Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Brzeg, Rynek-Ratusz, Ratuszowa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    Brzeg, Rynek-Ratusz, Ratuszowa

    Restauracja "Ratuszowa", ratusz.

    Lokal mieści się w piwnicy ratusza, a więc tam, gdzie w XIV w. obowiązywał zakaz podawania piwa świdnickiego.
    Bardzo łądna, sklepiona sal, przedzielona na trzy częśći, w pierwszej częśći strefa wejsciowa i taki sobie śmietnik, w drugiej, rozbudowany bar i kilka stolików (tu też jest boczne wejscie), trzecia największa. Wystrój jasny, piaskowy, ale jakoś bez charakteru. Piwo Żywiec 4,50.

    Cdn.
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #2
    Idąc z ratusza w kierunku kościoła mijamy kamienicę ozdobioną słynną rzeżbą mnicha z piwem. Oto ona:
    Attached Files

    Comment

    • Pepek
      Senior
      • 04-2003
      • 1499

      #3
      Krzysiu napisał(a)
      Restauracja "Ratuszowa", ratusz.

      Lokal mieści się w piwnicy ratusza, a więc tam, gdzie w XIV w. obowiązywał zakaz podawania piwa świdnickiego.
      Bardzo łądna, sklepiona sal, przedzielona na trzy częśći, w pierwszej częśći strefa wejsciowa i taki sobie śmietnik, w drugiej, rozbudowany bar i kilka stolików (tu też jest boczne wejscie), trzecia największa. Wystrój jasny, piaskowy, ale jakoś bez charakteru. Piwo Żywiec 4,50.

      Cdn.
      Co można dodać?
      Czynne: 09.00-22.00 w dni powszednie, a w weekendy zamykają pomiędzy 1 a 3 w nocy.
      Na zewnątrz kilka parasoli tworzących ogródek (akuratnie był zwinięty – bo za zimno – poinformowano mnie przy barze). Żywiec zdrożał o 50 gr, zatem trzeba wydać jak na brzeskie warunki astronomiczną kwotę 5,00 zł. Manu restauracyjne, obfite i równie drogie. W końcu trzeba zarobić na szwargoczącej nacji, która mlaskając i rycząc jak przekupy na targu pożera tam zamówione sznycle, rumsztyki, rindflajsze itp. Ja szczerze odradzam to miejsce. Zatem czemu tam byłem? Odpowiedź jest prosta i zarazem bardzo przykra. Otóż jest to jedyne miejsce na brzeskim rynku gdzie jest serwowane piwo. I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno temu, w latach 90. ub. wieku na płycie rynkowej było kilka ogródków piwnych (nawet z Heweliuszem).

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎