Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Garnki aluminiowe - czy się nadają do warzenia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Infam
    Senior
    • 05-2005
    • 715

    Garnki aluminiowe - czy się nadają do warzenia

    Witam
    Czy mógłbym się podłączyć z jednym pytankiem?
    Otóż mam do dyspozycji garnki aluminiowe. Ich zaletą jest rozmiar (największy ma chyba ze 100l). Czy mógłbym je wykorzystywać w moim przyszłym browarku - podkreślam - ALUMINIUM.
    1. Zacierka - myślę, że nie ma przeciwskazań;
    2. Fermentacja burzliwa ???
    3. Fermentacja cicha ???
    4. Kadź filtracyjna (odpowiednie przerobienie dwóch garów).
    Czy ALUMINIUM nie będzie miało wpływu na jakość piwka (ewentualnie funkcjonalność, tj. np. niedokładne mycie i odkażenie ze wzgl. na miękkość czyli podatność na zarysowania materiału garnków) ???
    "Dużo to nie znaczy Dobrze
    Dobrze znaczy dużo"
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #2
    Samo użycie aluminium nie będzie miało wpływu na jakość piwa. Natomiast niewątpliwie taki wpływ (dodam - fatalny) będzie miało niedokładne umycie i odkażenie. Jak nie bedziesz ich mył siekiera lub drutem kolczastym, i używał kwasu azotowego, to nic im sie nie stanie.

    Comment

    • Borysko
      Senior
      • 02-2004
      • 1144

      #3
      Usłyszałem kiedyś (chyba w TV) o negatywnym wpływie aluminium na zdrowie człowieka. Podobno ma ono działanie rakotwórcze. Czy ktoś zetknął się też z takimi opiniami?

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        • 02-2001
        • 23782

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Borysko
        Usłyszałem kiedyś (chyba w TV) o negatywnym wpływie aluminium na zdrowie człowieka. Podobno ma ono działanie rakotwórcze. Czy ktoś zetknął się też z takimi opiniami?
        sugerowano że ma wpływ na rozwój choroby Alzheimera.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • kangurpl
          Senior
          • 03-2002
          • 2660

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Borysko
          Usłyszałem kiedyś (chyba w TV) o negatywnym wpływie aluminium na zdrowie człowieka. Podobno ma ono działanie rakotwórcze. Czy ktoś zetknął się też z takimi opiniami?
          Z tego powodu wycofano z użytku popularne dawnymi czasy (szczególnie w stołówkach) aluminiowe sztućce.
          Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
          "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

          "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

          Comment

          • mark33
            Idę po piwo do piwnicy.
            • 04-2005
            • 3283

            #6
            Obecnie stosuje sie powlekanie aluminium tworzywem sztucznym, właśnie ze względu na jego szkodliwość. Lekarka naszego dziecka zabroniła mi kiedys kupować serki homogenizowane z pokrywkami alu - Danon na przykład ma podkładzik z folii plastykowejbrak styku z alu ponoć bardzo szkodliwego dla dzieci.

            Comment

            • Shlangbaum
              Senior
              • 03-2005
              • 5828

              #7
              Infam chyba został już zniechęcony wystarczajaco
              Tylko niech nikt nie mówi że wpływa na choroby prostaty

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • mark33
                Idę po piwo do piwnicy.
                • 04-2005
                • 3283

                #8
                Czy na prostatę to nie wiem, ale nasza pani doktor twierdziła, że powoduję u dzieci debilizm . Na szczęście sie stosowałem do rad i teraz syn będzie miał czerwony pasek na świadectwie.

                Comment

                • arcy
                  Senior
                  • 07-2002
                  • 7538

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
                  Czy na prostatę to nie wiem, ale nasza pani doktor twierdziła, że powoduję u dzieci debilizm . Na szczęście sie stosowałem do rad i teraz syn będzie miał czerwony pasek na świadectwie.
                  W czasach, gdy zaczynałem edukację, wszystkie serki i jogurty miały opakowania z zamknięciem z folii aluminiowej (i to dość topornej). Zupełnie nie przeszkodziło mi to w zdobywaniu czerwonych pasków, zdaniu matury a nawet skończeniu studiów. Podobnie całej rzeszy ludzi urodzonych przed 1989 r. Więc ta teoria wydaje mi się mocno naciągana.

                  Comment

                  • mark33
                    Idę po piwo do piwnicy.
                    • 04-2005
                    • 3283

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
                    W czasach, gdy zaczynałem edukację, wszystkie serki i jogurty miały opakowania z zamknięciem z folii aluminiowej (i to dość topornej). Zupełnie nie przeszkodziło mi to w zdobywaniu czerwonych pasków, zdaniu matury a nawet skończeniu studiów. Podobnie całej rzeszy ludzi urodzonych przed 1989 r. Więc ta teoria wydaje mi się mocno naciągana.
                    Z tego co pamiętam w latach 80' można było pomarzyc o serkach homogenizowanych a tym bardziej o zajadaniu sie nimi, po za tym teoria nie jest moja tylko pani ordynator oddziału dzieciecego, nawiasem mówiąc świetna lekarka.

                    Comment

                    • Hannibal
                      Senior
                      • 03-2004
                      • 1426

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
                      (...) ... i teraz syn będzie miał czerwony pasek na świadectwie.
                      Raczej biało-czerwony. Czerwony to by mógł mieć za komuny.
                      Sporo osób popełnia ten błąd, a ja jestem na to uczulony. Notabene, uczulił mnie na to mój nauczyciel matematyki ze szkoły podstawowej, który teraz jest pewnie juz po osiemdziesiątce. Przy okazji pozdrawiam go
                      "All the good things for those who wait"

                      Comment

                      • mark33
                        Idę po piwo do piwnicy.
                        • 04-2005
                        • 3283

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Hannibal
                        Raczej biało-czerwony. Czerwony to by mógł mieć za komuny.
                        Sporo osób popełnia ten błąd, a ja jestem na to uczulony. Notabene, uczulił mnie na to mój nauczyciel matematyki ze szkoły podstawowej, który teraz jest pewnie juz po osiemdziesiątce. Przy okazji pozdrawiam go
                        Z tym paskiem to dobre, pasuje do drugoklasistów co byli w 1 komuni , potocznie zwanych nie inaczej tylko komunistami

                        Comment

                        • zbysia
                          Senior
                          • 09-2004
                          • 907

                          #13
                          Przepraszam ale na świadectwie, za komuny był pasek biało-czerwony... no mam takie
                          Wracając do tematu: sam zastanawiałem się nad wykorzystaniem dużego termosu aluminiowego, jednak rzeczywiście trochę boję się o zachowanie czystości, choć z drugiej strony zdroworozsądkowe podejście Krzysia...
                          Podstawowym problemem było by mycie takiego gara (tj. 100l) -wydaje się, że myjka ciśnieniowa da radę. A wtedy odpada możliwość zarysowania i chyba z zarysowań też wymyje różne pozostałości.
                          fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl

                          Comment

                          • arcy
                            Senior
                            • 07-2002
                            • 7538

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
                            Z tego co pamiętam w latach 80' można było pomarzyc o serkach homogenizowanych a tym bardziej o zajadaniu sie nimi, po za tym teoria nie jest moja tylko pani ordynator oddziału dzieciecego, nawiasem mówiąc świetna lekarka.
                            Nie twierdziłem, że to Twoja teoria.
                            Nie wiem jak to się działo, ale u nas serki były, a tzw. jogurt (szkoda że dziś już takiego nie robią) to kupowałem nawet w szkolnym sklepiku.

                            Comment

                            • mark33
                              Idę po piwo do piwnicy.
                              • 04-2005
                              • 3283

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
                              Nie twierdziłem, że to Twoja teoria.
                              Nie wiem jak to się działo, ale u nas serki były, a tzw. jogurt (szkoda że dziś już takiego nie robią) to kupowałem nawet w szkolnym sklepiku.
                              Może źle pamiętam ale czasy były nieciekawe, ale masz Pan rację kiepsko było z mięsem, pamiętam jak mama dała mi kartkę na mięsko żebym sobie coś kupił --jadąc pod namioty z kumplami.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎