Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Novosad, František

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Piotras
    Senior
    • 08-2003
    • 307

    Novosad, František

    Mini browar w narciarskim kurorciku 15km od Szklarskej Poręby. O samym browarze w temacie "puby zagraniczne" tu skupmy się na piwie. Więc tak, sama nazwa pochodzi od imienia szefa lokalu Franciszka Novosad`a(-ego?).ekstrakt 12, procent?, piana gęsta i ładna,kolor jasny,mętny-śliczny,zapach niestety słaby,trudno cokolwiek wyczuć(jedyny minus), smak=hmm myślę że tak mógł smakować Pilsner Urqwell jakies 100 lat temu (może przegiełem)mocny, gorzki smak goryczki,pełny smak ale z naturalnym, nie za mocnym nagazowaniem, znakomity do kwadratu,polecam gorąco (od Wrocławia to tylko 150 km)piwo jest niepasteryzowane i niefiltrowane.25kc/0.5 l.
    Załączam zdjecie ale robione złamaną właśnie tam ręką i na reszteczce energii z baterii wiec nie ułożem go dobrze, (ładny kufelek z huty szkła )
    Attached Files
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 02-2003
    • 7971

    #2
    Bardzo dobre piwko o specyficznym zapachu i smaku.Zapach bardzo silny taki brzoskwiniowy.Barwa mętna ,pomarańczowa.Piana z początku gęsta zbita z piękną czapą,ale znika dość szybko pozostawiając obwódkę na szkle.Smak jest ciekawy.Gorzkie strasznie ,jakby to był wyciąg z orzechów włoskich(Ania wyczuła płyn do kąpieli ).Wchodzi bardzo łagodnie,gaz akuratny,bąbelki nie wychodzą nosem jak przy masówce.Solidne 4 z plusem.Cena 25 koron czyli około 3.50zł


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN

    Comment

    • becik
      Senior
      • 07-2002
      • 14999

      #3
      Moja wersja mimo, że nazywa sie Frantisek jest zapewne tym samym piwem.
      Kolor - mocno zbozowy, zółty, metne
      piana - jak krem, gęsta, zwarta obfita, osadza się na szkle
      zapach - dośc intensywny, słodowo-chmielowy
      smak - jak dla mnie idelany, mocna chmielowa goryczka, bardzo treściwe, pełne w smaku, każdy łyk sprawia wielką przyjemność pozostwaijąc przyjemny chmielowy posmak na języku
      gaz - bez zarzutu
      opakowanie - plastikowa, zielona butelka 0,7l, ładna etykieta, ogólnie w stosunku do zawartości nie będę dyskutować
      Attached Files
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • e-prezes
        Senior
        • 05-2002
        • 19159

        #4
        Wyczuwalny smaczek piw niepasteryzowanych, dobra nie za mocna, ale wyraźna pilsowa goryczka, dobre nasycenie... Dobre, smaczne piwo! tylko ta plastikowa butelka. Dzięki MarcinKa za ciekawy gift.

        Comment

        • MarcinKa
          Senior
          • 02-2005
          • 2729

          #5
          Piwo przywiezione z Czech z browaru. Butelka PET 0,7l nabyta w browarze. Moc 5,6%. Ekstrakt ? Kolor złoto mętny, apetyczny. Piana obfita i trwała. Jednorodna drobniutka, biała. Bardzo dobra. Zapach mocny. Chmiel i zapachy piw niepasteryzowanych, mocny jak rzadko kiedy. Bardzo zachęcający zapach. Smak mocno chmielowy i „niepasteryzowany”. Na koniec bardzo mocna goryczka. Pyszne piwo. Nagazowanie mocne i nie wygazowuje się szybko, Bardzo dobre, nie zalega w żołądku. Opakowanie cóż. Ale etykieta ładna i pojemność fajna. Plastyku na szczęście nie było czuć. Co ciekawe nie wiem czy z PETa bardziej mi nie odpowiadało. Takie odleżane, po paru dniach. Bardziej chmielowo goryczkowe było. To w browarze było łagodniejsze i miało mocniejsze nuty „niepasteryzowane”. W sumie obydwa super. Dla mnie 6 (1 – 6) i tyle.
          Attached Files
          To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

          Comment

          • jacer
            Senior
            • 03-2006
            • 9875

            #6
            PET 0,7l jak na zdjęciu powyżej.

            piana: gęsta, drobna, opada do dywanika,
            kolor: pilsowy, jaśniejsza herbata,
            zapach: chmielowy, bardzo przyjemny,
            smak: cudo, goryczka, chlebowość połączona ze słodowością, pychota, można by pić litrami,
            wysycenie: OK.

            Bardzo smaczne piwo. Dobrze, że jest jeszcze jedna butelka.
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • leona
              PremiumUżytkownik
              • 07-2009
              • 5853

              #7
              Piwo zakupione w browarze, butelka PET 0,7 l.
              Kolor średnio nasyconej herbaty a może bursztynu?, nieco opalizuje.
              Piana nie imponuje. Wprawdzie da się nalać do ładnej konsystencji ale jeszcze przed połową kufla znika do postaci okręgu na powierzchni piwa i porwanych śladów na bokach szkła.
              Zapach zbalansowany, delikatnie słodowy z aromatem chmielu. Czuć drożdże i brak pasteryzacji.
              Smak idealnie powtarza wrażenia zapachowe, z tym, że zamiast drożdży czuć przyjemną, ponadprzeciętną goryczkę.
              Wysycenie spore, do końca szczypie w język, podkreślając goryczkowy smak.

              Fajne piwo dla tych którzy cenią sobie pozostający smak chmielu jeszcze kilka minut po ostatnim łyku. Ocena - bardzo dobry

              Comment

              • rubezahl
                Junior
                • 03-2009
                • 8

                #8
                Piana: wysoka, drobna, dosyć trwała, zostaje na szkle
                Kolor: bursztynowy
                Zapach: słodowy z delikatnym chmielem
                Smak: pełny, słodowy, świetnie zbalansowany chmielem
                Wysycenie: średnie
                Uwagi: pyszne piwo, opakowanie - 2l PET jest akurat, dla zadowolenia się tym trunkiem (piłem wcześniej w mniejszych opakowaniach, było mało )

                Comment

                • karol1000
                  Senior
                  • 09-2007
                  • 1823

                  #9
                  Piwo przywiózł mi kolega z Harrachova w butelce PET 0,7.
                  Zaskakująca dość długa data ważności bo ok miesiąca.

                  barwa: ciemne, lekko mętne złoto
                  piana: ładna, gęsta czapa, lepi się na szkle, opada zostawiając pierścień i wysepki.
                  zapach: silnie chmielowy, lekko słodowy
                  smak: słodowa delikatna podstawa, z silnym chmielem i dobrą silna goryczką. Smaczne, przyjemne i odświeżające. Mógłbym go jeszcze dużo wypić
                  gaz: ok

                  Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością piwa z PETu (wypite po ponad tygodniu od zakupu)
                  LP

                  Comment

                  • Brat_Piwny
                    Senior
                    • 01-2009
                    • 685

                    #10
                    W moim przypadku piwo też przywiezione przez kolegę, lecz w wersji butelkowej (0,5 l).
                    Data ważności 20.04.2013. Piwo smaczne.
                    Fotka:
                    Attached Files

                    Comment

                    • pioterb4
                      Senior
                      • 05-2006
                      • 4322

                      #11
                      Czeskie małobrowarowe piwowarstwo streszczone w 0,5l butelce.Mamy już IPA, IIPA, RISa, rauchbocka, ale na takiego pilsa to chyba przyjdzie nam jeszccze sporo poczekać..

                      Comment

                      • Javox
                        PremiumUżytkownik
                        • 11-2009
                        • 6077

                        #12
                        Data 15.11.13... chyba zniżka formy...

                        Po opisach spodziewałem się super piwka a tu co innego... zwłaszcza że nie kosztowało 3,50... jak inne "czechy"...

                        Barwa... jasny bursztyn...
                        Aromat... nieprzyjemne owoce jak z Ambera... lekki karmel...
                        Piana... mała... potem warstewka i firanki...
                        Wysycenie... średnie...
                        Smak... na początku piwo było słodkawe... goryczka wzrastała ale obiecanych posmaków nie było...

                        Na etykiecie pisze przechowywać w ciemnym i zimnym 0-5 *C - tego na 100% nie było... może to jest przyczyną
                        Attached Files

                        Comment

                        • concerto
                          Senior
                          • 09-2003
                          • 859

                          #13
                          Bardzo przyzwoite piwo. Przypomina mi jasnego Kanca.

                          W Polsce szklana butelka uznawana za niezwrotną. Czy ktoś się orientuje czy w Czechach jest przyjmowana przez marketowe automaty? Bo jak głosi napis na butelce, jest vratna.
                          "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

                          Comment

                          • dadek
                            Senior
                            • 09-2005
                            • 4538

                            #14
                            Oczywiście, że jest przyjmowana w Czechach.

                            Comment

                            • NaturalArti
                              Member
                              • 09-2009
                              • 86

                              #15
                              Rewelacyjne piwo!
                              Kupiłem je trochę przypadkiem.
                              Robiłem akurat zakupy w dobrze zaopatrzonym sklepie piwnym na warszawskim muranowie i szukałem piw, których jeszcze nie piłem. Patrzę, a na półce stoi to coś.
                              Ogólnie butelka niczym się nie wyróżniała; nie przyciągała uwagi. Naklejka też mocno przeciętna, ale stwierdziłem, że skoro jeszcze tego nie piłem to kupię.
                              Pierwszy szok nastąpił przy płaceniu, bo okazało się, że kosztuje ono prawie 10zł !!!(podczas gdy wszystkie inne czeskie piwka w tym sklepie kosztowały w przedziale 3-6zł).
                              No ale nic; raz się żyje. Przyjechałem do domu, schłodziłem i zabrałem się do degustacji.
                              Druga niespodzianka natąpiła przy otwieraniu i nalewaniu. Piwo mocno kipi i tworzy się bardzo duża piana, która bardzo wolno opada. Tak dużej i trwałej piany na piwie nie widziałem już dawno. Nawet jakiś czas po wypiciu piwa kufelek jest jeszcze obficie okejony pianką
                              Zapach piwa - bardzo przyjemny, lekko owocowy.
                              Przystępuję do testowania i muszę powiedzieć, że to piwo to po prostu niebo w gębie! Dawno nie piłem tak dobrego piwa. Goryczka w sam raz; nie za duża, nie za mała. Smak bardzo głęboki; nuty drożdżowe, nuty owocowe, lekka chlebowość. Idealnie zbalansowane. Wchodzi wyśmienicie! Smakiem przypomina najlepsze piwka chałupnicze. Zero chemii i dziwnych nienaturalnych posmaków. 100% naturalne, świeże piwko. Na pewno mniej gorzkie niż standardowe czeskie piwa, ale zdecydowanie bogatsze treściowo.
                              Bardzo mi posmakowało. Wprawdzie trochę drogie, ale na pewno nie raz jeszcze do niego wrócę (o ile uda mi się jeszcze je kupić).

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎