Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wspólny browar rzemieślniczy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Senior
    • 12-2003
    • 10837

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika xaban Wyświetlenie odpowiedzi
    (...)

    Prawdopodobnie bardzo niewprawnie posługuję się nomenklaturą.
    Browar docelowo mógłby być nawet duży, byle by zachował podstawowe zasady (jakości, unikalności itd.).

    Duży browar i unikalność? Wolne żarty
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • anteks
      maruda
      • 08-2003
      • 10738

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika xaban Wyświetlenie odpowiedzi
      wpisz te dane w profilu ( brodacz w prawym górnym rogu ) bo nikt za rok nie będzie wyszukiwał Twojego pierwszego posta
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • Makaron
        Senior
        • 08-2003
        • 2107

        #48
        Miałbym kilka pytań.
        1. Wymagasz by grupa forumowiczów rozważyła inwestycję ciężko zarobionych pieniędzy, ale nie przedstawiłeś nawet podstawowego planu. Jaki jest w takim razie wstępny plan założenia browaru?
        2. Jeśli zarząd miałby podjąć decyzję typu: zamykamy firmę bądź sprzedajemy popularne zwykłe piwo. Co według ciebie powinni zrobić? Narazić na straty setki osób, czy trzymać się ideologii.
        3. Ok ja wkładam 10tyś złotych. Optymistycznie potrzeba nam coś koło 1mln. Ile ty wkładasz w biznes?
        4. Ile osób chciałoby kupować takie piwo? Gdzie taki browar miałby sesn funkcjonowania?

        Generalnie ciężki temat, chciałbym widzieć taki twór w Polsce. Ale rozsądek mi podpowiada, że to jednak są marzenia senne.
        Last edited by Makaron; 11-02-2010, 02:24.
        "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

        Comment

        • kopyr
          Senior
          • 06-2004
          • 9475

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
          Miałbym kilka pytań.
          1. Wymagasz by grupa forumowiczów rozważyła inwestycję ciężko zarobionych pieniędzy, ale nie przedstawiłeś nawet podstawowego planu. Jaki jest w takim razie wstępny plan założenia browaru?
          2. Jeśli zarząd miałby podjąć decyzję typu: zamykamy firmę bądź sprzedajemy popularne zwykłe piwo. Co według ciebie powinni zrobić? Narazić na straty setki osób, czy trzymać się ideologii.
          3. Ok ja wkładam 10tyś złotych. Optymistycznie potrzeba nam coś koło 1mln. Ile ty wkładasz w biznes?
          4. Ile osób chciałoby kupować takie piwo? Gdzie taki browar miałby sesn funkcjonowania?

          Generalnie ciężki temat, chciałbym widzieć taki twór w Polsce. Ale rozsądek mi podpowiada, że to jednak są marzenia senne.
          Koledzy wyluzujcie/my przecież xaban tylko rzucił pomysł, bo... warto rozmawiać. On nie ma zamiaru żadnego browaru otwierać, ani nawet wkładać w żaden swoich pieniędzy.

          O wiele prościej i z lepszą perspektywą sukcesu jest samemu założyć browar. To oczywiście nie jest takie proste, ale i tak sto razy prostsze niż to co proponuje xaban.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • xaban
            Junior
            • 02-2010
            • 14

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
            Koledzy wyluzujcie/my przecież xaban tylko rzucił pomysł, bo... warto rozmawiać. On nie ma zamiaru żadnego browaru otwierać, ani nawet wkładać w żaden swoich pieniędzy.

            O wiele prościej i z lepszą perspektywą sukcesu jest samemu założyć browar. To oczywiście nie jest takie proste, ale i tak sto razy prostsze niż to co proponuje xaban.
            Kopyr, dziękuję Ci bardzo za wsparcie.

            To prawda, to tylko pomysł.
            Ale twierdzenie, że nie mam zamiaru wkładać żadnych pieniędzy jest przedwczesne.

            Podsumowując:
            Skupmy się proszę na omawianiu samego pomysłu albo zamknijmy wątek.
            Niech jacery i Makarony przestaną traktować mnie jak kogoś, kto próbuje coś Wam sprzedać.

            Peace.

            Comment

            • e-prezes
              Senior
              • 05-2002
              • 19167

              #51
              Nawiązując do kwestii, którą poruszyłeś, czyli w miarę dużego browaru. Wynika z tego, że tak dużą produkcję trzeba będzie sprzedać gdzieś dalej. W tym przypadku przypomina mi się historia Barkasa. Przeglądnij sobie te parę wątków.
              Jak dla mnie szansę powodzenia ma tylko malutki browar mogący po kilku latach akumulacji zacząć zarabiać. No ale może masz na myśli jakiś inny przykład (w Polsce) działającego browaru warzącego dużo i na poziomie?

              Comment

              • kopyr
                Senior
                • 06-2004
                • 9475

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika xaban Wyświetlenie odpowiedzi
                Kopyr, dziękuję Ci bardzo za wsparcie.

                To prawda, to tylko pomysł.
                Ale twierdzenie, że nie mam zamiaru wkładać żadnych pieniędzy jest przedwczesne.
                Twe podziękowania są przedwczesne. Moim zdaniem właśnie nie ma o czym gadać. To jest od początku do końca problem akademicki, nie do zrealizowania w Polsce.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • Makaron
                  Senior
                  • 08-2003
                  • 2107

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika xaban Wyświetlenie odpowiedzi
                  Kopyr, dziękuję Ci bardzo za wsparcie.

                  To prawda, to tylko pomysł.
                  Ale twierdzenie, że nie mam zamiaru wkładać żadnych pieniędzy jest przedwczesne.

                  Podsumowując:
                  Skupmy się proszę na omawianiu samego pomysłu albo zamknijmy wątek.
                  Niech jacery i Makarony przestaną traktować mnie jak kogoś, kto próbuje coś Wam sprzedać.

                  Peace.
                  No ja tylko przedstawiłem mój punkt widzenia, dlaczego takie pomysły nie mają sensu istnienia. Bo chyba nikt by się nie znalazł by coś takiego zorganizować.
                  Łatwiej byłoby zrobić coś takiego by w istniejącym browarze zamówić dedykowane piwo i sprzedawać je pod własną marką.
                  Last edited by Makaron; 11-02-2010, 12:15.
                  "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                  Comment

                  • kony
                    breweriarz
                    • 08-2005
                    • 1701

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                    ... decyzję o recepturze możesz podejmować raz w tygodniu, albo częściej.
                    Pamiętaj, że najpierw musisz recepturę i terminarz procesów uzgodnić z urzędnikami celno-skarbowymi, żeby wiedzieli kiedy mogą przyjść na kontrolę czy ich nie wałujesz na akcyzie. Zapomnij o tym, że w takim browarze warzysz co chcesz i kiedy chcesz.

                    Zastanawiam się, czy nie prościej byłoby taką inicjatywę rozwijać chociażby w Czechach. Nie znam przepisów jakie tam obowiązują ale obawiam się że te nasze są wyjątkowo zniechęcające w porównaniu z tymi w sąsiednich krajach.

                    Comment

                    • xaban
                      Junior
                      • 02-2010
                      • 14

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony Wyświetlenie odpowiedzi
                      Zastanawiam się, czy nie prościej byłoby taką inicjatywę rozwijać chociażby w Czechach. Nie znam przepisów jakie tam obowiązują ale obawiam się że te nasze są wyjątkowo zniechęcające w porównaniu z tymi w sąsiednich krajach.
                      Też mi to przeszło przez myśl.

                      Comment

                      • e-prezes
                        Senior
                        • 05-2002
                        • 19167

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony Wyświetlenie odpowiedzi
                        Pamiętaj, że najpierw musisz recepturę i terminarz procesów uzgodnić z urzędnikami celno-skarbowymi, żeby wiedzieli kiedy mogą przyjść na kontrolę czy ich nie wałujesz na akcyzie. Zapomnij o tym, że w takim browarze warzysz co chcesz i kiedy chcesz.
                        ....
                        Zgłaszasz terminy warzenia i to co będziesz robił, ale UC nie musi uczestniczyć w tym procesie. Każdą zmianę planu też musisz zgłaszać. Czy to oznacza, że nie możesz warzyć co chcesz i jak chcesz?

                        Comment

                        • kony
                          breweriarz
                          • 08-2005
                          • 1701

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                          Zgłaszasz terminy warzenia i to co będziesz robił, ale UC nie musi uczestniczyć w tym procesie. Każdą zmianę planu też musisz zgłaszać. Czy to oznacza, że nie możesz warzyć co chcesz i jak chcesz?
                          To był trochę skrót myślowy. Oczywiście że UC nie musi uczestniczyć w procesach ale musi wiedzieć na kiedy one są planowane. Mam akurat porównanie do sytuacji we Włoszech gdzie mój znajomy piwowar-rzemieślnik był mocno zdziwiony tak daleko posuniętymi utrudnieniami w tym biznesie w Polsce. On może wstać rano i uwarzyć piwo, które akurat mu się przyśniło u nas wygląda to trochę inaczej...

                          Comment

                          • e-prezes
                            Senior
                            • 05-2002
                            • 19167

                            #58
                            Ale co ci przeszkadza, że uwarzysz je za 3 dni?

                            Comment

                            • kopyr
                              Senior
                              • 06-2004
                              • 9475

                              #59
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                              Zgłaszasz terminy warzenia i to co będziesz robił, ale UC nie musi uczestniczyć w tym procesie. Każdą zmianę planu też musisz zgłaszać. Czy to oznacza, że nie możesz warzyć co chcesz i jak chcesz?
                              Dokładnie tak. W praktyce wygląda to jak kony pisze, ale jeśli wszystko zgłosisz, to nikt Ci nie zabroni co tydzień nowej receptury wymyślać. Tylko dużo roboty.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • jacer
                                Senior
                                • 03-2006
                                • 9875

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                                Ale co ci przeszkadza, że uwarzysz je za 3 dni?
                                A co urzędnikom przeszkadza, że je uwarze za godzinę?
                                Milicki Browar Rynkowy
                                Grupa STYRIAN

                                (1+sqrt5)/2
                                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                                No Hops, no Glory :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎