Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Abbaye du Val-Dieu, Bière de Noël

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    Abbaye du Val-Dieu, Bière de Noël

    Piwo bożonarodzeniowe, kupione w Utrechcie chyba za 1.60€.
    Alk. 7%, but. bączek 0.33 l.
    Kolor chyba ciemnobursztynowy, trudno go określić przez dużą mętność, po prostu taka brudna herbatka.
    Piana niespotykanych rozmiarów, trzyma się całe wieki grubym kożuchem.
    Gaz na oko średni ale przełyk mówi co innego.
    Zapach pszeniczno-drożdżowy, pod koniec picia robi się lekko cierpko-owocowy.
    Smak winno-owocowy, bardzo niewielka goryczka, z minimalnym chlebowym posmakiem, pod koniec z tych owoców najbardziej czułem chyba śliwki na przemian z wiśniami.
    Ciekawe piwko, z całym bogactwem smaczków.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    #2
    Foto:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • GaryFisher
      Senior
      • 10-2009
      • 739

      #3
      Abbaye du Val-Dieu, Biere De Noël [a.7%]

      Kolor: jasny, pomarańczowo-bursztynowy, średnio mętny [5]

      Piana: drobnoziarnista, biała, wysoka i sztywna, nie zwróciłem uwagi na to jak szybko opadła w każdym razie w połowie kielicha powierzchnie pokrywały rozległe wyspy i pierścień, na szkle nie zostało prawie nic [3.5]

      Zapach: bogaty intensywny, w pierwszym momencie uderza cyrtusowo-lambicowo-octowy kwasek i bogaty bukiet estrowy (maliny, poziomki, mirabelki, jabłka, wiśnie) z jakimiś nutami korzennymi, jednak po częściowym rozproszeniu tej owocowej chmury wyłaniają się nuty drożdży, rosnącego ciasta na brązowy chleb, szarlotki, biszkoptu i chleba, do tego nuta razowca, murzynka i rozmaitych suszonych owoców jak rodzynki, morele, śliwki, jabłka [4.5]

      Smak: tutaj dominuje szarlotka, śliwki węgierki w occie i grzane, słodkie wino albo porto, potem przyprawy (m.in. cynamon i goździki, owoce świeże i suszone, nie brakuje "puszystej" chelbowo-słodowo-drożdżowej bazy, piwo jest bardzo treściwe, czuć rozgrzewajacy alkohol może trochę za silny jak na 7% w Belgijskim ale'u, gryczka niewielka zintegrowana z cierpkością alkoholu; nie mogę rozróżnić tych wszystkich świątecznych ciast, alkohol je zakłóca ale stół jest obficie zastawiony [4]

      Nasycenie: drobne, szczypie w koniec języka, mnóstwo drobniutkich bąbelków wędruje ku powierzchni [5]

      Opakowanie: bączek, etykieta w zimowo-nocnych barwach z ośnieżonym kościołem (najładniejsza ze wszystkich Val-Dieu), kontra powinna być... ale jej nie ma, zostały ślady po kleju, kapsel granatowy metalik bez nadruku [4.5]

      Producent: Brasserie de l'Abbaye du Val-Dieu
      Zakupione w: Melger's Wijn en Dranken w Haarlemie
      Degustowane: 13.05.2014r. ok. godz. 19:45 w Haarlemie
      Data ważności: ???
      Soundtrack: "Wheels of Fire" by Cream (1968)
      Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

      Comment

      • darekd
        PremiumUżytkownik
        • 02-2003
        • 12171

        #4
        Nadal 7,0% alk.

        Aromat - owoce, lekki owocowy ocet, lekka korzenność, ciut cytrusów
        Piana - wysoka, nie jest gęsta, trwały kożuszek, trochę zostaje na szkle
        Barwa - zmętniona brudna pomarańcza
        Wysycenie - wysokie, zdecydowanie musujące, szczypiące
        Smak - drożdżówka z owocami, lekka owocowo-octowa cierpkość, długa, dość wyraźna przyprawowo-korzenna goryczka. Generalnie piwo jest wytrawne, nawet dość smukłe. Nie słodkie, lekko cierpkie. Alkohol u mnie nie wychodzi, rozgrzewa. Całość wraz z wysyceniem sprawa nawet wrażenie rześkości
        Treściwość - pełne, nie jest ciężkie

        Po świątecznym belgu spodziewałem się więcej treści, ale woltaż już tego nie zapowiadał.
        Na kontrze fajna ikonografika zapowiadająca IBU - 18 i EBC (kolor) 15.

        Ciekawe, fajne piwo.

        Comment

        • darekd
          PremiumUżytkownik
          • 02-2003
          • 12171

          #5
          Foto:
          Attached Files

          Comment

          • grodek
            Senior
            • 06-2015
            • 527

            #6
            Domowe warzenie Belgian Pale Ale nie mogło się odbyć bez degustacji jakiegoś dobrego "belga".
            Wybór okazał się trafny i Abbaye du Val-Dieu pomału wyrasta na jednego z moich faworytów jeżeli chodzi o piwa belgijskie.

            KOLOR: złoto-pomarańczowy ze zmętnieniem.
            PIANA: biała, obfita, bardzo puszysta i trwała. Gęsty, przepiękny kożuch.
            ZAPACH: bardzo przyjemny, głównie owocowy (morele, jabłka, gruszka), lekkie cytrusy oraz przyprawy korzenne i biszkopt.
            SMAK: średnio treściwe w smaku, lecz nie słodkie. Bogactwo owocowych smaczków (takich jak w aromacie) doprawionych nutami herbatników, biszkoptów i przyprawami (goździki, pieprz). Alkohol schowany za tym bogactwem smaków. Całość złożona, smaczna i zachęcająca do wzięcia kolejnego łyku. Delikatnie wytrawny finisz co poprawia pijalność. Po piwie świątecznym spodziewałem się większej treściwości, jednak w niczym to nie ujmuje temu znakomitemu trunkowi.
            WYSYCENIE: średnio wysokie.
            OGÓLNIE: bardzo dobre piwo, kolejne z tego browaru, które mi smakowało. Butelka o pojemności 0,33L, termin do 13/09/19.
            604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.

            Comment

            • Alkoneser
              PremiumUżytkownik
              • 06-2023
              • 42

              #7
              Nie mam pojęcia dlaczego jest to piwo świąteczne, ale dobra - tak poza tym jest naprawdę poprawne.

              W smaku przypomina to piwo zmieszane z jakimś miksem ziołowym. Głównie czuć tutaj nuty cytrusowe.
              Mam dość czuły węch, ale to piwo raczej nie wyróżnia się jakimś supermocnym zapachem - czuć wcześniej wspomnianą mieszankę ziół, i to właściwie tyle.

              Niektórych w opisywaniu tego piwa naprawdę poniosło

              Kolekcja kapsli od piwa <- Kolekcjonuję jedynie kapsle z piw wypitych osobiście, aktualnie ponad 600
              Kolekcja Whisky

              Comment

              Przetwarzanie...
              X
              😀
              🥰
              🤢
              😎
              😡
              👍
              👎