Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Północny, Gobin Jasne Pełne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • radeckib
    Member
    • 02-2002
    • 87

    Północny, Gobin Jasne Pełne

    Puszka, 1,80zł. 4,7% alk. obj. Oczywiście nie wiadomo ile ekstratktu. Wyprodukowane dla PGH.
    Ciekawe ile jeszcze browarów będzie produkowało piwo o tej nazwie?

    Opakowanie standardowe w tym piwie (3). Barwa jaśniutka, słomkowa (3.5). Piana srednio gęsta, ale utrzymuje się dość długo(3.5). Zapach słaby, o dziwnej, owocowej nucie (jakby morela z puszki?) (2.5). Smak o baardzo dziwnym aromacie, sienno-gorzkawym z nutą skórki moreli. Wiem że brzmi to dziwnie, ale tak to smakuje. Jak dla mnie - raczej nieprzyjemne (2). Gazu niewiele (3)

    Na puszce napisano: " Korzystając z porad największych koneserów stworzyliśmy piwo o odrębnym charakterze i złocistym zabarwieniu". Nie wiem jak z tymi koneserami, ale co do charakteru mają rację. Jest odrębny.
    ludzie mówią że jestem źle narysowany
  • szyszek1
    Member
    • 07-2003
    • 60

    #2
    Kolor - słomkowy typowy
    Nasycenie CO2 - lekkie ale takie mi nawet odpowiada
    Piana - średniopęcherzykowa ale utrzymuje się długo
    Zapach lekko alkoholowy - mało słodowy
    Opakowanie - takie sobie i nie ma informacji o ekstrakcie
    No i smak - akceptowalny tzn. nie jakiś wyjątkowy ale typowy dla tego rodzaju piwa - można wypić

    Moja ocena: [3.15]

    Comment

    • szyszek1
      Member
      • 07-2003
      • 60

      #3
      Kolor - słomkowy typowy
      Nasycenie CO2 - lekkie ale takie mi nawet odpowiada
      Piana - średniopęcherzykowa ale utrzymuje się długo
      Zapach lekko alkoholowy - mało słodowy
      Opakowanie - takie sobie i nie ma informacji o ekstrakcie
      No i smak - akceptowalny tzn. nie jakiś wyjątkowy ale typowy dla tego rodzaju piwa - można wypić

      Moja ocena: [3.15]

      Comment

      • Tumry
        Senior
        • 01-2003
        • 204

        #4
        GOBIN z Pólnocnego

        Wypatrzyłem kolejnego GOBINA, którego brak w wykazie pokazywanym w wyszukiwarce. Ten jest z Browaru Północnego, ale ma parametry nieco wyższe, czyli znane z innych browarów: ekstrakt określony na 10,1% i 5,5% alc. Natomiast wyróżnia się ceną - 1,40 (i to w sklepie sieci Top Market, czyli nie najtańszym). Pewnie dlatego, że na etykiecie głównej czerwony napis CENA PROMOCYJNA, a na kontrze słówko NOWY. Mimo schłodzenia smak bez porywów - już zapach lepszy(4) i "gazowanie"(4). Reszta na trójkę (ale za te pieniądze...).
        Tumry
        sasiad47@gmail.com.pl
        (gdyby wszyscy piwosze dobrej woli ...)

        Comment

        • becik
          Senior
          • 07-2002
          • 14999

          #5
          pewnie niedługo Gobin będzie zrobi karierę i będzie jeszcze warzony w Żywcu na licencji
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • Czapayew
            Senior
            • 10-2002
            • 1966

            #6
            Zakupiłem podczas służbowego pobytu we Wrocławiu w delikatesach na Miarki. Mimo, że z puszki - pozbawione cynowego posmaczku. Trochę (jak dla mnie) za jasne, słabo gazowane, a smak - rzekłbym taki sobie, bez wyraźnej nuty goryczki. No i główna wada - odstawione na chwilę nabiera "zwietrzałego" posmaku.

            Moja ocena: [3.125]
            "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

            www.zamkoszlaki.com
            www.piwnekapsle.net

            Comment

            • Akren
              Senior
              • 12-2004
              • 111

              #7
              Ja kupiłem Gubina w Hali Banacha w Warszawie. Musze przyznać że niezbyt dobre to piwo. Osobiście w smaku czuje jakby wino. Zupełnie nie odpowiada mi ten posmak. Kolor nawet nie najgorszy, taki mocniejszy złotawy. Piana to chyba jedna z lepszych rzeczy w tym piwie. Utrzymuje się nawet długo a na początku jest ładna i zwarta.
              Zapach taki specyficzny ale właściwie to nie przychodzi mi na myśl do czego można by go porównać. Dla mnie w każdym bądz razie nie jest ani jakiś zły ani dobry. Opakowanie (puszka) bez rewelacji. Wzór prosty w oklepanym stylu.
              Ogólnie powiem że można spróbować, ale spodziwac się rewelacji nie należy.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X
              😀
              🥰
              🤢
              😎
              😡
              👍
              👎