Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pytanie nowicjusza

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • angasc
    Senior
    • 04-2006
    • 977

    Pytanie nowicjusza

    Witam serdecznie znacznie bardziej doświadczonych kolegów.
    Mam pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi na forum. Otóż jak każdy nowy dochodzę do chęci uczynienia piwa ze słodu z osobistym zacieraniem. I jak każdy nowy pragnę zacząć od sprawdzonych i podawanych przez specjalistów receptur. Tylko że piwa które chciałbym popełnić wymagają górnej fermentacji. Natomiast moje warunki pozwalają wyłącznie na fermentację i przechowywanie w temperaturze ok 12oC. Pytanie brzmi: czy jeśli do składników z receptury zastosuję drożdze dolnej fermentacji to efekt końcowy będzie podobny do tego z przepisu? Innymi słowy, na ile rodzaj i gatunek piwa zależy od słodów, zacierania itp, a na ile od drożdzy i rodzaju fermentacji?
    Być może specjalistom takie pytanie wyda się głupie, ale ja naprawdę nie wiem. Więc proszę, nie krzyczcie na mnie, tylko wyjaśnijcie w miarę klarownie.
    Załaczam niskie ukłony.
  • darko
    Senior
    • 06-2003
    • 2078

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc
    czy jeśli do składników z receptury zastosuję drożdze dolnej fermentacji to efekt końcowy będzie podobny do tego z przepisu?
    Nie.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc
    Innymi słowy, na ile rodzaj i gatunek piwa zależy od słodów, zacierania itp, a na ile od drożdzy i rodzaju fermentacji?
    Przy górnej fermentacji - b. duży wpływ na efekt końcowy ma rodzaj użytego szczepu i warunki fermentacji.
    W przypadku ferm. dolnej wpływ drożdży jest dużo mniejszy.
    W obu przypadkach skład zasypu ma duże znaczenie.

    Comment

    • Shlangbaum
      Senior
      • 03-2005
      • 5828

      #3
      Trzymaj fermentor w pokoju lub kuchni, jak masz miejsce, tam zawsze jest dobra temperatura dla górniaków. Ja też drugą noc będę już spał z ale

      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

      Comment

      • angasc
        Senior
        • 04-2006
        • 977

        #4
        Hmm. Nieco mnie zasmuciłeś. To samo pytanie zadałem wczoraj na forum BA. Tam jedem z użytkowników potwierdził oczywiście Twoje słowa że wpływ słodu, zacierania i szczepu drożdzy na efekt końcowy jest olbrzymi, wyraził jednak opinię, że piwo tak uważone jest wcale nie gorsze w smaku a czasami wręcz klarowniejsze i smaczniejsze.
        Czy ktoś przeprowadzał tego typu eksperyment?
        Pozdróweczki, Tomuś

        Comment

        • darko
          Senior
          • 06-2003
          • 2078

          #5
          A czy ja napisałem, że będzie mniej smaczne? Napisałem, że nie będzie podobne.
          Z resztą "smaczne" to pojęcie względne.

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            Chmielowisko.pl
            • 06-2004
            • 6310

            #6
            Zazwyczaj narzekania są w drugą stronę - sporo osób chciałoby robić lagery, ale nie może, bo nie ma do tego warunków temperaturowych. Korzystaj więc skoro możesz i majstruj pilsy, koźlaki czy portery bałtyckie.
            Ciężko mi jednak uwierzyć, że nie masz warunków do górnej fermentacji. Jakiś kąt w domu czy mieszkaniu żeby postawić wiadro zawsze się przecież znajdzie

            Comment

            • kham
              Senior
              • 01-2006
              • 751

              #7
              Kurcze ja też tak mam. Kawalerka z południową wystawą plus ogrzewanie dynamiczne i fajna piwniczka. Będą legery! Tylko sprzęt pozbieram!!!

              Comment

              • angasc
                Senior
                • 04-2006
                • 977

                #8
                Twilight_Alehouse
                Jasne że na upartego zawsze się znajdzie. Ale to kwestia umowy z żoną: ona się nie wtrąca co robię, a ja robię tak żeby jej nie przeszkadzać. Więc "browar" zrobiłem w piwnicy. I tam jest wszystko: warzelnie, fermentownia , magazyn i przechowalnia.
                Co do lagerów i pilsów to moje ulubione piwa, ale przecież trzeba szukać innych smaków. Chyba fajnie jest zaserwować gościom kilka piw do wyboru: dla pań- słodkie karmelowe, dla młodzieży dorosłej- delikatnego pilsa, dla panów- coś pysznego co zwala z nóg, dla mnie- delikatny goryczkowy lagerek by zachować przez cały wieczór kontrolę nad towarzystwem

                Darco112.
                rzeczywiście, nie napisałeś

                Comment

                • angasc
                  Senior
                  • 04-2006
                  • 977

                  #9
                  Szkoda że Poznań tak daleko ode mnie. Można by porównać efekty

                  Comment

                  • Twilight_Alehouse
                    Chmielowisko.pl
                    • 06-2004
                    • 6310

                    #10
                    Chyba że to kwestia umowy z żoną. A więc siła wyższa
                    Skoro chcesz próbować nowych smaków, to dobrym pomysłem będą niemieckie piwa fermentacji hybrydowej, czyli fermentowane drożdzami górnymi, ale w temperaturach bardziej pasujacych do dolnych - chodzi mi o alty i koelsche. Mniej powszechnym stylem tego typu jest amerykański California Common.
                    Ewentualnie możesz też robić piwa pszeniczne, bo zdarza się je fermentować w niższych temperaturach. Wtedy w bukiecie estrowym zamiast bananów będą mocniej wyczuwalne goździki.
                    A jeśli będą Ci wychodziły dobre piwa, to może szanowna małżonka pozwoli raz na jakiś czas wynieść fermentor w cieplejsze miejsce

                    Comment

                    • angasc
                      Senior
                      • 04-2006
                      • 977

                      #11
                      Pomysł z fermentacją hybrydową bardzo mi siuę podoba. Tym bardziej że w okresie letnim mam możliwośc zmiany temperatury o 3-4 stopnie, w zależności od pomieszczenia w którym stoi fermentor. Ale bardziej przemawiają do mnie alty i koelsche. Masz gdzieś pod ręką więcej informacji na temat ferm. hybrydowej, czy raczej mam Goglewicza uruchomić?

                      Comment

                      • kham
                        Senior
                        • 01-2006
                        • 751

                        #12
                        Nio bez przesady! Warząc piwo w piwnicy podnosisz tam temperaturę! Może lepiej jednak znieść tam fermentator po napełnieniu i "zadrożdżowaniu"

                        Comment

                        • angasc
                          Senior
                          • 04-2006
                          • 977

                          #13
                          Nie, z tym nie ma problemu. Są 3 pomieszczenia. Tam gdzie będę gotował można zamknąć drzwi i otworzyć okienko. I już temperatura całości stoi w miejscu

                          Comment

                          • kham
                            Senior
                            • 01-2006
                            • 751

                            #14
                            Jest poczta polska . Muszę na początek zapoczątkować akcję. Planuję zakup sprzętu na zlocie we Wrocku. Pierwszy pewnie będzie "gotowiec" a potwem możemy zrobić wymianę.

                            Comment

                            • kham
                              Senior
                              • 01-2006
                              • 751

                              #15
                              Ja zazdrościć, bardzo zazdrościć!

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎