimer" w Andernach. W świadectwie słódu napisano, że czas przekształcenia skrobi ma trwać 15 minut. W rzeczywistości trwało minut 20. Bardzo szybko. Byliśmy bardzo zadowoleni, bo zostało nam więcej czasu do gadania i picia.

                            Próba jodynowa więc już była negatywna w ciągu pierwszej przerwy, tak, jak Czes pisze.
                            Volker

                            Brunnenbräu Hausbrauerei

                            Comment

                            • NoLeafClover
                              Senior
                              • 09-2001
                              • 449

                              #15
                              Volker w rtykule pisze :

                              Jednak jest jeszcze drugi enzym rozkładający cząsteczki skrobi, czyli jak można się domyślić będzie to tym razem Alfa-Amylaza. Enzym ten pracuje w temperaturach od 70° do 75° C i rozkłada długie cząsteczki skrobi wewnątrz.

                              Skoro robi się próbę jodynową podczas przerwy I to co z Alfa amylazą pracującą w temperturze 70-75 stopni ? Czy po tej przerwie nie jest konieczne wykonanie próby ??? Czy dlatego że przetworzone cukry przez tą Alfa-amylazę nie są fermentowane przez drożdże ???
                              NoLeafClover

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎