Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czarnków, Gniewosz Limonka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13949

    Czarnków, Gniewosz Limonka

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • wrednyhawran
    Senior
    • 07-2010
    • 1784

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Słaba herbata, klarowny. Ładny, choć zaskakujący, bo po dodaniu soku limonkowego do jasnego piwa kolor powinien się chyba rozjaśnić, a nie ściemnieć. [4]
    Piana: Słaba. Zniknęła szybko, zostawiła jedynie parę plamek i cieniutką otoczkę. [2.5]
    Zapach: Niewyraźny, cytrynowo-limonkowy. Piwa raczej nie czuć. [3]
    Smak: Limonkowo-słodowy, lekko kwaskowy i mocno goryczkowy. Orzeźwiający. Całkiem smaczny. [3.5]
    Wysycenie: W porządku, ale nie daje rady utrzymać piany. [4]
    Opakowanie: Buteleczka 0,33l, etykieta dosyć prasta, parametry i skład podane. Minus za goły kapsel. [4]
    Uwagi: Chyba najlepsze z tych trzech owocowysz Gniewoszy. Choć mniej w nim piwa niż w grapefruitowym, to jest mniej słodkie i bardziej orzeźwiające.

    Moja ocena: [3.3]
    Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
    Małe Piwko Blog
    Małe Piwko Blog na facebooku
    Domowy Browar Demon

    Comment

    • wrednyhawran
      Senior
      • 07-2010
      • 1784

      #3
      Dorzucam fotę:
      Attached Files
      Last edited by wrednyhawran; 06-06-2012, 23:12.
      Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
      Małe Piwko Blog
      Małe Piwko Blog na facebooku
      Domowy Browar Demon

      Comment

      • Twilight_Alehouse
        Chmielowisko.pl
        • 06-2004
        • 6310

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Złoty. Jak na piwo limonkowe, to trochę za ciemny. [4]
        Piana: Niska, szybko opada do nędznej obwódki. Zostawia bardzo smętne resztki na ściankach. [2]
        Zapach: Tylko limonka i to mocno sztuczna. W tle trochę mdławej słodowości. [2]
        Smak: Trochę ścierowate piwo bazowe, nieprzyjemna goryczka, kiepski aromat.
        Całość niezbyt oryginalny. Plus taki, że piwo nie jest słodkie. [2]
        Wysycenie: Troche zbyt wysokie. [4]
        Opakowanie: Butelka ma ciekawy kształt, ale nie podoba mi się to, że zastąpiła tradycyjny bączek, a poza tym jest obrzydliwie cienkościenna.
        Sama etykieta bez gustu i smaku, zrobiona tandetnie i na szybko. [2]
        Uwagi: Pite 27 czerwca 2012 r.

        Moja ocena: [2.2]

        Comment

        • becik
          Senior
          • 07-2002
          • 14999

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: jasnozłociste, klarowne [5]
          Piana: obfita po nalaniu, średnia, biała, szybko opada do cieniutkiej warstwy na piwie [2.5]
          Zapach: bardzo slaby ale miły, zapach zielonych skórek limonki/cytryny [3]
          Smak: lekkie, dominuje lekko wytrawny i kwaskowaty posmak limonek, dopiero daleko na tylnej części języka można wyczuć leciutkie chmielowe i slodowe nuty [3.5]
          Wysycenie: trochę za dużo [4]
          Opakowanie: aptekarska buteleczka, biały kapsel [3]
          Uwagi: można szybko nim ugasić pragnienie, tak na jeden łyk ale nie więcej

          Moja ocena: [3.3]
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • Kwadri
            Senior
            • 10-2009
            • 1216

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złoty, klarowny. [4.5]
            Piana: Choć drobnobąblasta to trudna do utworzenia, niewysoka. Szybko opada do niepełnej warstwy. Później pierścień. [3.5]
            Zapach: Limonkowy, sztuczny i niezbyt intensywny. W tle delikatna słodowość. [3.5]
            Smak: Lekko słodki początek z limonkowym, trochę sztucznym posmakiem. Powoli dociera średnio mocna goryczka i nieco zostaje w posmaku. Nie jest słodkie. [4]
            Wysycenie: Średnie, mogłoby być wyższe. [3.5]
            Opakowanie: Żółta etykieta z limonkami, na niej podane parametry i skład. Kapsel golas. [3]
            Uwagi: Z datą do 23.X.2012. Oceniane w kategorii aromatyzowane.

            Moja ocena: [3.725]
            www.lkschmielowice.futbolowo.pl

            Comment

            • Czapayew
              Senior
              • 10-2002
              • 1966

              #7
              Mnie - niestety - trafił się zupełnie rozgazowany egzemplarz (w sumie dziwie się skąd wzięła się piana). Z wymienionego powody wyczułem jedynie słodkawego lagera, zaprawionego chemiczną "limonkowością". Nie będę powracał.
              "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

              www.zamkoszlaki.com
              www.piwnekapsle.net

              Comment

              • Sekator
                • 06-2013
                • 269

                #8
                Najgorsze z trzech owocowych Gniewoszy. W smaku sama chemia jak dla mnie, cytrynowe płyny do mycia naczyń są naturalniejsze.
                Attached Files
                http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

                Comment

                • Seta
                  Piję piwo
                  • 10-2002
                  • 6964

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Bursztyn. Klarowne. [4]
                  Piana: Pojawia się i znika, ale zostaje półprzeźroczysta firanka. [2.5]
                  Zapach: Kwaśnych cukierków, w tle odrobina słodu. [2.5]
                  Smak: Fuj! No zozole jak nic plus syrop na kaszel i na końcu jakieś takie sztuczne coś między goryczką i kwaskiem, co ma chyba limonkę udawać. [1.5]
                  Wysycenie: Średnie, jakby było większe, to zagłuszyłoby trochę smak. [3.5]
                  Opakowanie: Jest ekstrakt i skład. Bączek, kolorystyka etykiety ujednolicona z innymi smakowymi. Duży minus za "browar" Gontyniec i zamieszanie z miejscem produkcji - po co to? [2.5]
                  Uwagi: Nigdy więcej.

                  Moja ocena: [2.225]
                  Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X
                  😀
                  🥰
                  🤢
                  😎
                  😡
                  👍
                  👎