Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Aliwaryja, Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Senior
    • 07-2002
    • 14999

    Aliwaryja, Porter

    alk. 6.8% nie zauwazyłem zawartości ekstraktu.
    Kolor-ciemnowiśniowo-mahoniowy, przejrzyste pod swiatło
    Zapach - owocowo-kawowo-palony
    Piana - bezowa, niezbyt gęsta, dość szybko opada
    Smak - cierpkość połączona z wywazonym charaktersytycznym dla porterów smakiem, dominuje wisniowy smak za którym idzie lekko kawowa słodowość, moim zdaniem trochę wodniste
    Gaz - za duzo, czuć przez zbytnie nagazowanie lekkie szczypanie w jezyk
    Opakowanie - jak na skanie, bardzo łądne, dedykowana butelka, etykieta to folia aluminiowa na szyjce, dedykowany kapsel.
    ogólnie dobry ale bez rewelacji. Zakupiony w Baranowiczach za 2650 rubli białoruskich (ok. 3 zł, 1 euro=3.700rubli)
    Attached Files
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • Promil03
    Senior
    • 10-2007
    • 2833

    #2
    Wypiłem wczoraj tego Portera.
    Alkohol: 6,8%, ekstrakt: brak danych.
    Piana: gruboziarnista, bardzo szybko zniknęła.
    Kolor: podobnie jak u becika, powinien być ciemniejszy.
    Zapach: przyjemny, podobny do portera z Cieszyna.
    Smak: jednym słowem - rozczarowanie, słodkawe, bardzo wodniste.
    Gaz: potwierdzam opinię becika - za dużo jak na ten typ piwa.
    Opakowanie: ładna, tłoczona butelka, minus - brak danych o ekstrakcie.
    Piwo kupiłem od kolekcjonera z Białorusi na giełdzie w Tychach.

    Moje wrażenia generalnie podobne jak u poprzednika, choć dla mnie to jeden z gorszych Porterów jakie piłem (11. na mojej liście).

    Comment

    • volodos
      Senior
      • 09-2008
      • 717

      #3
      Piłem wczoraj - termin 9 miesięcy po upływie przydatności. Smak nieco bardziej intensywny, ogólnie piwo nie wykazywało oznak zepsucia pomimo niskiej jak na portera zawartości alkoholu. Na etykiecie wyczytałem, że dodają syrop glukozowo - fruktozowy. Ekstrakt 18%.
      Last edited by volodos; 01-11-2010, 12:56.

      Comment

      • Hrustgurd
        Senior
        • 05-2007
        • 431

        #4
        to juz dawny odcinek...
        jesteszcze w ogole zainteresowane w etykietach? mnie interesuje polskie nowsze gatunkie polskich porterow

        Comment

        • Hrustgurd
          Senior
          • 05-2007
          • 431

          #5
          prosze o przebaczeniu.
          Chcialem napisac tylko, ze Oliwaria zmenila nieco etykiet. nie chcialem nic zlego dodac.

          Comment

          • dryx
            † 1966-2017 Piwosz w Raju
            • 04-2002
            • 1735

            #6
            Parametry bez zmian. Nowa aluminiowa etykieta - owijka. , wytłaczana biała butelka, ale jest to inny wzór niż w pozostałych piwach tego browaru. Ta wersja nie przewiduje etykiety w centrum, tam znajduje się duże wytłaczane logo browaru. Pomysł z tą owijką całkowicie chybiony, po prostu nie da się praktycznie odczytać z niej informacji. Czarny kapsel bez markowego nadruku. Barwa ciemnobrązowa z rubinowymi refleksami. Piana wysoka, gęsta, kremowa, długo się utrzymuje, pozostawiając spore ślady na szkle. Przyjemny aromat palonego słodu plus owocowe akcenty. Oczywiście dominuje w smaku palony słód, owoce, śliwki, plus goryczka. Wszystko miło rozpływa się w ustach i pozostawia długi i trwały ślad na podniebieniu. Nie jest tak treściwe jak nasze portery, trochę bardzie wodniste. Wysycenia w sam raz. Bardzo dobre piwo, pije się z przyjemnością. A z porterami z Pribałtyki i innych krajów dawnego ZSSR to różnie bywa, czasami są średnio wypijalne.
            Attached Files

            Comment

            • Kwadri
              Senior
              • 10-2009
              • 1216

              #7
              Aliwaryja, Porter

              Kolor: Ciemnowiśniowy.
              Piana: Beżowa, początkowo bardzo drobna i całkiem wysoka. Po kilku minutach opada do cienkiej kołderki mocno brudząc ścianki.
              Zapach: Przyjemny choć nieco za słodki. Czuć leśne owoce, lekką paloność i karmel.
              Smak: Początek nieco słodki, karmelowy i zarazem lekko owocowy. Powoli dociera delikatna paloność i lekko kwaskowe posmaki. Finisz wytrawny, delikatnie palony. Niezbyt treściwy i mało rozbudowany ten porterek.
              Wysycenie: Średnie, lekko szczypie w język.
              www.lkschmielowice.futbolowo.pl

              Comment

              • Promil03
                Senior
                • 10-2007
                • 2833

                #8
                Piwo w dalszym ciągu mocno przeciętne. Alkohol spadł do 6,5%, ekstrakt do 17%. Etykieta i butelka jak na zdjęciu dryxa, ale u mnie brązowa. Koneserom gatunku nie polecam.

                Comment

                • e-prezes
                  Senior
                  • 05-2002
                  • 19159

                  #9
                  Kolor coś pomiędzy Magnusem Black a Nałęczowskim Ciemnym czyli ciemno wiśniowy, pod światło ładny klarowny wiśniowy. Nagazowanie spore, trochę zalegające. Piana niewielka, choć w postaci krążka utrzymująca się stosunkowo długo. Zapach bez żywego akcentu, karmel i alkohol. W smaku uderzył mnie spirytusowy niuans i bezmiar pustki, jakbym pil mocno odfermentowanego 'mocniaka' z większym udziałem słodu barwiącego niż w Perle Czarnej. Być może mocno schłodzone nie byłoby takie toporne, ale z polskimi porterami to ma niewiele wspólnego. Opakowanie - brązowa butelka jak u Becika. Kapsel czarny ze złotą obwódką na zagięciu. Raczej nie polecam. Zakupione w Brześciu za cenę coś pomiędzy 7 a 8 tysięcy rubli.

                  Comment

                  • szczawik
                    Senior
                    • 09-2011
                    • 103

                    #10
                    Może coś mylę, ale wydaję mi się, że porównywanie tego portera, do naszych, typowo bałtyckich porterów nie jest najlepszym pomysłem. Nasze najsłabsze mają po 8,5 % alko, ten ma 6,5% czyli coś jak mocniejszy, bardziej treściwy ciemny lager. Tak oceniając go, uważam że to dobre piwo, może lekko nazbyt słodkie, ale mimo to wciąż dość wytrawne, przyjemne, bardzo lekkie, fajne wysycenie, wg mnie całkiem udane piwo.

                    Comment

                    • wrednyhawran
                      Senior
                      • 07-2010
                      • 1784

                      #11
                      Ja swojego przetrzymałem niecałe 5 miesięcy. Porterem bałtyckim bym tego piwa nie nazwał, choć momentami nieco stara się go przypominać. Zdecydowanie jednak brakuje mu ciała, które tutaj zastępuje jakaś syntetyczna słodycz, która od mniej więcej połowy zaczyna strasznie męczyć i siadać na języku.

                      Piwo wypijalne, ale bez rewelacji. Na pewno do niego nie wrócę, ani też raczej nikomu nie polecę. Słaby ten porter.
                      Last edited by wrednyhawran; 14-02-2013, 02:05.
                      Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                      Małe Piwko Blog
                      Małe Piwko Blog na facebooku
                      Domowy Browar Demon

                      Comment

                      • Twilight_Alehouse
                        Chmielowisko.pl
                        • 06-2004
                        • 6310

                        #12
                        Pite 15 lutego 2013 r. Kupione w Rodzince-Bis za 6,50 zł.

                        Opakowanie: W moim przypadku była to brązowa butelka z aluminiową owijką. Zamieszczam zdjęcie, bo wyraźniejsze niż to z postu #1.
                        Kolor: Ciemny brąz, pod światło głęboka czerwień. Na pewno jaśniejszy niż w naszych porterach, nawet tych o ekstrakcie 18.
                        Piana: Średnio wysoka, beżowa. Szybko opada do marnego pierścienia, nie osadza się na ściankach.
                        Zapach: Owoce, orzechy, trochę karmelu. Za słaby jak na ekstrakt, ale dość przyjemny.
                        Smak: Piwo gęste, lekko słodkawe, treściwe, z dominującymi nutami owocowo-orzechowymi.
                        Podsumowanie: Na pewno nie jest to porter bałtycki w naszym rozumieniu, ale przypomina te z Litwy, Łotwy oraz Estonii. Lubię tę wariację na temat stylu.
                        Attached Files

                        Comment

                        • e-prezes
                          Senior
                          • 05-2002
                          • 19159

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                          (...) ale z polskimi porterami to ma niewiele wspólnego. Opakowanie - brązowa butelka jak u Becika. Kapsel czarny ze złotą obwódką na zagięciu. Raczej nie polecam. Zakupione w Brześciu za cenę coś pomiędzy 7 a 8 tysięcy rubli.
                          Jedno z najwyżej ocenionych na ratebeer.com piw z BY. Przy najbliższej wizycie ponowię degustację, bo mnie zupełnie to piwo nie zachwyciło.

                          Comment

                          • erudyta
                            Senior
                            • 11-2008
                            • 189

                            #14
                            Ja się troszkę rozczarowałem tym piwem, spodziewałem się czegoś lepszego. Dzień wcześniej piłem Baltika 6 Porter i wg mnie Aliwaryja wypada przy nim troszkę słabiej. Nie twierdzę, że jest złe, ale mocno przeciętne i bez charakteru.
                            Piwo wydało mi się trochę wodniste, natomiast w smaku brakowało nut owocowych i orzechowych. Owszem dość intensywne smaki czekoladowo-karmelowy odgrywały pierwsze skrzypce, ale to jednak za mało, by aspirować do miana dobrego portera.
                            Zakupione w Niemczech za 0,99 €

                            Comment

                            • e-prezes
                              Senior
                              • 05-2002
                              • 19159

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                              Jedno z najwyżej ocenionych na ratebeer.com piw z BY. Przy najbliższej wizycie ponowię degustację, bo mnie zupełnie to piwo nie zachwyciło.
                              No i niestety oba portery i brzeski i ten miński rozczarowały. Pojaśniały, "odchudziły się" i smakują co najmniej jak koźlaki. Rzeczywiście bliżej im do innych porterów z dawnej WPN, niż do polskich. Cena tego 10300 rubli.
                              Last edited by e-prezes; 30-03-2014, 19:34.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎