Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Lublin, Grodzka 15, Browar-Restauracja Grodzka 15

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kishar
    Senior
    • 10-2003
    • 1691

    Lublin, Grodzka 15, Browar-Restauracja Grodzka 15

    Jako, że dziś było wreszcie otwarcie tego przybytku postanowiłem go odwiedzić. Lokal po wejściu robi wrażenie swoja wielkością i przestronnością. Ja w nim za długo nie przebywałem a usiadłem w sali na poziomie -1 w której mieści się aparatura warzelnicza. Co do wystroju to punktem centralnym jest sama warzelnia a ciekawymi elementem jest częściowo szklana podłoga z widokiem na pomieszczenie gdzie stoją tanki leżakowe i fermentacyjne oraz także częściowo przeszklony dach aha a na ścianie jest gablota z przedmiotami znalezionymi w czasie remontu kamienicy. Oceniając ogólnie wystrój jest ciekawy ale dla mnie minus za ten nowoczesny sterylny styl. Ale inne pomieszczenia mają odmienny wygląd, mi się spodobało pomieszczenie sąsiednie całe w starej cegle ze sklepieniami piwnicznymi bardziej klimatyczne. Reszta pomieszczeń do zwiedzenia przy następnej okazji. Co do samego piwa to jak wiadomo własnego piwa nie mieli jeszcze i podawali piwo z zaprzyjaźnionego browaru. Jak się zapytałem kelnera co to za browar to niestety nie chciał powiedzieć bo to ponoć tajemnica ale ja bym chyba stawiał na Ciechana. Co do cen to za 0.5 pilsa 7 zł a za mocne 8 zł, małe o złotówkę mniej a ceny litrowe nie pamiętam, menu nie przeglądałem więc w tym temacie na razie się wypowiedzieć nie mogę. Ogólnie piwo było dobre szczególnie pils na pewno najlepsze w bliższej i dalszej okolicy. Przy następnej okazji postaram się może o jakieś notatki i opis wrażeń smakowych.
    Lokal odwiedziłem w trakcie warzenia i udało mi się zamienić parę słów z piwowarem który akurat warzył piwko pod okiem niemieckiego piwowara z firmy która dostarczyła instalacje (nazwa mi wyleciała ale było o tej firmie mowa to ta firma która dostarcza instalacje dla Bierhale). Instalacja ta ma wybicie 5.5 hektolitra. A co do samych piw jak wynikło z rozmowy wczoraj uwarzyli pierwsze piwo (chyba jasną pszenice 13) w trakcie mojej wizyty kończyli dunkla i jak zrozumiałem będzie to 14 a jak wychodziłem to chyba zaczynali robić jasnego lagera bo do kadzi zaciernej trafiły trzy worki słodu weyermana pilzneńskiego i jeden monachijskiego. I tak jak było już mówione za 4 tygodnie będzie można już pić to piwo. Docelowo mają być dostępne te 3 piwa z tym, że jedno będzie się zmieniać na stałe ma być chyba pszenica i lager jasny. Lokal ma własne szklanki i kufle z logo - podkładek czy innych gadżetów nie widziałem.
  • kishar
    Senior
    • 10-2003
    • 1691

    #2
    I tu małe sprostowanie właśnie się dowiedziałem od koleżanki z która byłem, że jednak są podkładki leżały na barze.
    Zdrówko spostrzegawczej dziewczyny

    Comment

    • sandacz
      Senior
      • 01-2007
      • 345

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kishar Wyświetlenie odpowiedzi
      Jak się zapytałem kelnera co to za browar to niestety nie chciał powiedzieć bo to ponoć tajemnica ale ja bym chyba stawiał na Ciechana.
      Zapomniałem wcześniej napisać, że od pana piwowara wydębiłem jedynie informację, że to browar z Lubelszczyzny. Albo inaczej: ja zapytałem, czy z Lubelszczyzny, a on potwierdził. Dla mnie oba rodzaje piwa smakowały jak taki średnio udany Janów, który jak wiedzą wtajemniczeni, jest właśnie piwem nierównym.

      Comment

      • believer
        Junior
        • 08-2008
        • 14

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kishar Wyświetlenie odpowiedzi
        Jako, że dziś było wreszcie otwarcie tego przybytku postanowiłem go odwiedzić. Lokal po wejściu robi wrażenie swoja wielkością i przestronnością. Ja w nim za długo nie przebywałem a usiadłem w sali na poziomie -1 w której mieści się aparatura warzelnicza. Co do wystroju to punktem centralnym jest sama warzelnia a ciekawymi elementem jest częściowo szklana podłoga z widokiem na pomieszczenie gdzie stoją tanki leżakowe i fermentacyjne oraz także częściowo przeszklony dach aha a na ścianie jest gablota z przedmiotami znalezionymi w czasie remontu kamienicy. Oceniając ogólnie wystrój jest ciekawy ale dla mnie minus za ten nowoczesny sterylny styl. Ale inne pomieszczenia mają odmienny wygląd, mi się spodobało pomieszczenie sąsiednie całe w starej cegle ze sklepieniami piwnicznymi bardziej klimatyczne. Reszta pomieszczeń do zwiedzenia przy następnej okazji. Co do samego piwa to jak wiadomo własnego piwa nie mieli jeszcze i podawali piwo z zaprzyjaźnionego browaru. Jak się zapytałem kelnera co to za browar to niestety nie chciał powiedzieć bo to ponoć tajemnica ale ja bym chyba stawiał na Ciechana. Co do cen to za 0.5 pilsa 7 zł a za mocne 8 zł, małe o złotówkę mniej a ceny litrowe nie pamiętam, menu nie przeglądałem więc w tym temacie na razie się wypowiedzieć nie mogę. Ogólnie piwo było dobre szczególnie pils na pewno najlepsze w bliższej i dalszej okolicy. Przy następnej okazji postaram się może o jakieś notatki i opis wrażeń smakowych.
        Lokal odwiedziłem w trakcie warzenia i udało mi się zamienić parę słów z piwowarem który akurat warzył piwko pod okiem niemieckiego piwowara z firmy która dostarczyła instalacje (nazwa mi wyleciała ale było o tej firmie mowa to ta firma która dostarcza instalacje dla Bierhale). Instalacja ta ma wybicie 5.5 hektolitra. A co do samych piw jak wynikło z rozmowy wczoraj uwarzyli pierwsze piwo (chyba jasną pszenice 13) w trakcie mojej wizyty kończyli dunkla i jak zrozumiałem będzie to 14 a jak wychodziłem to chyba zaczynali robić jasnego lagera bo do kadzi zaciernej trafiły trzy worki słodu weyermana pilzneńskiego i jeden monachijskiego. I tak jak było już mówione za 4 tygodnie będzie można już pić to piwo. Docelowo mają być dostępne te 3 piwa z tym, że jedno będzie się zmieniać na stałe ma być chyba pszenica i lager jasny. Lokal ma własne szklanki i kufle z logo - podkładek czy innych gadżetów nie widziałem.
        jeśli chodzi o firmę która dostarczyła technologie to John Albrecht Brautechnik ( cos takiego),
        Jeśli chodzi o piwo to powiem tyle napewno nie było z Lubelszczyzny

        Comment

        • kishar
          Senior
          • 10-2003
          • 1691

          #5
          A więc mamy sprzeczne informacje jedną, że piwo pochodzi z Lubelszczyzny a drugą, że nie

          Comment

          • perłyfan
            Senior
            • 02-2003
            • 1244

            #6
            Ciekawa akcja z tą tajemnicą piwną. Ja wypiłem oba piwka i nie wiem do czego przypiąć ich smak. W niczym nie przypominały wg. mnie Ciechanowa. W ogóle smakowały "obco" a najmniej znam smak z Jagiełły, więc może Jagiełło ?
            JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

            Comment

            • sandacz
              Senior
              • 01-2007
              • 345

              #7
              Ciekaw jestem, w jaki sposób mam dodać to piwo do dziennika...

              Comment

              • e-prezes
                Senior
                • 05-2002
                • 19159

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kishar Wyświetlenie odpowiedzi
                ... Jak się zapytałem kelnera co to za browar to niestety nie chciał powiedzieć bo to ponoć tajemnica ale ja bym chyba stawiał na Ciechana. ...

                to jakaś kpina! od kiedy to konsument nie może dowiedzieć się z jakiego browaru pije piwo? to małe browary też uskuteczniają podobną politykę co molochy?

                Comment

                • żąleną
                  Sojowe Oddziały Bojowe
                  • 01-2002
                  • 13239

                  #9
                  To taka polska klasyka. Nie wiadomo dlaczego czegoś nie można (w tym przypadku wiedzieć).

                  Kishar, zrobiłeś może fotki szkła?

                  Comment

                  • kishar
                    Senior
                    • 10-2003
                    • 1691

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi

                    Kishar, zrobiłeś może fotki szkła?
                    Byłem tam dosyć krótko i fotek nie strzelałem, przy następnej wizycie postaram się jakieś strzelić, ale szkło nie było jakieś rewelacyjne, pilsa podali mi w pękatym kuflu z nadrukowanym czarnym logo browaru.
                    Last edited by kishar; 08-06-2009, 00:47.

                    Comment

                    • gisou
                      Senior
                      • 05-2005
                      • 230

                      #11
                      Ja też byłem wczoraj na Grodzkiej 15.
                      Po zapytaniu kelnera czy już mają swoje piwo odpowiedział, że "nie, ale piwo pochodzi z innego browaru takiego jak ten" i podobno: jest takie samo, jak to które będzie warzone w Lublinie.
                      Niestety jednak piwa nie spróbowałem, ale ta odpowiedź sugeruje jakiś inny browar restauracyjny, a nie przemysłowy.
                      A kolekcjonersko: ładne wafle, kufle (chyba 0,5 i na pewno litrowe)

                      Comment

                      • kishar
                        Senior
                        • 10-2003
                        • 1691

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gisou Wyświetlenie odpowiedzi
                        Ja też byłem wczoraj na Grodzkiej 15.
                        Po zapytaniu kelnera czy już mają swoje piwo odpowiedział, że "nie, ale piwo pochodzi z innego browaru takiego jak ten" i podobno: jest takie samo, jak to które będzie warzone w Lublinie.
                        Niestety jednak piwa nie spróbowałem, ale ta odpowiedź sugeruje jakiś inny browar restauracyjny, a nie przemysłowy.
                        A kolekcjonersko: ładne wafle, kufle (chyba 0,5 i na pewno litrowe)
                        Według mnie nie jest to raczej browar restauracyjny gdyż piwo to jest krystaliczne bardzo dobrze przefiltrowane a piwa z browarów restauracyjnych są w barwie bardziej opalizujące - mniej przefiltrowane.

                        Comment

                        • gisou
                          Senior
                          • 05-2005
                          • 230

                          #13
                          Dlatego zaznaczam, że piwa nie piłem, a powtarzam tylko to co usłyszałem od kelnera.

                          Comment

                          • sandacz
                            Senior
                            • 01-2007
                            • 345

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gisou Wyświetlenie odpowiedzi
                            Dlatego zaznaczam, że piwa nie piłem, a powtarzam tylko to co usłyszałem od kelnera.
                            Z całym szacunkiem do kelnerów, ale co taki kelner może wiedzieć... Mówi co mu kazali i za co mu płacą. I to oczywiście jak najbardziej źle świadczy o całym kierownictwie / szefostwie browaru. Jak powiedział kishar, piwo obecnie tam lane jest filtrowane, a od siebie dodam, że w menu w swego rodzaju "wstępie" od piwowara stoi o braku pasteryzacji i filtracji przyszłego piwa. A więc z całą pewnością nie jest to piwo "takie same jak to nasze" i tym samym ludzie są bezczelnie oszukiwani, jeżeli takie "zapewnienia" słyszą. Moim zdaniem nie trzeba być sympatykiem piwa takim jak my, by chociaż na logikę, inteligencję zorientować się, że piwo niefiltrowane powinno inaczej wyglądać. Ale jak widać państwo z browaru uważają swoich klientów za debili. Przykre. Przykre i żenujące.
                            A te 6 piw wypitych przez mnie w sobotę dodam do dziennika jako Jagiełło. Trudno. To zbyt poważna ilość i kwota pieniędzy, bym mógł je pominąć. Jeżeli nie jest to piwo z Chełma, to niech chełmianie "podziękują" Grodzkiej za sztuczne podbijanie statystyk. I tu przydałaby się możliwość ręcznego wpisania polskiego piwa. Oczywiście jeśli to polskie piwo Ale to inny temat.

                            Comment

                            • kishar
                              Senior
                              • 10-2003
                              • 1691

                              #15
                              Może mógłby Art dodać do dziennika piwnego browar o nazwie "browar nieznany" to by chyba rozwiązało w jakiś sposób ten problem.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎