Początkujący

[melion]

Witam

Jestem początkujący w temacie warzenia piwa. Dostałem na Święta zestaw i gotowca. Zrobiłem dokładnie jak było opisane. Mam fermentator z kranikiem a w nim od ośmiu dni brzęczek, który wprawdzie bardzo rzadko , ale jeszcze pracuje. Czy już ściągać do butelek ? Czy kranikiem, czy wężykiem? Jeszcze jedno, jak przed chwilą przestawiałem pojemnik to po naciśnięciu pokrywy, przez rurkę wydobyło się dużo gazu
Proszę o pomoc

[jacer]

A po co wkładałeś tam ten brzęczek? Czy chodzi o brzęczyk?

[melion]

Jasne, że o brzęczyk, ano taki ze mnie jeszcze browarnik

[melion]

Raczej brzeczka

[Seta]

Możesz butelkować. Pamiętaj dodać cukier do butelek (bez niego nie będzie gazu).
Użyj raczej kranika.

[melion]

Dziękuję.
1) Wczoraj rozlałem do plastikowych butelek. Chyba normalną rzeczą jest, że butelki zrobiły się dzisiaj twardsze, ale czy nie będzie później jakiś fajerwerków ? Jak poznać, czy poszło coś nie tak, żeby w porę temu zapobiec?
2) Czy konieczne jest przeniesienie po kilku dniach butelek do chłodnego miejsca, czy mogą zostać, powiedzmy na 2 miesiące w temperaturze 23 stopni?

[Seta]

1. Odkręć nieco jedną z nakrętek tej twardej butelki. Jeśli zrobi się małe psssyt to ok, jeśli gejzer to popuszczaj gaz ze wszystkich. Nawet jeśli będzie tylko "psyt" za tydzień sprawdź je jeszcze raz, bo coś szybko Ci stwardniały...
2. Jeśli pety są przeźroczyste to tylko ciemna piwnica. Generalnie niższe temperatury leżakowania sprzyjają wydłużeniu przydatności do spożycia. Ja bym nie ryzykował.

[melion]

Dziękuje Seta

[macas]

najważniejsze bez paniki

[melion]

Wszystko poszło OK. Piwo pycha, każdy kto próbował był zachwycony. Już nie ma, robię następne:stout

[mj_p]

Wszystko poszło OK. Piwo pycha (...) Już nie ma (...)

Ja również zacząłem zaraz po świętach ale u mnie jeszcze prawie jedna skrzyneczka została z tej pierwszej warki. Dotychczas sądziłem, że dość szybko zabieram się za to piwko ale teraz pozbyłem się kompleksów

[sharp]

ja mam pytanie gdyż robię swoje pierwsze piwko, fermentacja odbywa się w balonie na wino; gdy się skończy mam zlać wężykiem delikatnie aby osad pozostal, czy też mogę wymieszaći wszystko pozlewać do butelek?

[noodles]

Jeśli napiszesz coś więcej o tym piwie i recepturze to ktoś ci pomoże, jeśli nie napiszesz to pytanie kieruj na forum www.wróżka.pl.

[sharp]

a więc moje pierwsze piwko z koncentratu Coopers, dokładnie bitter; w piątek przygotowałem brzeczke(2 litry wody kilo cukru, słod z puszki), poczym wszystkowraz z drożdzami zalałme do gąsiora po winie, zakorkowalem, rurka na maszt i fermentuje; niestety, puszke zakupilem w tesco, w domu skapnąłem sięiż brakuje instrukcji i drożdzy które powinny być pod wieczkiem(nie było), drożdze mi dali, ale instrukcji juz nie ; brzeczka fermentuje od soboty rano 3.00 ; z rożnych żródeł co wyczytałem, dobrze jest pozostawić na 7 dni, aż zakończy się fermentacja; i teraz zlewanie: czy zlać wszystko do butelek, wraz z osadem, czy też spuścic delikatnie wężykiem, aby nie pobrać osadu, nie mam miernika cukru, czy wystarczy jak owe 7 dni? mam nadzieję ze w miare to opisalem

[jaozyrys]

rozlewasz do butelek bez osadu, za to dodajesz ok. 3g glukozy na butelkę (może być zwykły cukier)

ALE...
puszka 1,7kg + cukier na 2 litry? Przecież to musi mieć absurdalnie dużą gęstość! i drożdże jak gdyby nigdy nic podjęły pracę... coś tu nie gra