Tweet
Pierwszy Polak w historii w zarządzie Heinekena
Stefan Orłowski został członkiem zarządu potężnego międzynarodowego koncernu Heineken, który kontroluje Grupę Żywiec.
Pracę w centrali Heinekena w Amsterdamie Orłowski rozpocznie w październiku. Obejmie funkcję dyrektora ds. komercyjnych piwowarskiej grupy. Będzie odpowiedzialny za handel i marketing na całym świecie, a także rozwój flagowej marki - Heineken. Holenderski koncern należy do najpotężniejszych na świecie - w zeszłym roku sprzedał piwo za 11,8 mld euro (ok. 44 mld zł).
Pozycja polskich browarów jest bardzo silna w Heinekenie - dostarczają ok. 9 proc. globalnej produkcji i pod względem znaczenia ustępują tylko browarom hiszpańskim. Obecnie prezesem Heinekena jest Jean-François van Boxmeer, wcześniej prezes Żywca.
Orłowski jest związany z Żywcem i Heinekenem od 1998 r. i wcześniej odpowiadał za cały region Europy Środkowo-Wschodniej. W Polsce zasiada obecnie w radzie nadzorczej Grupy Żywiec, która w zeszłym roku uwarzyła rekordowe 11,05 mln hektolitrów piwa, czyli o 8 proc. więcej niż w 2005 r. Dało jej to 33,5-proc. udział w rynku. Liderem na naszym rynku pozostaje produkująca Tyskie i Lecha Kompania Piwowarska z 38-proc. udziałem. Trzecie miejsce zajmuje Carlsberg Polska - 12 proc. Nasze browary należą do najnowocześniejszych na kontynencie i mogą rocznie warzyć 35-36 mln hektolitrów piwa.
Cała branża w Polsce może zaliczyć 2006 r. do tłustych, bo zamiast prognozowanego wzrostu o 2-3 proc. rynek urósł aż o 7,2 proc. Polacy wypili rekordowe w historii 33 mln hektolitrów piwa. Wszystko dzięki upałom, wzrostowi PKB i mundialowi w Niemczech. Zdaniem specjalistów z branży osiągnęliśmy już średnią europejską w spożyciu piwa na głowę, czyli 85-86 litrów rocznie. Analitycy szacują, że dojdziemy do 90 litrów. Nadal daleko nam jednak do takich piwnych potęg jak Niemcy i Czechy, gdzie spożycie grubo przekracza 100 litrów na głowę.
Stefan Orłowski został członkiem zarządu potężnego międzynarodowego koncernu Heineken, który kontroluje Grupę Żywiec.
Pracę w centrali Heinekena w Amsterdamie Orłowski rozpocznie w październiku. Obejmie funkcję dyrektora ds. komercyjnych piwowarskiej grupy. Będzie odpowiedzialny za handel i marketing na całym świecie, a także rozwój flagowej marki - Heineken. Holenderski koncern należy do najpotężniejszych na świecie - w zeszłym roku sprzedał piwo za 11,8 mld euro (ok. 44 mld zł).
Pozycja polskich browarów jest bardzo silna w Heinekenie - dostarczają ok. 9 proc. globalnej produkcji i pod względem znaczenia ustępują tylko browarom hiszpańskim. Obecnie prezesem Heinekena jest Jean-François van Boxmeer, wcześniej prezes Żywca.
Orłowski jest związany z Żywcem i Heinekenem od 1998 r. i wcześniej odpowiadał za cały region Europy Środkowo-Wschodniej. W Polsce zasiada obecnie w radzie nadzorczej Grupy Żywiec, która w zeszłym roku uwarzyła rekordowe 11,05 mln hektolitrów piwa, czyli o 8 proc. więcej niż w 2005 r. Dało jej to 33,5-proc. udział w rynku. Liderem na naszym rynku pozostaje produkująca Tyskie i Lecha Kompania Piwowarska z 38-proc. udziałem. Trzecie miejsce zajmuje Carlsberg Polska - 12 proc. Nasze browary należą do najnowocześniejszych na kontynencie i mogą rocznie warzyć 35-36 mln hektolitrów piwa.
Cała branża w Polsce może zaliczyć 2006 r. do tłustych, bo zamiast prognozowanego wzrostu o 2-3 proc. rynek urósł aż o 7,2 proc. Polacy wypili rekordowe w historii 33 mln hektolitrów piwa. Wszystko dzięki upałom, wzrostowi PKB i mundialowi w Niemczech. Zdaniem specjalistów z branży osiągnęliśmy już średnią europejską w spożyciu piwa na głowę, czyli 85-86 litrów rocznie. Analitycy szacują, że dojdziemy do 90 litrów. Nadal daleko nam jednak do takich piwnych potęg jak Niemcy i Czechy, gdzie spożycie grubo przekracza 100 litrów na głowę.