Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ocena piw & czy w Polsce jest lepiej niż w Wielkiej Brytanii

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • purc
    Senior
    • 02-2009
    • 650

    Ocena piw & czy w Polsce jest lepiej niż w Wielkiej Brytanii

    czy ten rodzaj zucha ma naprawdę cos wspólnego z KORem? Pierwsze piwo kombatanckie?
    A przy okazji: jak czytam te wszystkie podekscytowane pensjonarskie pienia i peany na temat Dawnego, Ciechana, Noteckiego etc to myslę, że ci ludzie w zyciu nie pili angielskiego pale ale'a czy bittera, niemieckiego hellesa czy weizena, belgijskiego trappistów czy fracuskiego de la garde. Stąd te absurdalne oceny bliskie ideału. Trzeba wiecej czytać drodzy rodacy / chciałem powiedzieć pić/, ale własciwie to pierwsze też /vide początek/.
  • purc
    Senior
    • 02-2009
    • 650

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GaryFisher Wyświetlenie odpowiedzi
    Kolor: Jasny złoty nie do końca klarowny [4.5]
    Piana: Drobnoziarnista, opada umiarkowanie, cienki korzuch pozostaje do końca [4.5]
    Zapach: Bardzo świeży Chmielowo-kwiatowo-słodowy, apetyczny. Raczej przewaga chmielu [5]
    Smak: Zdecydowana goryczka na pierwszym planie, najintensywniejsza w posmaku. W końcówce także pojawiają się delikatne słodowe nutki. Pycha!! Idealnie wyważone [5]
    Wysycenie: Od początku do końca perfekt [5]
    Opakowanie: W porządku. Wszystkie informacje na swoim miejscu, kapsel z logo browaru. [4]
    Uwagi: Będę wracał kiedy będę mógł. Chmielowy orgazm

    Moja ocena: [4.875]
    Oczywiście to była moja apetyczna ofiara, miłośnik walki do końca, chociaż opada umiarkowanie.

    Comment

    • Seta
      Piję piwo
      • 10-2002
      • 6964

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
      czy ten rodzaj zucha ma naprawdę cos wspólnego z KORem? Pierwsze piwo kombatanckie?
      A przy okazji: jak czytam te wszystkie podekscytowane pensjonarskie pienia i peany na temat Dawnego, Ciechana, Noteckiego etc to myslę, że ci ludzie w zyciu nie pili angielskiego pale ale'a czy bittera, niemieckiego hellesa czy weizena, belgijskiego trappistów czy fracuskiego de la garde. Stąd te absurdalne oceny bliskie ideału. Trzeba wiecej czytać drodzy rodacy / chciałem powiedzieć pić/, ale własciwie to pierwsze też /vide początek/.
      Wydaje mi się że spora część z nas piła przynajmniej równie wiele gatunków piwo co Ty, a niektórzy na pewno więcej. I co to wspólnego z oceną dobrego pilsa?
      99% piw produkowanych na świecie to lagery, a mniej niż 1% z nich to dobre lagery. Znasz powód, aby ich nie chwalić??
      Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

      Comment

      • Pancernik
        Senior
        • 09-2005
        • 9729

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
        czy ten rodzaj zucha ma naprawdę cos wspólnego z KORem? Pierwsze piwo kombatanckie?
        A przy okazji: jak czytam te wszystkie podekscytowane pensjonarskie pienia i peany na temat Dawnego, Ciechana, Noteckiego etc to myslę, że ci ludzie w zyciu nie pili angielskiego pale ale'a czy bittera, niemieckiego hellesa czy weizena, belgijskiego trappistów czy fracuskiego de la garde. Stąd te absurdalne oceny bliskie ideału. Trzeba wiecej czytać drodzy rodacy / chciałem powiedzieć pić/, ale własciwie to pierwsze też /vide początek/.
        Jako pensjonarka już zupełnie nie nadanżam ...

        Bardziej serio: a może komuś np. ale lub weizen po prostu nie smakować, woli napić się Dawnego. Znaczy... PROSTAK???

        Comment

        • GaryFisher
          Senior
          • 10-2009
          • 739

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
          Oczywiście to była moja apetyczna ofiara, miłośnik walki do końca, chociaż opada umiarkowanie.
          Phi! Zamknę się w sobie
          Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

          Comment

          • hasintus
            Senior
            • 07-2006
            • 850

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GaryFisher Wyświetlenie odpowiedzi
            Phi! Zamknę się w sobie
            Stary, nie zamykaj się. Dobra ocena, dobrego piwa.

            Comment

            • hasintus
              Senior
              • 07-2006
              • 850

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
              czy ten rodzaj zucha ma naprawdę cos wspólnego z KORem? Pierwsze piwo kombatanckie?
              A przy okazji: jak czytam te wszystkie podekscytowane pensjonarskie pienia i peany na temat Dawnego, Ciechana, Noteckiego etc to myslę, że ci ludzie w zyciu nie pili angielskiego pale ale'a czy bittera, niemieckiego hellesa czy weizena, belgijskiego trappistów czy fracuskiego de la garde. Stąd te absurdalne oceny bliskie ideału. Trzeba wiecej czytać drodzy rodacy / chciałem powiedzieć pić/, ale własciwie to pierwsze też /vide początek/.
              Jak tak dobrze znasz się na piwach to oceń chociaż kilka z tych które piłeś. Podaj nam nieświadomym prostaczkom, które to z pale ale'ów, hellesów, wiezenów, trappistów, de la garde warte są uwagi.

              Comment

              • dadek
                Senior
                • 09-2005
                • 4538

                #8
                cyt... Podaj nam nieświadomym prostaczkom,...

                Właśnie w tym rzecz że kolega Purc raczył z politowaniem spojrzeć na nas, zwyczajnych ludzi zainteresowanych piciem dobrych polskich piw. On pija różne angielskie, belgijskie, francuskie itp. specjały bo gościu jest i go stać. A tu wszedł na browar.biz i jacyś prostaczkowie mają czelność pochwalić jakieś polskie piwo z jakiegoś browaru gdzieś w jakiejś dziurze. Toż to przecież absurd, ze śmiechu można pęknąć co to pospólstwo wyprawia i jeszcze śmie o tym pisać!
                Ja będąc w domu pijam w 95 % niekoncernowe piwa polskie i czeskie, a wyjeżdżając za granicę oczywiście próbuję tamtejszych. I jakoś specjalnie nie cierpię gdy idę do sklepu i kupuję Dawne za 3 zł, choć obok stoją piękne butelki belgijskich klasztorniaków za 25 zł. Jak dostanę w prezencie pod choinkę to będę się bardzo cieszył i wypiję z przyjemnością.
                Tak więc, kolego Purc, zastosuj się do rady którą ci dał post wcześniej Hasintus, a nie zajmuj miejsca niestosownymi uwagami na temat gustów browarbizowiczów. A co do Dawnego i innych konstancińskich piw, mam dokładnie takie samo zdanie jak GaryFisher (zresztą dawałem temu wyraz w swoich ocenach dużo wcześniej). Są po prostu bardzo dobre i pijam je z lubością!

                Comment

                • purc
                  Senior
                  • 02-2009
                  • 650

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                  Jak tak dobrze znasz się na piwach to oceń chociaż kilka z tych które piłeś. Podaj nam nieświadomym prostaczkom, które to z pale ale'ów, hellesów, wiezenów, trappistów, de la garde warte są uwagi.
                  Jestem w Nepalu. Odpowiem po powrocie.Na szybko jedna uwaga : polskie piwa sa zdecydowanie za mocne, przez co ich smak jest jednowymiarowy i nudnawy. Uwazam ,ze nie mozna dewaluowac ocen - jak dasz Dawnemu / ja tez naprawde je lubie i jestem czestym gosciem na Nowoursynowskiej/ czy Ciechanowi 5 , to ile dasz Jeverovi z beczki???Czy tez trapistom / i nie przekonuje mnie argument, ze to inny rodzaj piwa /- 5 dla Dawnego i 5 dla np Westvletterena czy z dziedziny ale'ow Hobgoblina???Przeciez to przepasc.I wcale nie chodzi o prostaczkow czy o kase, tylko o zdrowy rozsadek w ocenach.
                  Pozdrowienia z Manaslu

                  Comment

                  • jacer
                    Senior
                    • 03-2006
                    • 9875

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
                    i nie przekonuje mnie argument, ze to inny rodzaj piwa
                    Dlatego musisz się nauczyć na czym polega ocena piwa. Wszystko przed tobą.
                    Milicki Browar Rynkowy
                    Grupa STYRIAN

                    (1+sqrt5)/2
                    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                    No Hops, no Glory :)

                    Comment

                    • gobong
                      Senior
                      • 04-2005
                      • 658

                      #11
                      Szkoda słów.Ręce opadają.

                      Comment

                      • grzech
                        Senior
                        • 04-2001
                        • 4592

                        #12
                        A mi tam nic nie opada. Kupiłem sobie w opisanym w Piwo-Gdzie sklepie butelczynę Dawnego i ze smakiem wytrąbiem.

                        Comment

                        • petrus33
                          Gość
                          • 01-2008
                          • 888

                          #13
                          purc
                          I tu się mylisz drogi kolego. Mylisz się i to bardzo.
                          Jako Brytyjczyk(tak, mam brytyjski paszport, a cooo !!!) mieszkający w Londynie przez prawie 20 lat i pijący przez te 20 lat, średnio dwa piwa dziennie, a w weekendy dużo więcej, powiem ci tylko tyle.....moje wieloletnie spostrzeżenia, jeśli o piwo chodzi, są jednoznaczne. Rynek polski jest według mnie bogatszy niż rynek brytyjski. Dużo bogatszy. Dlaczego ?? Z prostych przyczyn.

                          Pokaż mi pub w Londynie, gdzie można napić się piwa niepasteryzowanego. Nie pokażesz ! Bo takiego pubu nie ma. Tam królują wielkie koncerny-molochy ze swoim moczem w KEGach. W Polsce takie miejsca są. Znam mnóstwo sklepów Off Licence(sklepy z alkoholami), nigdy nie widziałem tam niepasteryzowanych piw butelkowych, nigdy ! W Warszawie jest mnóstwo miejsc, gdzie takowe piwa zakupisz, a kilka jest takich, że szczęka opada. Oferta w UK jest bardzo uboga, jeśli chodzi o naturalne, niepasteryzowane piwa. Praktycznie ten segment nie istnieje. Tak jak większość ludzi na świecie, Brytyjczycy na piwie się nie znają i co najgorsze znać się nie chcą. W Polsce jest coraz większa grupa fascynatów dobrego piwa, czego najlepszym przykładem jest ten portal.

                          Co do piwa Dawnego......to jest zacne piwo, piwo naturalne, posiadające wszystko co najlepsze w tym trunku. Polecam spróbować wersji beczkowej, jak dla mnie czysta poezja. Piłem lepsze piwa, ale to oceniam wysoko.
                          Last edited by petrus33; 09-11-2009, 20:23.

                          Comment

                          • kopyr
                            Senior
                            • 06-2004
                            • 9475

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
                            purc
                            I tu się mylisz drogi kolego. Mylisz się i to bardzo.
                            Jako Brytyjczyk(tak, mam brytyjski paszport, a cooo !!!) mieszkający w Londynie przez prawie 20 lat i pijący przez te 20 lat, średnio dwa piwa dziennie, a w weekendy dużo więcej, powiem ci tylko tyle.....moje wieloletnie spostrzeżenia, jeśli o piwo chodzi, są jednoznaczne. Rynek polski jest według mnie bogatszy niż rynek brytyjski. Dużo bogatszy. Dlaczego ?? Z prostych przyczyn.
                            Jako Polak, który nigdy na Wyspach nie był napiszę: petrus pieprzysz jak potłuczony.

                            Słyszałeś o CAMRA, o real ale? Ty piszesz, że w UK nie ma piw niepasteryzowanych? A o real ale z żywymi drożdżami pompowanym za pomocą beer engine, wypychanym powietrzem, które utlenia się i zmienia z czasem. Ile stylów piwa jest warzonych w Polsce? 4-5? A w UK?
                            Oczywiście, tak jak w Polsce króluje Tyskie, Żwyiec, Lech, Heniek czy Carlsberg, tak w UK króluje Stella Artois, Carslberg, Fosters i inne sikacze, ale oprócz tego masz całe bogactwo stoutów, ale, IPA, porterów. Owszem Wyspy nieco podupadły, Stany są teraz bardziej prężne, ale naprawdę to co piszesz, to równie dobrze mógłby napisać Polak, który by powiedział, że w Polsce są jedynie piwa z wielkiej trójki,
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • gobong
                              Senior
                              • 04-2005
                              • 658

                              #15
                              Panowie dość tego udowadniania wyższości jednych świąt nad drugimi. Bo nie tylko ręce mi opadną. Mogą być dobre klasztorniaki czy też ale na 5 , może byc także doskonałe zwykłe jasne pełne. Takimi tekstami jak walnoł tutaj purc to można sie w przedszkolu wywyższać. Czyj rynek piwny jest lepszy nasz czy angoli jakiś? Porównajcie ilośc ludności W.Brytani i Polski, zresztą u nas wcale nie jest już tak żle a tam wcale tak wspaniale, tam koncerny miały wiecej czasu na ekspansje, więc bez przesady. Purc jak napisał jacer musi sie wiele jeszcze nauczyć w kwestii piwa bo to co napisal wskazuje że jest jednym z tych, którym można wcisnąć wszystko pieknie zpakowane, opisane zareklamowane i przede wszystkim wysoko wycenione, a nie każde złoto co sie świeci. Może to dla niego szok że nasze browary potrafią uwarzyc smaczne piwo?

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎