Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

"Pianista i ja" - sł. M. Zabłocki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • adam16
    Senior
    • 02-2001
    • 9865

    "Pianista i ja" - sł. M. Zabłocki

    „Słodka Bazylia” – tak nazywał się bar.
    Zamknięty , bo minęła już dwunasta.
    Tak ciepło tu. Wychodzić trochę żal.
    Ostatnie szklanki chowa barman.

    Dopijam wino, sięgam już po płaszcz.
    W kieszeni mam monetę dla pianisty.
    Nad klawiatura widzę smutną twarz
    na piramidzie nut – szklankę whisky.

    On mówi: Proszę, powiedz jak to jest,
    dlaczego wszystko trzeba chować na tym świecie?
    Ja tu co noc, na dwa, na trzy, na sześć,
    a to jest przecież całe moje życie.

    Dziś rano zostawiła mnie dziewczyna
    bo jednej rzeczy ukryć nie umiałem,
    że w chwili kiedy siadam do pianina
    zapominam, że mam duszę i mam ciało.
    Przerwał i spojrzał gdzieś w mrok pustej sali,
    a ja monetę obracałem w palcach...
    - Przepraszam, powiedziałem, pan zapali ?
    I czy pan mógłby zagrać jeszcze tego walca ...

    Patrzyliśmy na siebie dobrą chwilę.
    Barman ponuro patrzył na zegarek.
    Więc wyszperałem parę groszy na napiwek
    i ruszyłem w stronę drzwi, przez pustą salę.

    Idąc myślałem, widzisz, stary, tak to jest.
    To co mówiłeś jest mi jakby skądś znajome.
    To piwo i ty... i na ulicy deszcz...
    I każdy z parasolem w swoją stronę...
    Na pewno wkrótce znajdzie się dziewczyna,
    co myśli, czuje, kocha i potrafi ...
    Więc zanim jutro siądziesz do pianina,
    wyrzuć tylko kilka niepotrzebnych fotografii.


    Z płyty G. Turnaua - Naprawdę nie dzieje się nic
    Last edited by adam16; 19-10-2001, 20:46.
    Browar Hajduki.
    adam16@browar.biz
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎