Broumov, Opat Lemon

[Tapir]

O tym piwie pisał darekd w tym wątku. Alk 3,5%, pasteryzowane.

Kolor - złoty, leciutko opalizujący.
Piana - obfita, średnio gęsta, dość szybko opada do dziurawego dywanika.
Zapach - średnio intensywny, cytrynowo chmielowy.
Smak - leciutkie w ustach, solidna goryczka i kwaskowo-cierpkie nuty cytrynowe, świetnie orzeźwia. Kwaskowo goryczkowy posmak pozostaje dość długo w ustach.
Wysycenie - średnie.
Opakowanie - na zdjęciu poniżej.

Nie pamiętam, gdzie je kupiłem
Szkoda, że odkopałem je tak późno, byłoby fantastyczne latem.

[Twilight_Alehouse]

Kupione w Markecie Kopyra za 4,49 zł.

Kolor: Złoty, ciemniejszy niż się spodziewałem. Leciutko opalizuje.
Piana:
Zapach: Dość silny, głównie cytrynowy. bardzo świeży i orzeźwiający. W tle troszkę chmielu.
Smak: Wspaniałe jest to, że piwo nie jest słodkie. Podstawą jest zapewne broumovska desitka, czuć więc lekką goryczkę i lekką słodowość, uzupełnione o genialną nutę cytrynową, która jest po części kwaskowata (ale nie przesadnie), po części gorzkawa.
Opakowanie: Jak na zdjęciu Tapira. Standardowe broumovskie wzornictwo, zielono-żółte elementy świetnie pasują do charakteru piwa. Kapsel niestety goły.
Uwagi: Zgadzam się z Tapirem, w lecie świetnie gasiłoby pragnienie. Niemniej teraz też bardzo dobrze smakuje.

[Ramiel]

Wypite jakiś czas temu. Ładny złoty kolorek, piana przeciętna szybko opada, całkiem przyjemny cytrynowo-chmielowy zapach, w smaku silna, surowa cytryna i goryczka, dobrze orzeźwia ale trochę słodyczy by mu nie zaszkodziło