Flensburger, Bölk Stoff

[Andi]

W zasadzie to Flensburger Pilsner Produkowany w Bölkstoff Vetrieb Gmbh 24905 Flensburg.
Po Filmie Werner piwo to stalo sie przebojem w Niemczech.Zeby pokazac barwe tego piwa nalalem je do szklanki co w normalnych warunkach bylo by przestepstwem.Tak jak na Filmie powinno sie go pic z Butelki i to jednym tchnieniem.Kolor jasno slomkowy z wyraznymi pecherzykami gazu.Piana obfita lle krötko sie utrzymujaca-zreszta kto na to patrzy pijac z butelki.Smak o duzej wyczuwalnosci Goryczki
Zaw Alk.4,8 &%
Strona Internetowa tego Piwa

https://www.Werner.de

[Pancernik]

W zasadzie to chyba to piwo jest warzone we Flensburger Brauerei.
Piwo jest bledziutkie, urologicznie słomkowe wręcz. Tworzy białą, dość drobną, sztywną i trwałą pianę.
Po otwarciu krachli buchnęło chmielem, można także wywąchać nuty słodowe. Smakowo mocna goryczka z kwaskowatym śladem.
Spore nagazowanie. Butelka wygląda, jak na focie, dodam, że ma tłoczony napis "Boelkstoff" i ma prawdziwą porcelankę.
Na porcelance typowe dla głupkowatego Wernera "W", a na ecie onże otwiera piwo z toastem "Fruehstueck!". Ot, takie teutońskie poczucie humoru...

[Kolesław]

Zapach trawkowo-ziołowo-skunowaty.
Piana średnia pod każdym względem. Gaz takoż.
Kolor jasno żółty z tendencjami do seledynu.
W smaku też czuć skuna przegryzającego się z chmielowo-chemiczną goryczką, która zdominowuje finisz.
Do gaszenia pragnienia.