Browary Łódzkie

[Makaron]

Myślę,że przeciętny konsument piwa nie zwraca uwagi na browar jaki uwarzył piwo tylko zwraca uwage na marke piwa.

[adam16]

Makaron napisał(a)
Myślę,że przeciętny konsument piwa nie zwraca uwagi na browar jaki uwarzył piwo tylko zwraca uwage na marke piwa.

I właśnie dlatego szkoda że w łodzi nie robią już Kaltenberga. To było całkiem dobre piwo z marką. Nic to, że licencyjne.

[witkowskiartur]

Myślę,że przeciętny konsument piwa nie zwraca uwagi na browar jaki uwarzył piwo tylko zwraca uwage na marke piwa.

Czasami mam wrażenie, że przecietny konsument TPM Taniego Piwa Marketowego, zwraca głównie uwagę na moc piwa i możliwość taniego sponiewierania się. Ale może mi się tylko wydaje.
Wracając do tematu Browarów Łódzkich, mój pobliski sklepik ma się coraz gorzej jeżeli chodzi o zaopatrzenie w porter łodzki, a bywało lepiej. Mam nadzieję, że plotka się nie sprawdzi i Browary Łódzkie nie zginą marną smiercią.

[lzkamil]

Zwyczajnie sobie nie wyobrazam zeby moje browary mialy przestac istniec albo zostac wchloniete przez ktoregos z piwobojcow

[babalumek]

No szkoda mi tego piwa sam je miałem okazje pare razy pić prosto z beczki w moim rodzinnym Jaworze.Łódzkie jasne pełne-3zl więc cena ok ale samo piwo jakieś strasznie lightowe,ale w sumie dobre.Niestety od paru miesięcy już go nie ma w jego miejsce pojawił sie Namysłów(ohyda).Mam nadzieje jednak że jeszcze nie raz poświęce te 3 zl bo bez wątpienia warto.

[prima]

[QUOTE]Cocobango napisał(a)
[B]Te nie ciekawe wieści na temat B.Ł. trochę mnie zdziwiły. Wiem że firma raczej ma kiepski marketing, brak reklam a i dystrybucja po za woj. łódzkim jest do bani.[ciach]

Dystrybucja na terenie woj. łódzkiego również do kitu. W Sieradzu - raptem 60 km od Łodzi piwa łodzkiego się nie kupi.

[becik]

baklazanek napisał(a)
Warto wspomnieć o tym iż czasem markety czy inne wielkie rodzinne "świątynie" jednak ratują życie browarów. Gdyby nie one to browar w Głubczycach miał by spore problemy na rynku.

jesli produkcja dla marketów miałaby byc jedynym źródłem utrzymania browarów warzących "takie" piwka to lepiej by było aby zmieniły profil produkcji na napoje gazowane, no chyba, że to ma byc tylko okres przejściowy...

[baklazanek]

becik napisał(a)
jesli produkcja dla marketów miałaby byc jedynym źródłem utrzymania browarów warzących "takie" piwka to lepiej by było aby zmieniły profil produkcji na napoje gazowane, no chyba, że to ma byc tylko okres przejściowy...

No przecięz napisałem że jest to rozwiązanie tylko na krótką metę.
Proszę czytać posty w całości.

[Cocobango]

becik napisał(a)
(...) uwaga powinna być skierowana przede wszystkim na piwo typu Pils czyli na takie na jakie jest największy popyt, tak jak kiedys było to np z Kaltenbergiem, od razu wiadomo, że była to Łódź...

Jeśli chodzi o Kaltenberga to faktycznie było go całkiem sporo i niemal jednoznacznie kojarzył się z Łodzią. NIestety nowa Pani Prezes zarządu (córka poprzedniego prezesa) narzyciła podobno warunki "jak z kosmosu" i rodzimy browar Kaltenberga i Keniga Ludwiga Dunkela, wycofał się zev współpracy. Tak oto minęły czasy świetności B.Ł.

[Cocobango]

Właśnie sobie pomyślałem że ratunkiem dla małych i średnich polskich browarów mogłoby być ich połączenie w większy, wspólny organizm.

[yendras]

Cocobango napisał(a)
Właśnie sobie pomyślałem że ratunkiem dla małych i średnich polskich browarów mogłoby być ich połączenie w większy, wspólny organizm.

Ale chyba nie w stylu holdingów węglowych z kolejnymi prezesami i biurokracją do wykarmienia ?

[Cocobango]

Oczywiście, że nie! Po takim połączeniu należało by odchudzić kierownicto i biura. Miałem na myśli to, że duża firma ma większy wpływ na rynek i konkurencyjność swojch produktów.

[yendras]

Jest przecież coś takiego jak Stowarzysznie Małych i Średnich Browarów, myślę że to powinno wystarczyć. Pytanie, czy rzeczywiście wystarczająco promują np. picie piw regionalnych.
Innego typu połączeń szczerze mówiąc nie bardzo sobie wyobrażam, a czym się kończy wpływ na rynek i konkurencyjność widać po działaniach KP, GŻ i C-O. Już sobie wyobrażam jak w każdym sklepie stoi obok znanego nam zestawu piwo "Regionalne" i "Regionalne Mocne". Na kontretykiecie napis: Wyprodukowano przez Browary Regionalne Spzoo w: [oznaczenie na kapslu] i pół alfabetu: A) browar jakiśtam B) inny mały browar itp.

[sklep-piwowar]

W naszym sklepie najbardziej kojarzy się z Browarem Łodzkim ich porter ,który dodatkowo jest lany w puszkę jak mało który porter na rynku (jeszcze EB) ,ale z tego co wiem produkcja portera nie jest tania ani masowa .Na przykład dlaczego w browarze w Ciechanowie (śp Gambrynus) już od roku tylko gadają o porterze i nic z tego nie wynika

[Harnas]

König Ludwig Dunkel

Cocobango napisał(a)
NIestety nowa Pani Prezes zarządu (córka poprzedniego prezesa) narzyciła podobno warunki "jak z kosmosu" i rodzimy browar Kaltenberga i Keniga Ludwiga Dunkela, wycofał się zev współpracy. Tak oto minęły czasy świetności B.Ł. [/B]

Przez 27 lat mieszkałem w Łodzi i nigdy nie spróbowałem Königa Ludwiga Dunkela. Ale głupi byłem! Teraz mieszkam w Monachium i nie wyobrażam sobie niedzielnego popołudnia bez tego ciemnego, goryczkowego, królewskiego piwka z browaru zamkowego. Jest rewelacyjne! Szkoda, że nie napiję się go już w Łodzi ;(

http://www.koenig-ludwig.com/interactive/hintergrund/kld_1024.jpg