Het Anker, Gouden Carolus Christmas

[lzkamil]

Alk. 10.5%, but. 0.75 l zamknięta szampańskim korkiem. Warzone ze słodów jęczmiennych z dodatkiem kukurydzy i cukru.
Ciemnobrązowe, klarowne, słabo nagazowane, piana bardzo wysoka ale niezbyt trwała.
Zapach owocowy (śliwki?), ciemnosłodowy, minimalnie alkoholowy.
Smak gładki, ciemnosłodowy, słodkawy, trochę jak owoce z cukrem, dosyć ciężki, zalepiający, w posmaku trochę równoważącej palonej goryczki, wolty nieźle zamaskowane.
Cała duża flacha to trochę za dużo, nie tyle ze względu na woltaż co na wspomniane uczucie zaklejenia. Nie wiem czy występuje w mniejszych, ale jakieś 0.33 l by było idealną porcją.

[grochal122]

Mowisz i masz 0,33.Lepiej pozno,niz wcale

[docent]

Wizualnie prezentuje się całkiem przyjemnie - ciemne z ładną czapą piany. Zapach słodkawo-przyprawowy z lekkim alkoholem. Pierwsze łyki tego piwa sprawiają wrażenie picia coli, to wskutek dość wysokiego nasycenia. Potem jest lepiej, piwo jest rozgrzewające, przyjemnie alkoholowe. Słodkość utrzymana w ryzach, jak na świąteczne jest akurat. W odróżnieniu od lzkamila weszło mi gładko, pijalnosć bardzo dobra