Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Litwa, Wilno, Totoriu gatve 18, Būsi trečias

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Senior
    • 07-2002
    • 14999

    Litwa, Wilno, Totoriu gatve 18, Būsi trečias

    Kolejny browar restauracyjny na wilenskim starym miescie mieszczący sie w niedużym drewnianym domku 5 minut spacerkiem od Avilysu.
    W tym samym budybku i pod tym samym adresem jest drugi lokal, łatwo pomylić miejsca tym bardziej że w Busi oprócz ich produktu są obok nalewaki Svyturysa czemu sie nie dziwię gdyz ich piwo do najlepszych nie nalezy.
    Sam lokal posiada dwie sale (na górze i na dole), dół prawie pusty, pewnie dlatego ,że dla niepalacych, za to sala na górze zapchana w calosci. Wystrój w ciemnych drewnianych klimatach, miły i ciekawy.
    Cena piwa o ile pamietam to 4 lity za 0.5l

    Moze ktoś inny bedzie mial więcej szczęscia trafiając na lepsze piwo.
    Lokal wart odwiedzenia chociaż dlatego, że jest to browar
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • earl_grey
    Senior
    • 05-2005
    • 203

    #2
    Browar miesci się po lewej stronie idąc Totoriu od prospektu Gedymina, w niewielkim jak wspomniał becik domku, tyle, że murowanym . Z zewnątrz i w środku przypomina wiejską gospodę. Drewniane okiennice, ława przed wejściem, brukowana posadzka. Na zewnatrz przy drzwiach gablota z kilkoma informacjami dla turystów.
    5 nalewaków a z nich leci Būsi trečias light - 4 Lt, Būsi trečias black - 5 Lt, Svyturys Ekstra 5 Lt, Budweiser 6 Lt, i Kalnapilis Grand 4,50 Lt / 0,5 l. Warto wypić ciemne, bardzo treściwe i bogate w smaku, Jasne wypić można, ale nie jest piwem, które zostaje w pamięci. Spędziłem tam chwilę we wczesnoppołudniowym czasie i nie zdążyłem poczuć atmosfery tego miejsca.
    Załączam 2 fotki.
    Attached Files

    Comment

    • zulu
      Senior
      • 04-2004
      • 299

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
      ... ich piwo do najlepszych nie nalezy...
      ...
      Moze ktoś inny bedzie mial więcej szczęscia trafiając na lepsze piwo...
      Musiałeś mieć ogromnego pecha, bo zwykle mają DOSKONAŁE piwo, do którego nie umywają się piwka ani z Avilysu ani z Bravarii o koncernowych nie wspominając.

      Comment

      • becik
        Senior
        • 07-2002
        • 14999

        #4
        Właśnie widzę i zżera mnie zazdrość, jak tam byłem to było tylko jedno ich ichniejsze piwo i to jak dla mnie z jakiejś nieudanej warki. Wypiłem je wtedy na siłę, a tu jeszcze ich ciemniaczek.
        Co do budynku to nie pamiętam dlaczego napisałem, że był drewniany, tak mi jakoś podpasował, że z drewna Może wystrój sali albo cuś

        Tu jest inne ujecie tego samego browarku
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • Prusak
          Senior
          • 07-2005
          • 4312

          #5
          Piwo ciemne ich produkcji jest naprawdę znakomite. Sprawdziłem to przed tygodniem. Nie wiem, czy nie było to najlepsze z pitych przeze mnie piw litewskich.

          Comment

          • Jurandofil
            Senior
            • 10-2007
            • 976

            #6
            Litwa 17-20.04.2008 - część IIa

            W czwartek, po nocy w podróży, ośmioosobową grupą idąc Totoriu gatve zwolniliśmy przy posesji nr 18 i biorąc pod uwagę przestrogę Kolegi becika kłębiliśmy się przed wejściem w celu upewnienia się czy dobrze trafiliśmy. W pewnym momencie otworzyły się drzwi i z lokalu na ulicę wyjrzał mężczyzna mówiąc coś po litewsku - zorientowaliśmy się, że nas zaprasza.
            Spytałem czy zaprasza nas do swojego browaru na dobre piwo - odpowiedział już łamaną polszczyzną, że tak. Rozwiał też wątpliwości innych uczestników grupy, czy aby będzie można zjeść tu dobry obiad. Tak przywitani przez właściciela browaru, zasiedliśmy przy ławie i zagłębiliśmy się w jadłospis przyniesiony przez kelnerkę.
            Obecnie już obydwa piętra są dla niepalących.
            Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

            Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
            Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

            Comment

            • Jurandofil
              Senior
              • 10-2007
              • 976

              #7
              Litwa 17-20.04.2008 - część IIb

              Aktualna oferta w browarze:


              a) Nepasterizuotas alus:
              ~ busi trecias sviesus (jasne) 1l-8Lt; 0,5l-5Lt; 0,3l-4Lt
              ~ busi trecias juodas (ciemne) 1l-10Lt; 0,5l-6Lt; 0,3l-4,5Lt

              b) Pozostałe beczkowe:
              ~ Budvar 0,5l-6Lt; 0,3l-5Lt
              ~ Hoegarden 0,5l-10Lt; 0,3l-7Lt
              ~ Svyturys 0,5l-6Lt; 0,3l-4,5Lt
              ~ Kalnapilis 0,5-5,5Lt; 0,3l-4,5Lt

              Chyba każdy znajdzie coś dla siebie w takiej ofercie...

              Ciekawa zawartość jadłospisu, ale bariera językowa - mimo dużej pomocy kelnerek - nie pozwoliła go odpowiednio sprawdzić / przetestować.
              Pod pozycją ceski gulas trafimy na placki (bylinai) z mięsem i sosem nawiązującym do mad'arskeho gulasu v CR. Ja zamówiłem nogę świni (3,5Lt za 100g), ale nie polecam, bo mi nie smakowała (podana z czerwoną fasolą, która szybko obniżyła temperaturę)
              Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

              Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
              Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

              Comment

              • Jurandofil
                Senior
                • 10-2007
                • 976

                #8
                Litwa 17-20.04.2008 - część IIc

                Niedługo po tym jak kelnerka przyniosła nam piwo i zaczęliśmy ogłaszać pierwsze oceny oraz robić zdjęcia, zjawił się przy stole właściciel z kuflem piwa wiśniowego i słomkami dla wszystkich. Ogłosił, że na spróbowanie - na koszt lokalu. Polecił stronę w jadłospisie "koktajle piwne".
                Oto piwa smakowe serwowane w tym browarze (oraz ceski gulas z części IIb):
                Przepraszam za jakość, ale sama karta w jadłospisie była już nieźle wyeksploatowana.
                Attached Files
                Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                Comment

                • Jurandofil
                  Senior
                  • 10-2007
                  • 976

                  #9
                  Litwa 17-20.04.2008 - część IId

                  Przyszła pora na kilka słów oceny piwa busi trecias (oczywiście subiektywnej!)
                  Piwa podawane, rzecz jasna, w firmowych kuflach.


                  ~ sviesus
                  Dotychczasowe zdania o smaku tego piwa były podzielone. Ja dorzucę swoją cegiełkę do szali... jestem na nie. Muszę stwierdzić, że pierwszy łyk był ciekawy, ale z każdym następnym smutniałem. Za dużo słodkości Świeżość w porządku, piana bez krążków na szkle, ale trzymała się długo... ale smak po prostu nie mój. No! i gazu zdecydowanie za dużo.

                  ~ juodas
                  Ciemne nie są moją domeną, a tu miła niespodzianka. Gdybym miał wybrać na następną kolejkę, wybrałbym ciemne. I żonie smakowało, a to już duży sukces dla browaru! Zadowalający średni poziom gazu i bardzo delikatny kawowy posmak.

                  ~ wiśniowe
                  "sama wiśnia" - jak to określił jeden z uczestników naszej biesiady.
                  Piwo-koktajl dobre tylko dla tych, którzy najchętniej zamówiliby jasne z potrójnym sokiem. Ale dla takich to chyba najlepszy Ptyś! (chyba już nie produkują? )

                  Reasumując lokal wart odwiedzenia i nie tylko dlatego - jak napisał jeden z moich poprzedników - że jest to browar, ale i dlatego, że smak, na który się tu trafi jest charakterystyczny (według mojej oceny!) dla poziomu litewskich piw.
                  Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                  Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                  Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                  Comment

                  • Jurandofil
                    Senior
                    • 10-2007
                    • 976

                    #10
                    Litwa, 17-20.04.2008 - część V

                    Grupa wybrała ten lokal ponownie. Na pewno duże znaczenie miał fakt, iż wiedzieli czego się tu spodziewać, ale z drugiej strony, gdyby im coś wcześniej nie smakowało albo nie spodobało, nie wróciliby tu kolejnego dnia.
                    Dołączyłem do towarzyszy, którzy tym razem zajęli miejsca przy stole na piętrze. Bardzo fajny klimat - w głównej części bar, z którego (zakładam) serwowane jest piwo przy dużej liczbie gości. Nam podawano jeszcze z baru na parterze, ponieważ zajętych było niewiele stolików.

                    Tym razem jasne smakowało mi bardziej. Może dlatego, że wypiłem szybciej, bez ociągania i wsmakowaywania się, a może dlatego, iż wiedziałem czego się spodziewać
                    Skusiłem się też na spróbowanie koktajlu piwnego - pt. migdałowe (wtajemniczeni wiedzą, dlaczego akurat ten gatunek ) Ale to był błąd - powiem tylko tyle, że gdyby było więcej czasu, być może bym dopił.

                    Wizytą sobotnią w tym lokalu zakończyłem odwiedzanie litewskich minibrowarów zlokalizowanych w Wilnie. Bardzo ciekawa przygoda
                    Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                    Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                    Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                    Comment

                    • Kolesław
                      Senior
                      • 03-2004
                      • 1130

                      #11
                      Przyjemny lokal i dobre piwo (oczywiście mam na myśli Busi Trecias).
                      Aktualna oferta:
                      • Busi Trecias Sviesus: 0,3 l - 4,50 lt, 0,5 l - 6,00 lt, 1l na wynos lane z pipy do peta - 9,00 lt.
                      • Busi Trecias Juodas: 0,3 l - 5,50 lt, 0,5 l - 7,00 lt, 1 l j.w. - 11,00 lt.
                      • Budweiser Budvar: 0,3 l - 5,00 lt, 0,5 l - 6,50 lt.
                      • Svyturys Baltas: 0,3 l - 5,00 lt, 0,5 l - 6,50 lt.
                      • Kalnapilis Grand: 0,3 l - 4,50 lt, 0,5 l - 6,00 lt.
                      • Pasvalis Ekstra: 0,3 l - 4,50 lt, 0,5 l - 6,00 lt.
                      • Svyturys bezalkoholowy: 0,5 l - 5,50 lt.

                      Chyba niewiele się tam zmieniło od wcześniejszych wizyt szanownych forumowiczów. Dodaje tylko 2 zdjęcia uroczych gadżetów:
                      Na butelkach są polskie przedwojenne etykiety: wódka, ocet i trucizna spirytusowa.
                      Kufel jest wielkości beczki, a piana w nim wykonana jest z pianki montażowej.
                      Attached Files

                      Comment

                      • arcy
                        Senior
                        • 07-2002
                        • 7538

                        #12
                        Busi Trecias

                        Comment

                        • Gringo
                          Senior
                          • 07-2007
                          • 2151

                          #13
                          Kolejne ciekawe miejsce we Wilnie.
                          Przyjemny dwupoziomowy lokal z bardzo fają muzyką oraz miłą obsługą.

                          Na kranach 3 piwa:
                          Sviesus - 5,0% - 2,5 Euro/0,5 l
                          Juodas - 6,5 % - 3,0 Euro/0,5 l
                          Brandusis (Bałtycki Porter) - 6,0 % 3,0 Euro/0,5 l

                          Wszystkie piwa smaczne i dopracowane. Porter jedynie trochę za mało ekstraktywny jak na moje przyzwyczajenia do tego gatunku.

                          Comment

                          • e-prezes
                            Senior
                            • 05-2002
                            • 19167

                            #14
                            Piwa bez szału, ale poprawne. Tylko dwa - jasny i ciemny lager. Poza tym także obce piwa. Jedzenie nie za drogie, ale i też nie tanie. Zupa tylko 1 ojro, ale już drugie dnia 3 - 4. 2,5 za piwo. W okolicach 12 tłumy lanczowcòw. Potem lekko pustoszeje, ale ruch jest.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X
                            😀
                            🥰
                            🤢
                            😎
                            😡
                            👍
                            👎