Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
Wyświetlenie odpowiedzi
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
[Rozlew] - Pojemnik z kurkiem
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Noman Wyświetlenie odpowiedziW zakresie pozostającego piwa w fermentorze opracowałem metodę następującą. Po cichej przelewam piwo do fermentora z kranem coby sie wymieszało z glukozą.
Wszystko to przez niewystarczające rozmieszanie piwa z surowcem do refermentacji
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SlawekT Wyświetlenie odpowiedziButelki dezynfekuję w piekarniku (20 min. 150*, 10 min. 180*). Fermentor dezynfekuję roztworem substancji generującej aktywny chlor (bromochlorodwumetylohydantoina).
Po każdej warce kranik demontuję, czyszczę w środku wacikami i dezynfekuję podchlorynem sodu.
Naprawdę trzeba uważać od momentu chłodzenia brzeczki do rozbujania się fermentacji burzliwej, no i oczywiście przy starterach
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slado Wyświetlenie odpowiedziNiestety otwór wlotowy nasadki umocowany jest dość wysoko nad dnem i albo sporo młodego piwka pozostaje w fermentorze (niewykorzystana) albo trzeba nachylać fermentor celem spłynięcia reszty piwka nad kurek.
Uważać przy tym trzeba na nadciągający osad. Ale conajmniej dodatkowa butelka jest napełniona.
Leave a comment:
-
-
Butelki dezynfekuję w piekarniku (20 min. 150*, 10 min. 180*). Fermentor dezynfekuję roztworem substancji generującej aktywny chlor (bromochlorodwumetylohydantoina).
Po każdej warce kranik demontuję, czyszczę w środku wacikami i dezynfekuję podchlorynem sodu.
Leave a comment:
-
-
W kontekście zbiornika do rozlewu piwa należy podkreślić iż szczególnej uwagi wymaga zachowanie czystości kranika.
Co jakiś czas (kilka 'rozlewów') zalecane jest odkręcenie kranika i jego dezynfekcja, pod kranikiem w miejscu styku z pojemnikiem potrafią zalęgnąć się piękne kolonie bakterii.
Ja osobiście zalecałbym także rozebranie kranika (od strony 'wlotu' należy włożyć kawałek drewna i walnąć - się rozleci na 2 części) konstrukcja kranika umożliwia gromadzenie się dużych ilości brudów itd.
Opisuję kranik z BA.
A tu zdjęcie http://www.chemia.polsl.gliwice.pl/~...k/p/kranik.pdf (autorstwa kol. jkocurka, którego to opis naprawy natknął mnie do sprawdzenia zakamarków kranika)Last edited by Marek-C; 20-09-2007, 06:57.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SlawekT Wyświetlenie odpowiedziPrażę sam cukier w piekarniku gazowym 10 min., wtedy mogę go rozpuścić w brzeczce. Kuchenka mikrofalowa nie podgrzeje cukru (suchy), sprawdzałem. Zresztą, byłoby to droższe chyba niz w piekarniku elektrycznym. Czasami robie tak, że porcję cukru ok. 200 g rozpuszczam w 150 g wody i 2 razy zagotowuję.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder Wyświetlenie odpowiedziTo niezłe zużycie prądu. Nie lepiej przegotować? Albo mikrofalówka?
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SlawekT Wyświetlenie odpowiedziOstatnio cukier przed użyciem wyprażam w piekarniku w 150* (sterylizacja na wszelki wypadek).
Leave a comment:
-
-
Witam,
ja do tej pory nigdy nie dosypywałem cukru do butelek. Zwykle odmierzoną ilość cukru rozpuszczam w niewielkiej ilości wody lub młodego piwa i dodaje do kadzi z kurkiem przed rozlewem lub przy przelewaniu. Ostatnio cukier przed użyciem wyprażam w piekarniku w 150* (sterylizacja na wszelki wypadek).
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzych1Ja leżakuję piwo w balonach szklanych, więc aby zminimalizować mozliwość zakażenia cennej zawartości, nie przelewam jej do pojemnika z kurkiem, tylko mocuję do węzyka elastycznego rurkę z zaworkiem grawitacyjnym i lewarując nalewam piwo do butelek. Oczywiście wsypuję wcześniej do butelek czynnik nagazowujący.
Krzych1
Leave a comment:
-
-
Ja leżakuję piwo w balonach szklanych, więc aby zminimalizować mozliwość zakażenia cennej zawartości, nie przelewam jej do pojemnika z kurkiem, tylko mocuję do węzyka elastycznego rurkę z zaworkiem grawitacyjnym i lewarując nalewam piwo do butelek. Oczywiście wsypuję wcześniej do butelek czynnik nagazowujący.
Krzych1
Leave a comment:
-
-
Wspomniany kurek z nasadką funkcjonuje u mnie od pierwszej warki.
Niestety otwór wlotowy nasadki umocowany jest dość wysoko nad dnem i albo sporo młodego piwka pozostaje w fermentorze (niewykorzystana) albo trzeba nachylać fermentor celem spłynięcia reszty piwka nad kurek.
Uważać przy tym trzeba na nadciągający osad. Ale conajmniej dodatkowa butelka jest napełniona.
Leave a comment:
-
-
kangurpl napisał
Dodać można że w Browamatorze do kupienia są dodatkowe nasadki na wewnetrzną część kurka.
Leave a comment:
-
-
Dodać można że w Browamatorze do kupienia są dodatkowe nasadki na wewnetrzną część kurka. Dzięki nim piwo jest zasysane od góry a nie z dna zbiornika. W efekcie mniej osadów jest zasysanych z piwem.
Leave a comment:
-
Leave a comment: