Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Krajan, Gontyniec - Gniewosz Koźlak

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Twilight_Alehouse
    Chmielowisko.pl
    • 06-2004
    • 6310

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Zoltan Wyświetlenie odpowiedzi
    Opakowanie: Typowy granat
    To nie jest ani typowy, ani granat. Granat wygląda tak.

    Comment

    • becik
      Senior
      • 07-2002
      • 14999

      #32
      Skoro Krajan już nie robi piwa to kto warzy Gniewosza Koźlaka dla Gontyńca, Amber?
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • NaturalArti
        Member
        • 09-2009
        • 86

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemno wiśniowy. Zachęcający do spróbowania. [4.5]
        Piana: Kiepska. Bardzo szybko opada. [2.5]
        Zapach: Nutka kawowa, jest też aromat charakterystyczny dla koźlaka. Może tylko troszkę za dużo tej kawowości. [4]
        Smak: Ogólnie piwko jest dobre ... z tym że nie jest to koźlak. Smakuje trochę jak rozwodniony koźlak. Za smak daję 4-kę bo mi to piwko nawet podchodzi, chociaż być może - biorąc pod uwagę że nie trzyma standardów koźlakowych - powinienem mniej. [4]
        Wysycenie: OK; chociaż mogło być trochę większe. [3.5]
        Opakowanie: Sam bączek jest bardzo fajnym pomysłem. Etykieta może być, chociaż bez rewelacji. Wielki minus za plagiat i zerżnięcie wzoru kapsla od Noteckiego. Minus za całą ta ściemę z "browarem gontyniec". Dodatkowo naklejki zrobione są z bardzo kiepskiego jakościowo papieru. Ciężko je odkleić nawet po namoczeniu (przy próbie odklejenia rozrywają się na kawałeczki) [2]
        Uwagi: Ogólnie piwko wypijalne; w smaku OK, pod warunkiem jednak że pijący nie nastawia się na testowanie prawdziwego koźlaka. Smakosze koźlaków mogą się zawieść. Jeśli natomiast potraktujemy je jako zwykłe niekoźlakowe ciemne piwko - to jest ok.

        Moja ocena: [3.75]

        Comment

        • kwl
          Member
          • 08-2009
          • 53

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
          Skoro Krajan już nie robi piwa to kto warzy Gniewosza Koźlaka dla Gontyńca, Amber?
          Witnica

          Comment

          • becik
            Senior
            • 07-2002
            • 14999

            #35
            czyli to juz jest Witnica?
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • GaryFisher
              Senior
              • 10-2009
              • 739

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Ciemny bursztyn/śliwka, lekko mętny. [4.5]
              Piana: Średnioziarnista, beżowa, szybko znika całkowicie. [2]
              Zapach: Słodowo karmelowy plus suszone owoce (dużo śliwek) i nuta wiśni, bardzo koźlakowy ale za słaby, trudno coś wyczuć. [3.5]
              Smak: Karmel, słód, rodzynki, suszone śliwki, chleb razowy i lekka goryczka, czyli typowo koźlakowo ale niestety bardzo to wodniste, płaskie i trochę mdłe; nie wiem z jakiego to browaru ale lekko mdławy charakter
              tego piwa wsazywał by jeszcze na Krajana poza tym flaszka stała u mnie dość długo. [3]
              Wysycenie: Średnie, pasowałoby trochę wyższe. [4]
              Opakowanie: Bączek chyba bezzwrotny, etykieta całkiem znośna, firmowy kapsel jak od Czarnkowa. [4]
              Uwagi: Zakupione w: Piotr i Paweł w Blue City w Warszawie
              Data ważności: 08.06.2011
              Degustowane: 15.05.2011
              Soundtrack: "Burn" by Deep Purple

              Moja ocena: [3.25]
              Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

              Comment

              • becik
                Senior
                • 07-2002
                • 14999

                #37
                Moim zdaniem to też Gniewosz z Bossa
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • Tschabe
                  Senior
                  • 08-2011
                  • 105

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Rubinowy, klarowny, nieco za ciemny jak na "koźlaka". [3.5]
                  Piana: Bardzo ładna, wysoka, powoli opada. Pozostawia osad na ściankach kufla. Przy w miarę szybkim piciu nie zdąży zniknąć. [5]
                  Zapach: Bardzo niewyraźny słodowy i... metaliczny?! [1.5]
                  Smak: Wstrętny. Rozwodniony i bez wyrazu, przebija się troszkę prażony słód. Nic przyjemnego. Jakby do taniego sikacza dolać trochę Portera. Fuj. Absolutnie nie jest to Koźlak, jak sugeruje napis na etykietce!!! [1]
                  Wysycenie: Z początku przyzwoite, jednak gaz szybko się ulatnia. [3]
                  Opakowanie: Niby proste i czytelne, jednak bez fajerwerków. [3.5]
                  Uwagi: Stanowczo odradzam!

                  Moja ocena: [1.925]

                  Comment

                  • norbee
                    Junior
                    • 11-2011
                    • 8

                    #39
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Jak na koźlaka to kolor jest jakby rozwodnioną wersją portera [3]
                    Piana: Gęsta, długo utrzymująca się, wyraźne kratery [4]
                    Zapach: Karmel, wyraźnie odczuwalny zapach palonego słodu [4]
                    Smak: Karmelowy, czuć lekką goryczkę, dla mnie za słodki jak na koźlaka [3.5]
                    Wysycenie: mogło być lepiej, ale może być [4]
                    Opakowanie: bączek, 330 ml, kapsel w kolorze ceglastym, łatwo odskakuje, etykieta ładna (choć brakuje na niej informacji z jakiego browaru pochodzi, bo Gontyniec to tylko dystrybutor) [3.5]
                    Uwagi:

                    Moja ocena: [3.725]

                    Comment

                    • dyczkin
                      Serce w kolorze blaugrana
                      • 05-2011
                      • 3657

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika norbee Wyświetlenie odpowiedzi
                      etykieta ładna (choć brakuje na niej informacji z jakiego browaru pochodzi, bo Gontyniec to tylko dystrybutor) [3.5]
                      Uwagi:
                      To post ma być w temacie browar Witnica
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • VanPurRz
                        Senior
                        • 09-2008
                        • 4229

                        #41
                        Gniewosz, Kożlak

                        Alkoholowy ulepek. Nie dopiłem bączka 0.33, poleciało do zlewu.
                        Jeżeli małe browary mają warzyć takie piwa to ja wolę koncernowego żywieckiego Bocka
                        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                        Comment

                        • djkynek
                          Senior
                          • 03-2005
                          • 122

                          #42
                          Znow sie toto pojawiło w kauflandzie w dziwnych butelkach b/z. Widzialem "kozlaka" i ciemne po 2,19 pln

                          Comment

                          • leona
                            PremiumUżytkownik
                            • 07-2009
                            • 5853

                            #43
                            Niedobre, bez smaku, bez treści. Bleee.

                            Comment

                            • dyczkin
                              Serce w kolorze blaugrana
                              • 05-2011
                              • 3657

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                              Alkoholowy ulepek. Nie dopiłem bączka 0.33, poleciało do zlewu.
                              Jeżeli małe browary mają warzyć takie piwa to ja wolę koncernowego żywieckiego Bocka
                              Bez dwóch zdań, masz rację
                              Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                              Moje warzenie // Piwny Wojownik

                              Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                              Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                              Comment

                              • Janek_1
                                Member
                                • 05-2011
                                • 46

                                #45
                                koźlak

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter Wyświetlenie odpowiedzi
                                Kolor: Bardzo ciemny brąz z rubinowymi prześwitami. [5]
                                Piana: Średniej gęstości, jasno beżowa, nie pozostawiająca po sobie śladów na ściankach. Utrzymuje się przez ok. 2 min., później pozostaje przez dłuższy czas w postaci cienkiego dywanika. [3.5]
                                Zapach: Średnio intensywny, słodkawo karmelowy. [3.5]
                                Smak: Nie ma tu jakiejś złożoności smaków, dominuje przede wszystkim karmelowa słodycz zakończona średniej intensywności goryczką. Piwo jest rozwodnione i brak mu pełności. [3]
                                Wysycenie: Średnie. [4]
                                Opakowanie: Tak jak w pozostałych Gniewoszach ładne, stonowane, z wyeksponowaną nazwą piwa. [4]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [3.425]
                                To nie jest koźlak. Za mało intensywne zapachy wiśniowe i za bardzo słodkie jak w przypadku prawdziwego koźlaka. Pije właśnie to piwko, miało być dla żony ale zabrakło więc pożyczyłem. Pierwsza uwaga- słodycz dominuje smak, za mały ekstrakt, piwo wydaje się być karmelizowane. Piana w miare ok ,l trzyma sie ładnym kożuszkiem. Jednak w mojej ocenie koźlak z amberu wydaje się być lepszym przedstawieciem stylu.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎