Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Racibórz, Raciborskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    • 02-2001
    • 23794

    Racibórz, Raciborskie

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • żąleną
    Sojowe Oddziały Bojowe
    • 01-2002
    • 13239

    #2
    Piwo z cukrem. Na więcej słów ten produkt wg. mnie nie zasługuje. Była co prawda dopiero jedna degustacja (dosłownie i w przenośni), ale nie wiem, czy będzie następna. Z drugiego zakupionego egzemplarza chyba zrobię grzańca, nie trzeba będzie słodzić.

    Bardzo ładna etykieta, namieszała mi w głowie i kupiłem dwa zamiast jak zwykle bezpiecznie jedno na próbę.

    Comment

    • Pancernik
      Senior
      • 09-2005
      • 9733

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Złotobursztynowy, jakby ciut przygaszony. [4]
      Piana: Biała, drobna, niestety szybko zamienia się w anemiczny kożuszek. [3]
      Zapach: Rześki chmiel, może nawet zioła... Chyba na początku lekkie warzywa. [3.5]
      Smak: Pełny słodowy, za słodkie. Słodycz rośnie do ledwo znośnego poziomu w miarę picia. Minimalna, ledwo wyczuwalna goryczka.
      Po znacznym schłodzeniu pojawiły się klimaty winno-alkoholowe, już bez zapaszku warzyw, ale słodycz w smaku pozostała niestety... [2.5]
      Wysycenie: Spore, sympatycznie wyczuwalne na podniebieniu. [4]
      Opakowanie: Ciekawa, niesztampowa etykieta. Kontra z walorem edukacyjnym. Goły czarny kapsel. [4]
      Uwagi: Albo-albo: albo to piwo powinno być ZDECYDOWANIE mniej słodkie, albo powinno mieć z 7-8% alko. W obecnej postaci jest trudne do picia.
      Kosztowało (o ile pamiętam) niewiele poniżej pięciu zeta na "Kazurki", zaszalałem...

      Moja ocena: [3.125]

      Comment

      • żąleną
        Sojowe Oddziały Bojowe
        • 01-2002
        • 13239

        #4
        Jak kolejna próba? U mnie lepiej, już nie zlepiło mi tak gęby. Albo doleżakowało w lodówce, albo nastąpiła mentalna hiperbolizacja poprzednich doznań.

        Comment

        • Pancernik
          Senior
          • 09-2005
          • 9733

          #5
          "Zakańczam" nim wieczory, jako trzecie wchodzi mniej szokowo...

          Comment

          • j_Q
            Senior
            • 10-2009
            • 176

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: ładny, złoty. Ciekaw jestem, ile to piwo ma Blg, bo na 5,7% alk. to kolor ma dość wyrazisty [4]
            Piana: Z początku buduje się całkiem ładna, ale głównie poprzez wysycenie piwa. Słaba, szybko opada do kożucha. Słabo oblepia ścianki [2.5]
            Zapach: Mało lotny, ciężki, ciężko go wyraźnie wyczuć. Czuć słód z jakby warzywnymi nutkami [2]
            Smak: Słodki, słodki, słodki. Ma się wrażenie, jakby warzono piwo mocne i na gwałt przerwano fermentację, zostawiając w piwie mnóstwo nieprzefermentowanego cukru. Potwornie ciężkie. [2]
            Wysycenie: Bąbelki pracują cały czas. Ładnie je widać, ale słabo czuć [2.5]
            Opakowanie: Najmocniejsza strona trunku. Niesztampowe, ładnie zaaranżowane, ciekawa reklama na kontrze [5]
            Uwagi:

            Moja ocena: [2.325]

            Comment

            • leona
              PremiumUżytkownik
              • 07-2009
              • 5853

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Głębokie złoto (takie jak pod koniec lat 80tych przywożono z ZSRR - jakby czerwonawe) [4]
              Piana: Słaba, do końca szklanki nie pozostało dosłownie nic [3]
              Zapach: Głęboki, słodowy z akcentem chlebowym [3.5]
              Smak: Mocny słód bez chmielu. Sprawia wrażenie pełnego w smaku. Ogólnie jakieś takie słodkie, ciut za bardzo [3.5]
              Wysycenie: Dostateczne ale nie na tyle aby dać o sobie znać na dnie kufla [3.5]
              Opakowanie: Świetna kolorystyka. Tradycyjny brak informacji o ekstrakcie i krzywo przyklejona krawatka [4]
              Uwagi: Dla mnie piwo ciekawe, choć mam nieodparte wrażenie, że jest to jakaś "wariacja" na temat Racibora Pełnego

              Moja ocena: [3.5]
              Last edited by leona; 18-10-2009, 20:36.

              Comment

              • Cooper
                Senior
                • 11-2002
                • 6055

                #8
                To Racibórz warzy jeszcze piwo ? Art założył post na początku tego miesiąca tak jakby była to nowa marka na rynku. Odpada więc opcja że są to nawet ostatnie "resztki" z produkcji zamkniętego browaru
                Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                Comment

                • leona
                  PremiumUżytkownik
                  • 07-2009
                  • 5853

                  #9
                  Z tym "warzy" to jest spór, dlatego pewnie niektórzy widzą w Raciborskim podstęp polegający na butelkowaniu piwa już leżakującego

                  Foto tego butelki po tym piwie:
                  Attached Files

                  Comment

                  • kopyr
                    Senior
                    • 06-2004
                    • 9475

                    #10
                    Ten produkt nie jest z Raciborza. Ktoś to robi na zlecenie, tylko kto? Sulimar?
                    blog.kopyra.com

                    Comment

                    • leona
                      PremiumUżytkownik
                      • 07-2009
                      • 5853

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                      Ten produkt nie jest z Raciborza. Ktoś to robi na zlecenie, tylko kto? Sulimar?
                      No to jeśli faktycznie jest to robota kontraktowa to za informacje na opakowaniu powinien być kryminał.
                      Choć z drugiej strony patrząc to podają na kontrze adres www i tam można sobie sprawdzić, że Raciborskiego nie ma w ofercie... czyli dalim się zakapslować w butelkę

                      Comment

                      • kogra
                        Senior
                        • 03-2005
                        • 139

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                        Ten produkt nie jest z Raciborza. Ktoś to robi na zlecenie, tylko kto? Sulimar?
                        To nie jest za daleko posunięta interpretacja?
                        "Pan Huczek chce produkować raciborskie piwo gdzie indziej"
                        Z tego cytatu wynika że jeszcze nie jest produkowane poza Raciborzem.

                        Comment

                        • jacer
                          Senior
                          • 03-2006
                          • 9875

                          #13
                          Ale powiedzcie, sprytne posunięcie. Wplątać w to Radę Miejską i w razie czego można mówić, że rada wyraziła zgodę.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • leona
                            PremiumUżytkownik
                            • 07-2009
                            • 5853

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kogra Wyświetlenie odpowiedzi
                            To nie jest za daleko posunięta interpretacja?
                            "Pan Huczek chce produkować raciborskie piwo gdzie indziej"
                            Z tego cytatu wynika że jeszcze nie jest produkowane poza Raciborzem.
                            Jak poskładamy do kupy różne informacje, także tą którą zamieściłem w innym wątku,
                            wynika, że jest to świadomy szum informacyjny. I ktoś chce na tym zarobić, najprawdopodobniej nieuczciwie

                            Comment

                            • Pankracy
                              Senior
                              • 10-2007
                              • 2768

                              #15
                              Z doniesień, które były na forum wynika, że to piwo to jeszcze Racibórz.
                              Miało zostać wyprodukowane w okresie wakacyjnym dla jakiejś firmy z Piaseczna.

                              Piwa z Raciborza pewnie jeszcze będą jakiś czas na rynku. Nie pamiętacie już jak to było z Grudziądzem. Browar zaprzestał produkcji w lipcu 2008 roku, a piwa były do kupienia jeszcze w marcu 2009 roku (termin miały do kwietnia 2009).

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎