Meantime, London Lager

[sibarh]

Butelka 0,33 litra, alkohol 4,5 %, eks. brak, kapsel goły żółty
Kolor - żółty, klarowny
Piana - drobna, nie wysoka i nie trwała
Zapach - lekki słodowo-chmielowy
Gaz - ok
Smak - średni słód i chmiel, lekko słodkie, lekki kwasek, średnia goryczka
Tylko do gaszenia pragnienia.

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 3808 - moje 1891 nowe piwo na forum

[sibarh]

Foto:

[GaryFisher]

Meantime London Lager [a.4.5%]

The countryside surrounding London provides the world's finest brewing ingredients: Kentish hops and East Anglian malting barley. At Meantime's state of the art microbrewery we combine the two to produce the definitive London Lager.

Kolor: jasno-złoty, lekko zamglony [5]

Piana: średnioziarnista, nizbyt wysoka, opada zaraz po nalaniu, w połowie został kawałek obrączki i wysepka [2.5]

Zapach: słodowo-chlebowy z przyjemnym, delikatnym, lekko cytrusowym aromatem chmielu, bardzo świeży [4.5]

Smak: delikatny, słodowo-chmielowy, chlebowy, w tle cytrusy, goryczka bardzo lekka, dobre jednak trochę wodniste; smakuje podobnie jak Czech Pilsner Lager z Sainsbury's czyli Staropramen w wersji marketowej, jest mniej treściwe
ale świeższe [4]

Nasycenie: średnie, niby trochę brakuje jak na mój gust z drugiej strony pasuje do tak łagodnego piwa [4.5]

Opakowanie: flaszka 0.33, jasno żółta etykieta z panoramą Londynu, widok spod London Eye na parlament, w oddali widać też maszt radiowy więc widok trochę zafałszowany co nie zmienia faktu, że etykieta jest bardzo ładna,
kapsel goły, jasno-żółty [5]

Producent: Alastair Hook - Meantime Brewing Company, London, SE10 0AR; www.meantimebrewing.com
Zakupione w: Sainsbury's na Willton Rd., City of Westminster, London
Degustowane: 05.02.2012r. ok. godz. 16.10GMT
Data ważności: 09.11.2012
Numer partii: L113137 19:16
Soundtrack: "Systematic Chaos" by Dream Theater

[baklazanek]

Bardzo przyjemne i orzeźwiające piwo, przypominające trochę jasne piwa z Gościszewa. Warto spróbować, ale cena – 10 zł – raczej nie zachęca do ponownego zakupu. W tej kwocie można spokojnie kupić 2-3 polskie piwa, które nie będą odstawały poziomem od "Anglika".

[Javox]

Dziś to piwo znajduje się w portfelu Asahi.

Piana - więcej na początku potem mało.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - złoty bursztyn.
Aromat - niezła zbożowość.
Smak - słodkawe i gorzkawe ze sporą goryczką.

No bardzo nie skrytykuje ... jak na warunki UK to niezły lagerek