Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gdzie na piwo w Ustce?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wojtas66
    Member
    • 11-2001
    • 60

    Gdzie na piwo w Ustce?

    A gdzie najbardziej smakuje piwko w Ustce? Jest kilka przyjemnych miejsc. Może je ktoś opisze? Od siebie też coś dorzucę! Tak więc - do Ustki!!!
    Ciepłemu piwu zdecydowane - NIE!!!
  • Ahumba
    Senior
    • 05-2001
    • 8962

    #2
    gdzie można było się napić piwa w Ustce 25 lat temu to mogę napisać. gdie teraz nie mam zielonego pojęcia
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

    Comment

    • szostak
      Gość
      • 02-2002
      • 1176

      #3
      Podejrzewam, że specjalnego miejsca nie ma i nie będzie. No, chyba że po sezonie. Bo latem jest to grajdoł, gdzie turysta pijący piwo ma obowiązek zostawić ileś tam (odpowiednio dużo) zlotówek, wypić to co mu podano możliwie najszybciej i albo spieprzać, bo miejsce jest potrzebne dla następnego turysty, albo brać kolejne piwo. Inaczej jest już we wrześniu. Wtewdy rzeczywiście klient nasz pan, obsługa nagle robi się przyjemna i nawet barmanka potrafi pogadać!

      Comment

      • wriggle
        Senior
        • 12-2002
        • 322

        #4
        Ustka schodzi na psy, także jeśli chodzi o picie piwa. Jeszcze w 2000 roku można było napić się świeżego i (sic!) całkiem fachowo nalanego piwa w takiej małej knajpce przy ul. Kosynierów - nazwy nie pamiętam. Był tam wówczas spory wybór, dziś z dawnego przepychu pozostała czerwona Warka i goście w dresowych spodniach, ale kurtkach ze skóry Drugi lokal to Tawerna Bosmana - wtedy były tam wszystkie gatunki piwa Bosman w odmianie beczkowej bądź butelkowej. Dziś to miejsce przyciąga raczej miłośników kiepskiego clubbingu niż amatorów piwa. Aha, i niech Was ręka boska broni próbować czegoś na Promenadzie (chyba że lubicie piwo jadące smalczykiem)
        ONE LOVE

        Comment

        • Makaron
          Senior
          • 08-2003
          • 2107

          #5
          W Ustce studiuje już czwarty rok i przez ten okres ,zarówno w sezonie jak i poza nim trudno o dobre warunki w knajpach. I naprawde z tego co zauważyłem w pośrednich spelunkach jest lepsze piwo milsza obsługa niż w niby porządnych knajpach w okolicach promenady i "centrum". W zeszłym roku w spelunce "sternik" można było napić się naprawde zimnego piwa. Na przeciwko gimnazjum w strone liceum Usteckiego jest na pięterku z wyglądu miła knajpka ,ale właściciel jest strasznym chamem i czepia się dosłownie wszystkiego. Pozostym podał ciepłe piwo . Po następnym pobycie w Ustce rozejrzę się troche i opisze jakie są tam miejsca... i napiszę coś więcej.
          "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

          Comment

          • Pinio74
            Senior
            • 10-2003
            • 3881

            #6
            Wybieram się wkrótce do Ustki, więc mam pytanie do zorientowanych forumowiczów: czy można tam napić się jakiegoś ciekawego piwka i ewentualnie gdzie?
            Będę wdzięczny za wskazanie choćby jednego miejsca.
            BIRRARE HUMANUM EST

            Comment

            • Pinio74
              Senior
              • 10-2003
              • 3881

              #7
              Ponawiam prośbę, szczególnie do kolegi Makarona, który wydaje się być zorientowany w temacie. Jakie ciekawe piwka można kupić w Ustce?

              Znalazłem Ustkę na liście ze sklepami Netto, to może chociaż amberowskiego Koźlaka opiję się do woli
              BIRRARE HUMANUM EST

              Comment

              • dzidek1960
                Senior
                • 01-2003
                • 1548

                #8
                W związku z tym, iż za dwa tygodnie będę w Ustce na wyjeździe z zakładu ponawiam pytanie z tytułu dyskusji. Chodzi mi oczywiście o piwa lane z mniejszych browarów. Wiem, że kiedyś była tam do dostania lana Witnica, ale nie wiem gdzie. W piwo-gdzie, paby polskie jest podana jedna knajpka, "Muszelka", która mnie zainteresowała. Nie chce mi się wierzyć aby nie było tam innego takiego miejsca. Wiadomo, że koncerny opanują każde takie miejsce, ale może jest jakiś lokal niszowy.
                Czekam na adresy, lub jakieś inne namiary.
                Dziękuję.
                "Ma jednak kraj polski napój warzony
                z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                wybornym smakiem"
                Jan Długosz, Historie Piwne
                Moja strona www w początkowym okresie budowy

                Comment

                • dzidek1960
                  Senior
                  • 01-2003
                  • 1548

                  #9
                  Za dwa dni wyjazd a tu żadnej pomocy
                  Chyba pozostanie mi samemu szukać. Problem tylko w tym, że jak wpadnę do jakiejś knajpki z kumplami z pracy, a będzie lany żywiec itp, to oni już dalej nie będą chcieli iść a tak to bym ich już poprowadził pod odpowiedni lokal.
                  "Ma jednak kraj polski napój warzony
                  z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                  piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                  do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                  mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                  wybornym smakiem"
                  Jan Długosz, Historie Piwne
                  Moja strona www w początkowym okresie budowy

                  Comment

                  • Pinio74
                    Senior
                    • 10-2003
                    • 3881

                    #10
                    Generalnie w Ustce rządzą koncerny. Z ciekawostek jak byłem 2 lata temu to na promenadzie była knajpka Bossa, czy jakoś tak i lali tam Czarnków (Noteckie i Eire). Jak byłem przelotem w zeszłym roku, to w tej knajpie nie było już Czarnkowa, ale był beczkowy porter żywiecki. W sklepach dostać można było przegląd Broka (oczywiście z Porterem na czele) oraz piwa z Ambera (Żywe, Koźlaka i Red-a). A jak będzie w tym roku, to jedź, zobacz i potem tutaj napisz
                    BIRRARE HUMANUM EST

                    Comment

                    • sergioP
                      • 09-2005
                      • 1261

                      #11
                      Jako mieszkaniec Ustki czyję się wywołany do tablicy.
                      Niestety nie znam miejsca, które mógłbym polecić. Mieszkam w Ustce zaledwie od czterech lat. Może jest jakieś wyjątkowe miejsce, ale po odwiedzeniu kilku lokali w ciągu pierwszych sześciu miesięcy straciłem nadzieję na istnienie takiego.
                      To miasto jest okupowane przez koncerny.
                      Można trafić na Kanclerza, czy Broka, ale trzeba poszukać. Im lokal wydaje się mniej atrakcyjny, tym większe prawdopodobieństwo, że tam właśnie są.
                      Jak pisał Pinio74, też miałem przyjemność, dwa lata temu, pić Noteckie z beczki w Bos`smanie na promenadzie. Miesiąc temu na pytanie o piwo z Czarnkowa, barman powiedział, że wtedy to był eksperyment, na który więcej się raczej nie odważy.
                      (100 tys. ludzi w sezonie, a on się martwi, że będzie miał problem ze sprzedaniem niepasteryzowanego piwa, ale nie wpadnie na pomysł z atrakcyjną ceną )
                      Jakieś dwa lata temu w osiedlowym spożywczaku na ul. Dąbrowszczaków można było dosyć regularnie dostać coś z Olsztyna, a nawet z Ciechanowa, a w Żabce na ul. Grunwaldzkiej coś z Namysłowa. Teraz nie wiem jak to wygląda, bo po zmianie adresu jest mi nie po drodze do tych sklepów.
                      W Netto piwa z Ambera też jakby rzadziej.
                      Generalnie pijam w domu Broka. Jak mam ochotę na coś specjalego, to zawsze mogę sobie coś smacznego wybrać w Bomi w Słupsku.
                      - Wiesz Luciu, co ci powiem?
                      - ???
                      - ...napiłbym się piwa.

                      ------------------------------------------
                      Dzień dobry panu.
                      Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

                      Comment

                      • Aldach
                        Senior
                        • 07-2003
                        • 1269

                        #12


                        Tutaj można było rok temu napić się Broka



                        A tutaj (nie pamiętam adresu, ale niedaleko od głównej ulicy, łatwo znaleźć) Ambera

                        Comment

                        • dzidek1960
                          Senior
                          • 01-2003
                          • 1548

                          #13
                          Ustka praktycznie jest opanowana przez koncerny. Jednak na piwnej mapie są wyjątki. Jest ich niewiele, praktycznie można je zliczyć na palcach jednej ręki.
                          Na czoło wysuwa się "Muszelka" przy Kosynierów 12. Oprócz koncerniaków leją tam Złote Lwy z Ambera za 3,00 zł i Specjal za 3,40 zł. Z piw butelkowych jest prawie pełna oferta Broka i EB a także Żywe z Ambera za 4,50 (niestety gdy ja tam byłem chwilowy brak )
                          Kolejnym miejscem jest prawdopodobnie ta knajpka. W każdym razie jest to miejsce przy Marynarki Polskiej. Przechodząc większą grupką zauważyłem nalewaki Broka, nie wchodziłem do środka a później wolałem "Muszelkę" i omijałem ten odcinek ulicy.
                          Dla wybierających się na plażę zachodnią polecam po drodze bar smażalnię "Alga". Mieści się ona po zachodniej stronie portu przy ul. Westerplatte 6, na przeciwko apartamentowców. Na dużym tarasie stoją zniechęcające do wstępu parasole Warki. Wnętrze bardzo obszerne, nalewaki Broka Sambora za 3,40 zł i Kanclerza za 3,00 zł. Niestety jak ja byłem nie było tam piw z kija (podobno za mały ruch i nie sezon ) lecz było można napić się m.inn. butelkowego Kanclerza za 2,00 zł. Na tej ulicy zauważyłem jeszcze blisko plaży przy "UstRyb" malutką knajpkę z nalewakiem Broka jednak jeszcze nieczynną. Zresztą poza promenadą dużo małych sezonowych lokali było nieczynnych (później latem jak popada to będą płakali, że brzydki sezon).
                          Jeżeli chodzi o sklepy to pełna oferta koncernów, Broka i EB, zarówno butelki jak i konserwy. Poza tym nie zauważyłem innych piw.
                          "Ma jednak kraj polski napój warzony
                          z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                          piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                          do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                          mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                          wybornym smakiem"
                          Jan Długosz, Historie Piwne
                          Moja strona www w początkowym okresie budowy

                          Comment

                          • sergioP
                            • 09-2005
                            • 1261

                            #14
                            W szeregu, wybitnie sezonowych, barów i smażalni łączącym ul. Limanowskiego ( to ta równoległa z Promenadą ) z ul. Chopina,
                            na skraju parku, w barze Wiking dostępny Kasztelan Jasne Pełne z kranu za jedyne 4 zł, a w barze obok Brok Sambor 5 zł
                            i Kanclerz 4 zł, niestety w plastyku.
                            - Wiesz Luciu, co ci powiem?
                            - ???
                            - ...napiłbym się piwa.

                            ------------------------------------------
                            Dzień dobry panu.
                            Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

                            Comment

                            • concerto
                              Senior
                              • 09-2003
                              • 859

                              #15


                              Wyżej link do knajpy która znalazłem - co nie było łatwe. Sami miejscowi twierdzili, że nie ma w mieście innych piw lanych niż Żywiec, Specjal, Tyskie, Brok itp.

                              Pozytywnie zaskoczył mnie natomiast dostęp piw w butelkach. Poza opisanym już Bzykiem są inne sklepy gdzie przynajmniej Ciechany są dostępne. A i w niepozornie wyglądających budach przy plaży, gdzie można było np. coś zjeść, były często piwa z Ambera itp. Jeśli ktoś był w stanie wydać na piwo 5-6 zł to zawsze coś się znalazło.
                              "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎