Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

lukuj/mikuj warzą

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lukuj
    Senior
    • 07-2003
    • 320

    #16
    co robicie z osadem?

    Jak wiemy podczas gotowania brzeczki z chmielem wytrąca się osad gorący. Trzymam się tezy że nie powinien on trafić do fermentora (chociaż różne są opinie).
    Zlewam więc po gotowaniu wystudzoną brzeczkę znad osadu, który to dotychczas wylewałem.
    Ostatnio stwierdziłem, że nie będę wylewał "potencjalnego piwa" razem z osadem. Ponieważ zwykle rozcienczam brzeczkę do zadanego Blg przed fermentacją, zalałem pozostały w garze osad wodą w wyliczonej ilości by wyciągnąc zeń trochę ekstraktu i po opadnięciu osadu skorygowałem Blg nastawny tymi wypłuczynami. Nie pokusiłem się o wyliczenie ile piwa zaoszczędziłem w ten sposób. Zmierzę następnym razem.
    Ciekaw jestem co Wy robicie z osadem gorącym, może filtrujecie go w jakiś sposób... no chyba że robicie warka po warce i zawracacie osad do następnego gotowania
    KETTLER brewery
    www.lukuj.republika.pl

    Comment

    • Chris
      Senior
      • 05-2004
      • 812

      #17
      Osobiście albo podczas gotowania zbieram łyżką co nie co,albo po gotowaniu czekam jakieś 5 min i wtedy zlewam brzeczke do fermentora bez syfu...choć zawsze coś wpadnie.Co do wlewania z tymi mętami to myśle że psują ciutke smak....tak jak nie zebrane chmieliny wg Czesa.Próbowałem tych dwu sposobów i wielkiej różnicy nie poczułem.Wybór należy do Ciebie
      chickkiller :)

      Comment

      • Krzysiu
        Krzysiu
        • 02-2001
        • 14936

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lukuj
        ... Ciekaw jestem co Wy robicie z osadem gorącym...
        Zasilam nim Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

        Comment

        • lukuj
          Senior
          • 07-2003
          • 320

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lukuj
          ... Ciekaw jestem co Wy robicie z osadem gorącym...

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
          Zasilam nim Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
          ... a jeszcze bardzie ciekaw jestem kto tak nie robi... jeśli jest ktoś wogóle
          KETTLER brewery
          www.lukuj.republika.pl

          Comment

          • lukuj
            Senior
            • 07-2003
            • 320

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lukuj
            Jak wiemy podczas gotowania brzeczki z chmielem wytrąca się osad gorący. Trzymam się tezy że nie powinien on trafić do fermentora (chociaż różne są opinie).
            Zlewam więc po gotowaniu wystudzoną brzeczkę znad osadu, który to dotychczas wylewałem.
            Ostatnio stwierdziłem, że nie będę wylewał "potencjalnego piwa" razem z osadem. Ponieważ zwykle rozcienczam brzeczkę do zadanego Blg przed fermentacją, zalałem pozostały w garze osad wodą w wyliczonej ilości by wyciągnąc zeń trochę ekstraktu i po opadnięciu osadu skorygowałem Blg nastawny tymi wypłuczynami. Nie pokusiłem się o wyliczenie ile piwa zaoszczędziłem w ten sposób. Zmierzę następnym razem.
            Ciekaw jestem co Wy robicie z osadem gorącym, może filtrujecie go w jakiś sposób... no chyba że robicie warka po warce i zawracacie osad do następnego gotowania
            Przy okazji kolejnej warki zrobiłem zgrubne wyliczenia ilości piwa, jaką mogę zaoszczędzić „przemywając”osad gorący wodą używaną do rozcieńczenia brzeczki przed nastawem.
            Założyłem że:
            przemywam jednokrotnie
            grubość warstwy osad/brzeczka w garze po zlaniu do fermentora 3,5cm

            Zasado pomiaru: zmierzyłem grubość warstwy osad/brzeczka. Stężenie brzeczki w zawiesinie jest równe stężeniu brzeczki po gotowaniu (20,5 Blg). Dolałem do gara wodę i zmierzyłem poziom i stężenie po rozcienczeniu (8,25cm 7,0Blg). Ponieważ gar jest walcem można operować wysokością zamiast objętością. Z obliczeń wynika, że sam osad zajmuje teoretyczną wysokość 1cm co stanowi około 30%, reszta (70%) to brzeczka, którą można próbować odzyskać. Oczywiście pamiętać trzeba, że po zalaniu zawiesiny osadu wodą, odstaniu i ponownym zlaniu do fermentora zostaje 3,5cm zawiesiny w rozcienczonej brzeczce, którą wylewam. Znając średnicę gara i zakładając brzeczkę nastawną 12Blg wyliczyłem, że zaoszczędziłem (nie wylałem do kanału) 2 litry piwa.
            Więcej można zaoszczędzić przy większym balingu brzeczki po gotowaniu, dłuższym czekaniu na dokładne odstanie osadu i optymalnie wyliczając ilośc wody jaką należy dodać do gara. Zrobię to następnym razem aby sprawdzić że czegoś nie pokręciłem, gdyby tak było dajcie znać.
            KETTLER brewery
            www.lukuj.republika.pl

            Comment

            Przetwarzanie...
            X
            😀
            🥰
            🤢
            😎
            😡
            👍
            👎