Tweet
Blond Ale.
Słody: Weyermann Pilsner, Vienna, Wheat Malt Pale, chmiele: Mosaic, Cascade, Columbus. Ekstrakt 11°, alkohol 4,5%.
Ładnie żółciutki jak na blonda przystało
, piwo mocno mętne.
Piana wysoka na 4-5 cm, bielutka, puszysta jednak brak równomierności jej oczek. W trakcie picia utrzymuje się wyspa na powierzchni i sporo plam na szkle.
Aromat owocowo chmielowy.
Przyjemna chmielowość dominuje w smaku, a goryczka delikatnie ściele się na podniebieniu.
Do tego sporo nut cytrusowych i owocowych. Głównie to czerwony grejfrut, ale też mango, limonka, brzoskwinia - bukiet bardzo przyjemny, prawie ginie w nim nutka słodowości.
Smaczne, lekkie, orzeźwiające piwo, bedzie jak znalazł na upalne dni
.
Wysycenie jest trochę powyżej średniej, ja bym obniżył.
Podane w pokalu firmowym 0,4 l, podkładki na stołach.
Próbowane 29.03.2019 w browarze, kosztowało 1,80 €.
Słody: Weyermann Pilsner, Vienna, Wheat Malt Pale, chmiele: Mosaic, Cascade, Columbus. Ekstrakt 11°, alkohol 4,5%.
Ładnie żółciutki jak na blonda przystało
, piwo mocno mętne.Piana wysoka na 4-5 cm, bielutka, puszysta jednak brak równomierności jej oczek. W trakcie picia utrzymuje się wyspa na powierzchni i sporo plam na szkle.
Aromat owocowo chmielowy.
Przyjemna chmielowość dominuje w smaku, a goryczka delikatnie ściele się na podniebieniu.
Do tego sporo nut cytrusowych i owocowych. Głównie to czerwony grejfrut, ale też mango, limonka, brzoskwinia - bukiet bardzo przyjemny, prawie ginie w nim nutka słodowości.
Smaczne, lekkie, orzeźwiające piwo, bedzie jak znalazł na upalne dni
.Wysycenie jest trochę powyżej średniej, ja bym obniżył.
Podane w pokalu firmowym 0,4 l, podkładki na stołach.
Próbowane 29.03.2019 w browarze, kosztowało 1,80 €.