Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

FAQ piwowarski - dyskusja

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zgoda
    Senior
    • 05-2005
    • 3516

    #46
    Ustaliliśmy, że są w nim błędy, a nie że jest za trudny.
    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

    Comment

    • Marusia
      Senior
      • 02-2001
      • 20211

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
      Q: Co jest złego w sypaniu surowca do refermentacji bezpośrednio do butelek?
      A: Są to tak małe ilości, że trudno jest dokładnie odmierzyć jego ilość, jaka ma trafić do butelki - praktycznie nie jest możliwe wsypanie dokładnie "3.5g cukru lub 3.8g glukozy", i tak 40 razy. Z suchym ekstraktem słodowym jest dodatkowy problem, jest on silnie higroskopijny - pewna ilość może oblepić miarkę i na niej zostać zamiast trafić do butelki.

      Q: No to jak dodać ten surowiec podczas rozlewu?
      A: Najprościej jest przyrządzić niezbyt gęsty syrop, wlać go do fermentora z kranem i następnie zlać do niego piwo, które ma trafić do butelek. Jeżeli ktoś nie jest pewien czy syrop dobrze się wymieszał, można zamieszać płyn odkażonym mieszadłem, uważając przy tym by jak najmniej napowietrzyć piwo.

      Q: Jaki syrop jest "niezbyt gęsty", czyli kiedy jest za gęsty?
      A: Mądrość ludowa podaje, żeby rozpuszczać cukier co najmniej w 0.2l wody.
      Co do przyrządzania syropu to ja się zgadzam, ale trochę to dziwnie wytłumaczyłeś. Proponuję tak:

      Zagotuj odważoną ilość środka do refermentacji w garnku z wodą (na 200 g wystarczy 0,5 l wody - chodzi o to, żeby syrop nie był gęsty, ale też żeby za bardzo nie rozcieńczyć gotowego piwa, zatem nie przekraczajmy 1 l wody przy 20 l piwa). Wymieszaj dokładnie w celu rozpuszczenia glukozy/cukru/ekstraktu a następnie wlej na dno fermentora z kranikiem. Następnie zdekantuj piwo znad osadu drożdżowego do tegoż fermentora, możesz delikatnie zamieszać zdezynfekowaną łyżką/chochelką.
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • mk_kowal
        Member
        • 04-2009
        • 39

        #48
        Ile wody potrzebuję do zacierania / wysładzania?
        Przyjmuje się, że optymalne proporcje to 3l wody na 1kg słodu, więc do "normalnego" piwa potrzeba 12-15l wody do zacierania.
        Aby uzyskać standardowe 20l piwa należy przygotować podobną ilość do wysładzania (część wody zostaje w młócie, a część wyparowuje podczas chmielenia). Wysładza się do ok 23l brzeczki.
        Mi zawsze to stwarzało największy kłopot. Myślę, że tak by było już łopatologicznie.

        Ilość wody potrzebnej do zacierania obliczamy w następujący sposób:
        Przyjmuje sie stosunek 3l wody na 1kg słodu, czyli gdy użyjemy 4 kg słodu, mamy 4x3 = 12 litrów wody

        Ilość wody potrzebnej do wysładzania obliczamy w następujący sposób:
        - od ilości wody w której zacieraliśmy słód odejmujmy mniej więcej 1/4 (ta ilośc wody zostaje w młocie),
        - odejmujemy jeszcze 2-3 litry, które ulegną wyparowaniu w czasie gotowania (chmielenia)
        - do tego dodajemy ilość wody tak, aby wyszła nam docelowa liczba litrów brzeczki nastawnej (czyli naszych 20 litrów)

        PRZYKŁAD: zacieranie w 12 litrach wody, pożądana ilość brzeczki nastawnej 20 litrów: czyli 12-3-2+X=20, czyli x=13 (potrzebujemy 13 litrów wody do wysładzania)

        Comment

        • Dziubson
          Member
          • 10-2010
          • 93

          #49
          ale to raczej nie jest dyskusja o wysładzaniu tylko o dodawaniu syropu służącego do refermentacji:> o ile dobrze myśle;p

          Comment

          • gubik
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 06-2010
            • 111

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dziubson Wyświetlenie odpowiedzi
            ale to raczej nie jest dyskusja o wysładzaniu tylko o dodawaniu syropu służącego do refermentacji:> o ile dobrze myśle;p
            Z tego co się zorientowałem to jest tu dyskusja o wszystkim co może stanowić potencjalny kłopot...

            Comment

            • Seta
              Piję piwo
              • 10-2002
              • 6964

              #51
              Dobra. Dodałem o syropie, wywaliłem kontrowersyjny kalkulator - myślę że można to opublikować. Potem się może rozbuduje...
              Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

              Comment

              • Gabe
                Senior
                • 03-2010
                • 405

                #52
                Dobrze że się chociaż w dyskusji ostał, bo mi akurat się wydaje bardzo pomocny :P

                Comment

                • kopyr
                  Senior
                  • 06-2004
                  • 9475

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                  Zagotuj odważoną ilość środka do refermentacji w garnku z wodą (na 200 g wystarczy 0,5 l wody - chodzi o to, żeby syrop nie był gęsty, ale też żeby za bardzo nie rozcieńczyć gotowego piwa, zatem nie przekraczajmy 1 l wody przy 20 l piwa).
                  Najbardziej logiczne jest, żeby syrop do refermentacji miał taki baling jak brzeczka nastawna. Czyli jeśli do piwo było 12blg, to syrop dobrze byłoby jakby miał te 10-14blg, czyli np. 160g glukozy powinniśmy rozpuścić w ok. 1,2L wody. Z racji, że browar to nie apteka, 1L będzie ok. Jednak jeśli rozpuścimy to w 0,5L wody to ekstrakt syropu będzie prawie dwukrotnie większy ~24-25blg. Poza tym zawsze to o litr piwa więcej.
                  Last edited by kopyr; 24-11-2010, 11:27.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • ART
                    mAD'MINd
                    • 02-2001
                    • 23798

                    #54
                    Proponuję pogrubić pytania.
                    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                    Comment

                    • Marusia
                      Senior
                      • 02-2001
                      • 20211

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                      Najbardziej logiczne jest, żeby syrop do refermentacji miał taki baling jak brzeczka nastawna. Czyli jeśli do piwo było 12blg, to syrop dobrze byłoby jakby miał te 10-14blg, czyli np. 160g glukozy powinniśmy rozpuścić w ok. 1,2L wody. Z racji, że browar to nie apteka, 1L będzie ok. Jednak jeśli rozpuścimy to w 0,5L wody to ekstrakt syropu będzie prawie dwukrotnie większy ~24-25blg. Poza tym zawsze to o litr piwa więcej.
                      A jak to uzasadnisz - lepszym rozprowadzeniem roztworu w piwie? Ja robię 200 g w ok. 250 ml i się dobrze rozprowadza, nie ma nierówno nagazowanych butelek, nawet, jeśli nalewam na dno fermentora ten roztwór przed nalaniem nań piwa.
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • kopyr
                        Senior
                        • 06-2004
                        • 9475

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                        A jak to uzasadnisz - lepszym rozprowadzeniem roztworu w piwie? Ja robię 200 g w ok. 250 ml i się dobrze rozprowadza, nie ma nierówno nagazowanych butelek, nawet, jeśli nalewam na dno fermentora ten roztwór przed nalaniem nań piwa.
                        Po pierwsze primo roztwór rzadszy rozprowadzi się jeszcze lepiej.
                        Po drugie primo podbijasz baling, czyli piwo zwykle ma wyższy ekstrakt początkowy i zawartość alkoholu niż sądzisz. Niby bzdet, ale może być kiedyś z tym problem przy jakichś konkursach. Np. była tak konkurencja na Profesjonaliach.
                        Po trzecie primo ultimo jest więcej piwa.
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • Seta
                          Piję piwo
                          • 10-2002
                          • 6964

                          #57
                          Dobra, dobra to FAQ dla początkujących, a nie profesjonalistów robiących PR Warce...
                          Myślę, że wersja odpowiedzi, która jest w FAQ, jest OK.
                          Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                          Comment

                          • AndrewZG
                            Senior
                            • 08-2009
                            • 261

                            #58
                            Prosiłbym o krótkie rozszerzenie tematu dezynfekcji cukromierza. Nie zawsze pod ręką jest spirytus, więc moje pytanie brzmi: czy można cukromierz wyparzać wrzątkiem, ewentualnie zanurzyć go po prostu na pewien czas (jeżeli tak to na jak długo?) w gotującej wodzie? Czy to nie ma wpływu na substancję, która znajduje się wewnątrz balingometru?

                            Comment

                            • mareks
                              Senior
                              • 05-2002
                              • 1939

                              #59
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika AndrewZG Wyświetlenie odpowiedzi
                              Prosiłbym o krótkie rozszerzenie tematu dezynfekcji cukromierza. Nie zawsze pod ręką jest spirytus, więc moje pytanie brzmi: czy można cukromierz wyparzać wrzątkiem, ewentualnie zanurzyć go po prostu na pewien czas (jeżeli tak to na jak długo?) w gotującej wodzie? Czy to nie ma wpływu na substancję, która znajduje się wewnątrz balingometru?
                              A nie lepiej wyparzoną chochelką pobrać trochę brzeczki do garnuszka i do menzurki aby zmierzyć gęstość a po pomiarze zagotować i wlać z powrotem do fermentora jeśli to brzeczka przed fermentacją lub wypić jeśli jest już po fermentacji.
                              Last edited by mareks; 30-11-2010, 09:54.

                              Comment

                              • AndrewZG
                                Senior
                                • 08-2009
                                • 261

                                #60
                                Oczywiście tak też można (szczerze mówiąc tak do tej pory robiłem), ale najbardziej bezproblemowym i bezstratnym sposobem pomiaru jest bezpośrednie zanurzenie cukromierza w fermentatorze - taki jest przynajmniej trend na naszym forum. Moje pytanie pozostaje aktualne.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎