Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Shepherd Neame, Spitfire

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sven
    Senior
    • 09-2003
    • 1211

    #31
    Wczoraj pilej z pompy, wiec sie podziele wrazeniami.

    Piana trwala i mocna, kolor ciemnowisniowy. Dosyc ostre w smaku, mocna goryczka chmielowa i smaki jak cierpkich jablek. Orzezwiajace i smaczne. Dobrze komponowaloby sie z jedzeniem jak i samo.
    Celia, cerevisia et conventus.

    Comment

    • zgroza
      Senior
      • 03-2008
      • 3597

      #32
      Dziś Spitfire na śniadanie z konserwy. Dodajmy, że ale z Kentu to Jewropejski produkt regionalny.
      Piana to zdecydowanie najlepsza część tego piwa. Bez widgetu, a do końca centymetr w szklance.
      Nagazowanie spore, jak na ale.
      Jasnobrązowe, herbaciane, klarowne.
      W zapachu owoce, jabłko, trochę nut zywicznych
      W smaku b. wyraźne nuty kojarzące mi sie w brytyjskimi piwami, charakterystyczna jabłkowa owocowość, dosyć kremowe.
      Bardzo dobry, bardzo klasyczny mild.
      Lotna ekspozytura browaru

      Też Was kocham.

      Comment

      • zgroza
        Senior
        • 03-2008
        • 3597

        #33
        Pucha w kontynetalnym rozmiarze 500 ml:
        Attached Files
        Lotna ekspozytura browaru

        Też Was kocham.

        Comment

        • GaryFisher
          Senior
          • 10-2009
          • 739

          #34
          Kolor: bursztynowe, średnio ciemne, klarowne [5]

          Piana: biała, drobnoziarnista, sztywna, opada powoli brudząc obficie szkło [5]

          Zapach: chmielowy, żywiczny, pachnie sosną, średnio intensywny, słód tworzy raczej tło, po ogrzaniu dodatkowo w tle pojawiają się nuty owocowe [4]

          Smak: wytrawny, średnio treściwa słodowość, w smaku dominuje żywiczny, trochę sosnowy, może z lekka jałowcowy aromat chmielu, goryczka wytrawna i intensywna, trudno spod niej wyłowić jakieś owocowe smaczki (pojawiają się jakieś lekki nutki
          po ogrzaniu); wytrawne jak cholera, uwielbiam je [4.5]

          Nasycenie: średnie, nie zawadziłoby wyższe ale cóż, taki mają style [4.5]

          Opakowanie: biała flaszka, nie wiem czy dokładnie taka jak w PL bo etykiety są całkiem inne, wykonane ze zwykłego papieru, do nas przyjeżdżają z jakimiś plastikowymi, których się odmoczyć nie da, dodatkowo mam jakąś okolicznościową wersję, gdzie niegdzie zamiast czerwieni i granatu są wstawki w kolorze kremowym, kapsel bez napisów, zamiast tego kółka i pierścienie, nawiązanie do oznaczeń Spitfire'ów z RAF'u (nie mam pojęcia czy wszystkich, nie znam się, ja tu tylko sprzątam) [5]

          Uwagi: Shepherd Neame Ltd., Faversham Kent ME13 7AX England; www.shepherdneame.co.uk
          Zakupione w: Sainsbury's (2), Victoria Str., London, England
          Degustowane: 14.12.2011 ok. godz. 21.30 (Greenwich)
          Data ważności: 09.2012
          Soundtrack: "Grinderman 2" by Grinderman
          Attached Files
          Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

          Comment

          • robert2
            Member
            • 08-2011
            • 87

            #35
            Wystarczy się tylko dołączyć do pozytywnych opinii smakowych pianowych i całej reszty o piwie Spitfire-niestety jedyny minus to ta wysoka cena......

            Comment

            • dlugas
              Senior
              • 04-2006
              • 4014

              #36
              Właśnie skończyłem degustację. Szkoda że miałem tylko jedno.
              Przypomniały mi się czasy pobytu w Anglii i jak pod koniec pewnego piątkowego dnia pracy poszliśmy do wiejskiego pubu, gdzie stara barmanka nalała nam ciepłego, prawie niegazowanego ejla wprost z drewnianej beki z kranikiem rodem z francuskiej winnicy, a wszystko co skapywało z owego kranu wpadało do ustawionej na podłodze blaszanej miski pod którą leżał stary wyleniały pies (chyba spijał z niej te resztki

              Będę tę chwilę pamiętał chyba do końca życia, zarówno klimat owego pubu jak i smak tego ciepłego świetnego ejla.

              Jutro fotka i dokładny opis
              Last edited by dlugas; 01-12-2012, 20:20.
              Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
              Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
              FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

              Comment

              • dlugas
                Senior
                • 04-2006
                • 4014

                #37
                Obiecana fotka z "lekkim" poślizgiem
                Attached Files
                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                Comment

                • Sekator
                  • 06-2013
                  • 269

                  #38
                  Piwo urzekło mnie już w sklepie grą słów znajdującą się na krawatce. Sam napój ma owocowy aromat. Smak stoutowo gładki, wytrawny. Ponadto Spitfire wydał mi się lekko pikantny. Oprawa świetna. Generalnie piwo programowe, piwo manifest jeżeli chodzi o Anglię. Dorzucam aktualną fotkę.
                  Attached Files
                  http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

                  Comment

                  • Oskaliber
                    Senior
                    • 05-2010
                    • 727

                    #39
                    Pite dobre 2~ lata temu. Przed chwilą odnalazłem zabłąkaną notkę.

                    Kolor: Ciemny bursztyn.
                    Piana: Biała, dosyć gęsta i zbita. Opada stosunkowo szybko do dziurawego kożucha.
                    Zapach: Dosyć mało intensywny, głównie ale'owa owocowość.
                    Smak: Dominuje wyraźna goryczka. Dalej ale'owa owocowość i inne ciekawe posmaki, których nie umiem zidentyfikować. Wydaje się dosyć wytrawne. Ogólnie bardzo dobre.
                    Wysycenie: Jak na piwa brytyjskie całkiem spore.
                    BeerFreak.pl

                    Comment

                    • WojciechT
                      Senior
                      • 09-2012
                      • 2546

                      #40
                      Z tego, co wcześniej czytałem, ponoć to piwo z całej „brytyjskiej” oferty Lidla miało być najsłabsze. A póki co, jako czwarte, wydaje mi się... Najlepsze. Podobnie jak wszystkie poprzednie, jawi mi się jako takie mało ciekawe, płaskie i raczej nijakie, jednak tutaj goryczka jest mocniej zaznaczona, górnofermentacyjnych, owocowych posmaków też jakby więcej. Z drugiej strony – przeszkadza za wysokie wysycenie. I znowu mamy lekkie, chlebowe posmaki, wytrawność, ziołowo-trawiastą goryczkę i trochę karmelu. I znowu piwo, które pije się raczej beznamiętnie, ale i tak całkiem przyjemnie.

                      Ale po prostu chyba wychodzi na to, że bitter to styl nie dla mnie.

                      Comment

                      • coder
                        Senior
                        • 10-2006
                        • 1347

                        #41
                        Aromat: początkowo powiew przykrego aromatu, kojarzący się z wodą spod ogórków, potem lekko słodowy z nutkami chmielowymi

                        Piana: niska, rzadka, mało trwała

                        Barwa: czerwonej oranżady, klarowne

                        Smak: dość fajna słodowość zdominowana mocnym i cierpkim posmakiem chmielowym, wyczuwalne nutki karmelu

                        Goryczka: dość wysoka, piołunowa, cierpka i pozostająca, ogólnie kiepska

                        Odczucie w ustach: pełnia średnia, spore wysycenie, chmielowo szorstkie

                        Ogólne wrażenie: średnie piwo, ogólnie skomponowane poprawnie, ale chyba użyto jakiegoś podłego chmielu co psuje i smak i goryczkę.

                        Comment

                        • KDWG
                          Senior
                          • 03-2014
                          • 143

                          #42
                          Kolor: Ciemny bursztyn lub całkiem mocna herbata.
                          Piana: Obfita, zostawia ślady na szkle. Niweluje się do kilkumilimetrowego kożuszka, ale nie znika do samego końca (a nawet dłużej).
                          Zapach: Owocowy, słodowy, pojawia się też, żywiczno-sosnowa słodycz.
                          Smak: Przyjemnie goryczkowy, lekko żywiczny. Do tego skórka od chleba, z tym że nieco przypieczona/przypalona. W tle owocowe posmaki. Na finiszu łagodniejsze. Kurczę, piwo raczej do wolniejszej degustacji w gwarnym, zadymionym, angielskim pubie, a ze szklanki zniknęło nad wyraz szybko .
                          Gaz: Raczej w porządku, średni.
                          Opakowanie: Ciekawy kształt butelki, kapsel wiadomo, a i informacje całkiem, całkiem - nawet pojawia się tabelka, w której możemy sprawdzić co piwo powinno nam oferować, wizualnie, smakowo i zapachowo .

                          Zdecydowanie na plus.
                          So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                          Comment

                          • Swiezy
                            Member
                            • 09-2013
                            • 50

                            #43
                            Kolor: Herbaciany/miedziany, bardzo fajny [4,5]
                            Piana: Drobnopęcherzykowa, obfita, szybko opada do kółeczka, oblepia szkło. [3,5]
                            Zapach: Żywiczny, cytrusowy, lekko karmelowy - bardzo przyjemny. [4]
                            Smak: Lekkie z żywicznymi posmakami, przełamane lekkimi nutami karmelowymi i orzechowymi. Trochę brakuje mi tu ciała, niby coś tam jest ale za mało.
                            Nasycenie: Dobre [4]
                            Opakowanie: Fajny kapsel, butelka raczej typowa dla angielskich piw, etykieta całkiem całkiem [3,5]

                            Comment

                            • meszek0009
                              Senior
                              • 04-2014
                              • 247

                              #44
                              Kolor : Bardzo mocna herbata. [4]
                              Piana : Tworzy się wysoka i szybko opada do cieniutkiej warstewki, gdzieniegdzie zdobiąc szkło. [3.5]
                              Zapach : Bardzo przyjemny. Trawiasto - ziołowo - ziemiste chmiele, nawet wyraźne, trochę ejlowych owoców - brzoskwinia głównie. Słodowość spod znaku toffee, słodki i ciepły aromat. Oczywiście mógłby być intensywniejszy, ale naprawdę nie jest źle. [4]
                              Smak : Chlebowa słodowość, posmak chmielu, żywiczny, przyjemny, ale wiadomo za słaby. Znowu jakaś brzoskwinia leciutka. Goryczka beznadziejna, taka "na alibi", tyle tylko, że jest, ale bardzo niepoprawna, tępa, zalegająca, słaba, ściągająca. Powtórzę - nie jest źle.[3.5]
                              Wysycenie : Bardzo wysokie, za bardzo.[3]

                              [3.9]

                              Kupiłem po jednym ze wszystkich piw z wiadomej oferty wiadomego sklepu (o której już wiele napisano ) i to piję jako pierwsze. Myślałem, że będzie gorzej, a jest nawet (pokuszę się o takie określenie jakże brawurowe) dobrze. Mam nadzieję, że nie jest to najlepsze ze wszystkich tych piw i jeszcze któreś mnie pozytywnie zaskoczy

                              Comment

                              • m0thrider
                                Junior
                                • 06-2014
                                • 11

                                #45
                                Kolor: Bursztynowa, herbaciana [4]
                                Piana: Początkowo w miarę wysoka, bardzo szybko opada do zera. Lekki lacing.[2.5]
                                Zapach:Wyczuwalne chmiele(pozytywne zaskoczenie). Przyjemne ziołowe nuty, słodowość. Zapach chmielu po chwili się ulatnia i już go niestety nie czuć [3.5]
                                Smak: Posmak chmielu i słodów jednak po pewnym czasie całkowicie zdominowane przez goryczkę. Naprawdę mocną i wyrazistą goryczkę, która po pewnym czasie była nieco zalegająca. [3.5]
                                Wysycenie: za niskie [3]
                                Opakowanie: Butelka biała, etykieta bardzo kolorowa, konkretna. Na kontrze informacje historyczne o samolocie SPITFIRE, oraz niezbędne informacje o piwie. Ciekawy kapsel
                                Last edited by m0thrider; 25-06-2014, 23:18.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎