Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Huyghe, Delirium Red

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Noriusz81
    Senior
    • 11-2008
    • 388

    Huyghe, Delirium Red

    Piwko nabyłem w łódzkiej Piwotece.
    Trzeci ze smaków jaki przyszło mi kosztować z Familiebrouwerij Huyghe
    Moc - alc. 8,5 % vol.
    Piana bardzo piękna, gruboziarnista, jednak szybko opada.
    Kolor - bardzo ciemno wiśniowy.
    Smak - alkohol niewyczuwalny, najbardziej wyraziste nuty wiśniowe łamane goryczką pozostającą na podniebieniu.
    Butelka - jak na załączonym obrazku
    Kapsel - goły.

    Podsumowując - smaczne piwo smakowe o odpowiedniej mocy
    Attached Files
    Liczba wypitych rodzajów piw: 4688 ze 190 krajów
    Liczba kapsli z piw, które wypiłem:
    2286 ze 162 krajów
    Noriuszowe piwa - zdobyte kraje
  • wrednyhawran
    Senior
    • 07-2010
    • 1784

    #2
    Piwko zakupione w Ministerstwie Browaru w Poznaniu - ostatnie jakie bylo na półce cena 14,95zł czyli standard jak na Delirkę. Jak na piwo smakowe 8,5%alk. to niezły wynik, tym bardziej że ta moc praktycznie nie jet wyczuwalna.

    Kolor: Mętny, ciemna wiśnia, pod swiatło malinowy.
    Piana: Obfita, gęsta, trwała, puszysta i ...różowa Tworzy spore zacieki na szkle. Super!
    Zapach: Średniointensywny, przyjemny. Kompot wiśniowy połączony ze słodem. Wyczuwalny też chmiel.
    Smak: Słodko kwaskowy, czuć głównie wiśnie, a dokładniej wiśnie kandyzowane. Na końcu delikatna goryczka.
    Wysycenie: co tu duzo mówić - swietne.
    Opakowanie jak na zdjęciu powyżej, srebrna etykietka, butelka imitująca kamionkę, nieodłączny słonik tym razem przyozdobiony kolczykami z wisienek. Szkoda tylko że kapsel goły.

    Rewelacyjne piwko. Najlżejszy i najmniej skomplikowany smakowo Słonik, ale jako smakowe piwo stoi w czołówce światowej. Ze względu na cenę pewnie szybko do niego nie wrócę, ale jak bedę miał okazję, to z pewnością sięgnę.
    Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
    Małe Piwko Blog
    Małe Piwko Blog na facebooku
    Domowy Browar Demon

    Comment

    • DariuszSawicki
      Senior
      • 08-2012
      • 2868

      #3
      Zapach te piwo ma mało intensywny,wiśnie na pierwszym planie.Piwo smakowe,nie lambik niestety.Alkohol dobrze ukryty aromatem wiśniowym.Goryczka jest ale raczej nie od chmielu.Przeciętne piwo od pana Słonia,niewarte swej ceny.

      Comment

      • DariuszSawicki
        Senior
        • 08-2012
        • 2868

        #4
        Hmm, od ponad roku nikt tego piwa nie ocenił ?
        Ja dziś kolejne trzecie piję (miałem pić Grand Championa, ale nie sprzedali mi w Tesco ).
        Jest to już nowa warka i raczej lepsza.
        Aromat bardziej intensywny, wiśniowy.
        Piana też jest bardziej wyraźna niż kiedyś, trzyma się długo niczym nasza klika okrągłego stołu władzy.
        Kolor jak w doppelbocku.
        W smaku wiśnia, ale naturalna. Jest trochę goryczki.
        Przyjemnie się piję, ale piwo jest za drogie. U mnie w sklepie 13 zł za 0.33l.
        Termin piwa to maj 2015.

        Comment

        • yoxik
          Senior
          • 10-2012
          • 427

          #5
          Huyghe, Delirium Red

          Piana skąpa i opada szybko. kolor czerwony mętny. Aromat wiśnia i lekkie warzywa. Smak kwaskowa wiśnia naturalna lekko pestkowa z wyraźna goryczką. Piwo dość słodkie nie przesadzone, bardzo dobre.
          Również tutaj
          https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

          Comment

          • Bolo88
            Member
            • 06-2014
            • 40

            #6
            Pite w multitapie z kranu. Barwa bardziej w kierunku czerwieni zmierzał niż na zdjęciu powyżej. Aromat soczyście wiśniowy, piana obfita. Smak bardzo przyjemny - wysoka pijalność.

            Comment

            • franekf
              Senior
              • 06-2004
              • 944

              #7
              Trochę zaskoczyły mnie pozytywne opinie o tym piwie, bo to pierwsze belgijskie piwo w moim życiu, które wylałem do zlewu. Jakieś dziwne połączenie piwa smakowego z mocnym belgiem. Wyszło z tego coś koszmarnie słodkiego, o aromacie tanich landrynek polanych sztucznym syropem wiśniowym. Koszmar! Czy bez drożdży, czy z nimi nie dało się tego pić. Polecam, ale omijać szerokim łukiem.
              Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
              http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
              Piwny Janusz bez Teku

              Comment

              Przetwarzanie...
              X
              😀
              🥰
              🤢
              😎
              😡
              👍
              👎