Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Bosteels, Tripel Karmeliet

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    Bosteels, Tripel Karmeliet

    Chyba z tego samego browaru co Kwak .
    Znowu prezent od znajomego knajpiarza w Belgii.
    Ekstr. 17.5%, alk. 8%, but. 0.33 l
    Warzone z 3 zboz - jeczmienia, pszenicy i owsa, podobno wzorowane na dawnym piwie z pobliskiego klasztoru karmelitow (browar jest w Buggenhout miedzy Bruksela i Antwerpia).
    Ciemnozlote, klarowne (chociaz wg etykietki z koncowa fermentacja w butelce). Umiarkowanie nagazowane, piana drobnobabelkowa, spora, zostawia bardzo trwaly gruby dywanik. Slodowo-owocowy zapach. Smak podobnie jak aromat - slodowo-owocowy z minimalna goryczka w tle, dlugo siedzi na podniebieniu. Duzy plus - mimo poteznej mocy nie czuc spirytu.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • Borysko
    Senior
    • 02-2004
    • 1144

    #2
    Do opisu Kamila dodam, że zarówno w zapachu jak i w smaku na pierwszy plan wybija się cytrusowość (potężny ładunek kolendry). Piwo jest lekkie, pięknie zrównoważone w smaku, niesłychanie przyjemnie sie je pije. Daje dłuuugi posmak przypraw i słodyczy.

    Comment

    • Borysko
      Senior
      • 02-2004
      • 1144

      #3
      A tak się prezentuje ów dobry trunek
      Attached Files

      Comment

      • pezet
        Improwizator
        • 03-2006
        • 481

        #4
        Tak to piwo z tego samego browaru co KWAK. Ważą tam jeszcze Deus, Prosit Pils i `t Zelfde.
        Piwko extra. Świetny materiał do gotowania.
        „Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
        Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
        Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski

        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • ptc
          Senior
          • 11-2001
          • 366

          #5
          Powiem jedno *poezja*.

          Kolendrowo piernikowa - genialność.

          Choć raczej nie ciemne mimo to gorąco polecam.

          ptc

          PS. Podziekowanie dla robione

          Piwo tylko ciemne - Towarzystwo milosnikow piw ciemnych

          Comment

          • snorre
            Senior
            • 02-2006
            • 655

            #6
            Zgodzę się w zachwytach nad tym piwem Jeden z moich faworytów, nie ma się do czego przyczepić. Piłem wersję z buteleczki 0,33l i 075l. Bardzo lekkie, wręcz orzeźwiające (gdyby nie fakt, że pijałem zimą), również wyczułem wyraźną kwaskowatość (w pozytywnym znaczeniu tego słowa), owocowe zapachy i zioła. 8% zupełnie niewyczuwalne - jak oni to robią Co ważne, smakowało również mojej żonie (która, uwaga! czuła po nim smak jak po paleniu trawki! ) i bratu, a nie są oni jakimiś wielbicielami belgijskich piw.
            Tak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!

            Comment

            • Dreamer
              Senior
              • 05-2003
              • 1576

              #7
              zaw. alk. 8,0%, but. 0,33 l
              ściągnięte z hurtowni Belgium's Best pod Poznaniem

              I ja chętnie podpiszę się pod entuzjastycznymi opiniami na temat tego piwa. Miałem okazję wrócić do niego dziś po kilku latach i śmiało wyznam, że po Kwaku to dla mnie drugie ulubione belgijskie piwo (tak się składa, że obydwa z tego samego browaru).
              kolor – złoty, spore zmętnienie (po przelaniu całości z drożdżami);
              piana – niezwykle trwała, wysoka, kremowa czapa, zwarta i sprawiająca wrażenie w ogóle nie opadającej; przelanie zawartości butelki do kielicha wymaga krańcowej cierpliwości;
              nasycenie – duże;
              zapach – intensywny, klasyczne kwaskowe belgijskie drożdże i pszenica;
              smak – potężnie rozbudowana kompozycja owocowa; czego tu nie ma: pomarańcze, ananasy, mango, jabłka, tworzą razem kwaskowy bukiet niczym w najlepszym tropikalnym koktajlu; niezwykły aromat, wyrazisty owocowy smak podbudowany lekką cierpkością drożdży (typowy smak belgijskich drożdży) i pikantną kolendrowo-korzenną końcówką; idealne zamaskowanie alkoholu dodatkowo wzmacnia uczucie lekkości tego piwa
              Blog: Piwna Brytania

              Comment

              • Viktor
                Senior
                • 04-2002
                • 617

                #8
                Bosteels, Tripel Karmeliet

                Zakup : "Piotr i Paweł", Janki, 9,99 zł / 0,33l. Wyrazisty zapach drożdżowy, kolor miodowy tłumiony, piana biała, drobna ( można kroić nożem, tak jak kiedyś zsiadłe mleko), orzeźwiające, silnie gazowanie, kwaskowe, wyrazista goryczka, alkohol (8%) niewyczuwalny, chociaż odczuwalny. Wspaniałe piwo belgijskie !.

                Comment

                • Shlangbaum
                  Senior
                  • 03-2005
                  • 5828

                  #9
                  Kiedy otworzyłem piwo rozległ się huk ulatującego gazu. Piwo bardzo się pieniło więc nalewanie było utrudnione. Sama piana dziurawa i składająca się z raczej dużych pęcherzy. Kolor złoty. Smak i zapach bardzo korzenne z kwaskową domieszką. Czuć też zdecydowany alkohol. Goryczka raczej cierpka. Piwo ciekawe choć smakuje zupełnie inaczej niż inne triple - ale to chyba specyfika klasztorniaków, że jeden do drugiego niepodobny.

                  Piwo to jest raczej dla wyjątkowych smakoszy, zwykłemu niedoinformowanemu piwoszowi raczej by nie posmakowało. Mnie średnio podeszło ale pewnie jeszcze kiedyś spróbuję

                  Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                  Comment

                  • wg2
                    Senior
                    • 07-2004
                    • 264

                    #10
                    Dla mnie piwo na 5, puszny smak kolendry
                    GAWEŁ

                    Comment

                    • jacer
                      Senior
                      • 03-2006
                      • 9875

                      #11
                      Tripel

                      Zakupione w Markecie Kopyra IGA w Obornikach Śl.

                      piana: potężna, nalewanie na kilka razy, drobna, gęsta, kremowa, została do konca w kielichu nawet gdy piwa w nim zabrakło,
                      kolor: zółty, lekko wpadający w pomarancz,
                      zapach: kolendra, bardzo dużo kolendry,
                      smak: smak kolendry, kwaskowość, cytrusowość, lekka cierpkość,
                      wysycenie: OK,


                      Bardzo dobry Tripelek, może trochę za dużo kolendry ale nie męczączy, wiem teraz, że mogę śmiało dodawać więcej jej do moich piw.
                      Milicki Browar Rynkowy
                      Grupa STYRIAN

                      (1+sqrt5)/2
                      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                      No Hops, no Glory :)

                      Comment

                      • JAckson
                        Senior
                        • 05-2004
                        • 6122

                        #12
                        Właśnie próbuję i jestem mile zaskoczony.

                        Piana obfita (nawet za bardzo - nalewane na kilka razy), białą i sztywna. Oblepia szkło.
                        Kolor soku pomarańczowego, mętny.
                        W zapachu przyjemna cierpkość kolendrowa.
                        Smak odżywczy. Trudno uwierzyć ,że to piwo ma 8%alc.
                        Kolendra mocno wyczuwalna, ale bardzo mi smakuje. Moc wyczuwalna dopiero w gardle. Wyczuwam coś w rodzaju wewnętrznej inhalacji .
                        Teraz zaczynam czuć także w głowie

                        Wysycenie słabo widoczne przez mętność, ale jest.

                        Opakowanie - butelka 0,33 z bardzo ładną etykietą. Kapsel dedykowany.

                        Bardzo przyjemne piwo do delektowania się nim co jakiś czas.
                        MM961
                        4:-)

                        Comment

                        • Pawelord2
                          Senior
                          • 05-2007
                          • 133

                          #13
                          Dzisiaj buszując w sklepie postanowiłem raz jeszcze wykosztować się na ten specjał

                          Kolor - mętna pomarańcz
                          Piana - Olbrzymia nalewanie jak już wspominali przedmówcy wymaga czasu...dużo czasu
                          Zapach - owoce, trochę drożdży i coś wyraźnego czego nie umiem określić - sądząc po komentarzach jest to właśnie kolendra
                          Wysycenie - duże
                          Smak - masa owoców pięknie je dreamer opisał, ja może aż tylu nie wyczuwam, ale i tak podpisuję się pod tą ( i innymi zresztą też) opinią.
                          Ogólnie - piłem butelkowe 0,33, bardzo ładnie się prezentuje butelka na szafce, polecam ale nie do picia codziennego - choćby ze względu na cenę, która sięga 9,90/033 ;]

                          Comment

                          • Gary
                            Member
                            • 10-2004
                            • 57

                            #14
                            Jedno trzeba przyznać, że piana w tym piwie to Rewelacja!
                            Last edited by sibarh; 01-07-2011, 20:30.

                            Comment

                            • zgroza
                              Senior
                              • 03-2008
                              • 3597

                              #15
                              Trafiła mi się absolutnie przegazowana butelka. Po pięciu minutach wciąż z dna unosiła się fontanna dwutlenku węgla. W związku z tym piwo w ogólności mi nie smakowało, mimo że same posmaki były interesujące. Ot, pech.
                              Lotna ekspozytura browaru

                              Też Was kocham.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎