Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wąsosz, Wąsosz malinowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Serce w kolorze blaugrana
    • 05-2011
    • 3657

    Wąsosz, Wąsosz malinowe

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • Klatak
    Senior
    • 07-2014
    • 431

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Bursztynowy z odcieniem czerwieni i niedużym zmętnieniem. [4.5]
    Piana: Obfita, średnio-pęcherzykowa, trwałość całkiem przyzwoita, zdobi szkło. [4]
    Zapach: Intensywnie malinowy z kwaskowatą nutą (malinową) oraz szczątkową słodowością. Całkiem przyjemny i nie trąci "sztucznizną". [3.5]
    Smak: Dość słodkie ale nie jest ulepkiem, wyraźnie malinowe jednak bez zaznaczonej w aromacie malinowej kwaśności. W smaku raczej jest to napój malinowy niż piwo ale goryczka w posmaku jest bardzo wyraźnie zaznaczona (odważnie jak na taki typ piwa). [3]
    Wysycenie: Średnio wysokie. [4]
    Opakowanie: Wąsoszowe, czyli dość proste i na przeciętnym papierze. Skład nieco obszerniejszy niż na większości piw. [3.5]
    Uwagi: Warka z datą do 11.09.2015. Jeżeli nie traktuje się tego jako piwo, a jako napój, to jest to bardzo przyjemny i udany produkt jak większość piw "smakowych" z Wąsosza.

    Moja ocena: [3.425]

    Comment

    • von_scheisse
      Senior
      • 02-2012
      • 488

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Różowe, malinowe, zmętnione. [4]
      Piana: Niska, sycząca, nietrwała, dość szybko redukuje się do obrączki i kilku większych wysp na powierzchni. [3]
      Zapach: Słodki, trochę sztucznie intensywna malina dominuje. Spod nut malinowych nieśmiało wychylają się akcenty słodowe i zbożowe. [4]
      Smak: Na pierwszym planie narzuca się słodki syrop malinowy, chociaż całkiem przyjemny w odbiorze. W tle delikatna podbudowa słodowa, podszyta posmakiem zbożowym. Na finiszu zaznaczona trochę cierpka goryczka - w sumie nie wiem, czy ta cierpkość pochodzi od zastosowanego syropu owocowego, czy też od chmielu. Niemniej skutecznie przełamuje ona słodycz piwa. [4]
      Wysycenie: Minimalnie powyżej średniego. [4]
      Opakowanie: Etykieta taka trochę festyniarska, jakby zrobiona w paincie . Niemniej czytelna i dobrze oddająca charakter piwa. Na kontrze podano dość dokładny skład, podobnie jak ekstrakt początkowy. [4]
      Uwagi: Data przydatności do spożycia: 29.09.2016

      Moja ocena: [3.9]
      Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
      http://www.chmielnik-jakubowy.pl
      https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎