Speedway czyli żużel :-)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Audi
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 1682

    Witam, chcałbym się tylko 2 x pochwalić :

    po 1

    PSŻ jest już w I lidze !!
    więcej http://www.fanclubskorpiony.pl/zdjec...zd_krosno.html

    po 2

    I PSŻ ma już swój hymn
    więcej http://www.fanclubskorpiony.pl/hymn.html

    Pozdrawiam
    Last edited by Audi; 2006-10-16, 21:49.

    Comment

    • babalumek
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.02
      • 1207

      PSŻ w 1 lidze, tak ale wysoko przegrali na wyjeździe ze słabym Krosnem co pokazuje że muszą być spore wzmocnienia na 1 ligę.

      Kilka uwag spóźnionych, ale zapomniałem o tym napisać wcześniej. Na ostatni mecz z Włókniarzem przybyło ok 15 tys osób, ale feta była żenująca. Nie dość że po chamsku potraktowali Włókniarza (nie wpuszczono prezesa do loży VIP, zawodników przegoniono szybko do boksów itp.), to jeszcze tak samo postąpiono z kibicami. Nie pozwolono nikomu zrobić rundy honorowej, a zawodnicy po prezentacji końcowej od razu poszli na jakąś konferencję dla VIPów. Ludziom dali pokaz fajerwerków i do domu. No sorry jeszcze poustawiali polewaki, żeby jeden ze sponsorów solidnie na koniec zarobił. To drugi powód dlaczego mało kibiców na mecze przychodzi (bo dalej podtrzymuję że odległość i fatalny teraz dojazd na Olimpijski też robią swoje). Ten klub nastawiony jest tylko na wyniki i kasę. Kibic to najlepiej żeby przyszedł, kupił bilet, zjadł coś przed stadionem i wypił piwo (na stadionie nie wolno). Kupił drogi program, wypił znowu piwo sponsora po meczu i cichutko poszedł do domu. A o wszystko zadba "dbająca o rodzinną atmosferę na trybunach" pani Krystyna Kloc
      MRKS Kuźnia Jawor

      WTS Sparta Wrocław

      Comment

      • Audi
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 1682

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
        PSŻ w 1 lidze, tak ale wysoko przegrali na wyjeździe ze słabym Krosnem co pokazuje że muszą być spore wzmocnienia na 1 ligę.
        Tak , przegraliśmy, ale zdobyliśmy brakujące 33 p. i to nam starczyło, co do wzmocnień to będę , ja wiem , ale Was zapraszam w niedziele na Nadzieje Polskiego Żużla połączone z podpisaniem kontraktów na sezon 2007 z niespodziankami !!



        Pozdrawiam

        P.S.

        Dodam jeszcze iż w niedzielę obchodzi 30-ste urodziny Adam Skórnicki co będzie widać ma stadionie
        Fan Club "Skorpiony" przygotował specjalną niespodziankę dla Sqóry

        Comment

        • dzidek1960
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.01
          • 1548

          Mam do Was pytanie. Czy ktoś się orientuje jaki jest teraz stan Ząbika? Bo u nas jakoś ten wypadek odszedł na dalszy plan i nic nie wiadomo.
          W 43 numerze Tygodnika żużlowego jest zdjęcie na całą stronę z tamtego wypadku zrobione ułamki sekund po zderzeniu się Ząbika z tylnim kołem motocykla Baliego.
          Załączam skan tego zdjęcia.
          Attached Files
          "Ma jednak kraj polski napój warzony
          z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
          piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
          do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
          mieszkańców, lecz i cudzoziemców
          wybornym smakiem"
          Jan Długosz, Historie Piwne
          Moja strona www w początkowym okresie budowy

          Comment

          • Audi
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 1682

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dzidek1960
            Mam do Was pytanie. Czy ktoś się orientuje jaki jest teraz stan Ząbika?.
            Kontuzjowany w ostatnim meczu ligowym tego sezonu Karol Ząbik wraca do zdrowia. Żużlowiec przebywa w domu, będąc pod stałą opieką lekarzy.

            - Ostatnie badania wykazały, że nie mam żadnych obrażeń głowy. Cały czas jestem pod kontrolą lekarzy, którym bardzo chciałbym podziękować za zaangażowanie - mówi Karol. - Rehabilitację zacznę za około 2 tygodnie, a przygotowania do przyszłego sezonu, w normalnym rytmie, rozpocznę od początku grudnia - dodaje.


            Comment

            • Maremali
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.05
              • 1955

              Dzisiaj kapitan bydgoskiej Polonii podpisał 3-letni kontrakt na starty w klubie z Zielonej Góry. Myślę, że każdy ma prawo zmieniać pracodawcę szczególnie, gdy więcej płacą ale po co gadać kibicom frazesy w stylu, że w Bydgoszczy chciałby jeździć do końca kariery a włodarzy klubu zwodzić do ostatniej chwili, że nie może przyjechać na podpisanie wcześniej dopiętego kontraktu zasłaniając się chorobą dziecka (oby tego nie wykrakał).
              Wydaje mi się również, że tym posunięciem to na przyszłoroczną GP w Bydgoszczy to on nie otrzyma dzikiej karty.
              Ciekawe kogo uda się namówić do jazdy w Polonii zbyt dużego wyboru wolnych zawodników to już nie ma.
              http://maremali.web-album.org/

              Comment

              • babalumek
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.02
                • 1207

                A Hampelek już w Lesznie oficjalnie i Leszno może mieć pakę - Kasprzak, Baliński, Adams i Hampel. U nas Cieślak chciał ściągnąć w jego miejsce Jensena, który ostatecznie będzie jeździł w Gorzowie - i bardzo dobrze, nikt go tutaj nie chciał, tylko by blokował miejsce Polakom. Zamiast zainwestować w Gapę czy Świdra, dalej działacze szukają obcokrajowców. Ściągnęli Australijskiego młodzieżowca - Holdera, i teraz się okazało że 1 junior ma być Polakiem. No i mamy 3 juniorów z zagranicy - wszyscy niby utalentowani ale jeździć może jeden. Rozstano się już z Jamrożym, który skończył okres juniora, a Gapiński czy zostanie to się w sparingach ma okazać. Gdyby nie przepisy i ciąg na kasę Jensena, to byśmy mieli w składzie jednego Polaka - Świderskiego...
                MRKS Kuźnia Jawor

                WTS Sparta Wrocław

                Comment

                • iommi
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.07
                  • 1522

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
                  A Hampelek już w Lesznie oficjalnie i Leszno może mieć pakę - Kasprzak, Baliński, Adams i Hampel. U nas Cieślak chciał ściągnąć w jego miejsce Jensena, który ostatecznie będzie jeździł w Gorzowie - i bardzo dobrze, nikt go tutaj nie chciał, tylko by blokował miejsce Polakom. Zamiast zainwestować w Gapę czy Świdra, dalej działacze szukają obcokrajowców. Ściągnęli Australijskiego młodzieżowca - Holdera, i teraz się okazało że 1 junior ma być Polakiem. No i mamy 3 juniorów z zagranicy - wszyscy niby utalentowani ale jeździć może jeden. Rozstano się już z Jamrożym, który skończył okres juniora, a Gapiński czy zostanie to się w sparingach ma okazać. Gdyby nie przepisy i ciąg na kasę Jensena, to byśmy mieli w składzie jednego Polaka - Świderskiego...
                  Strasznie rozczulasz się nad Polakami, a ja absolutnie jestem zwolennikiem całkowitego uwolnienia rynku transferowego.
                  Dlaczego? Każdy Duńczyk, Anglik czy Australijczyk ma we krwi profesjonalizm, tego jest uczony od wieku juniorskiego. Nie czeka na motocykle od klubu, nie czeka na to, że sponsor sam zapuka do jego drzwi i zaproponuje mu kasę...
                  A nasi zawodnicy są leniwi, nie potrafią funkcjonować w zawodowym sporcie. Taki Świderski - moim skromnym zdaniem powinien poszukać sobie klubu, w którym będzie miał szansę na regularne starty. Tam mógłby udowodnić, że warto na niego stawiać np. w Ekstralidze. Bo jak na razie niczego wielkiego ten zawodnik nie pokazał...
                  Nie rozumiem też dlaczego "działacze mają inwestować" w niego. Na czym te inwestycje miałyby polegać? Podstawić mu trzy motocykle i głaskać po główce po każdym, nawet nieudanym starcie? Po co?
                  Taki zawodnik jak on sam powinien bez problemu przebijać się przez tłum obco - jeśli będzie lepszy, nie będzie miał problemów z pracą. Jeśli okaże się słabszy, niech zmieni zawód, albo szuka startów w innych ligach.
                  Proste, tak samo jak zasady funkcjonowania profesjonalnego klubu - jesteś dobry i nieco tańszy od innych, jeździsz. Nikt nie patrzy w twój paszport.
                  Wydaje ci się, że jesteś dobry i chcesz jeździć, bo jesteś Polakiem? Nie ma miejsca na sentymenty. Żegnaj...

                  *****************************

                  Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                  *****************************

                  Comment

                  • dzidek1960
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.01
                    • 1548

                    Iommi, zgadzam się z Tobą ale tylko w wypadku gdy to odnosi się do seniorów. Możesz się ze mną nie zgadzać ale ja uważam, że w naszej lidze powinien być obowiązek startu w meczu jednego juniora wychowanka klubu! Tylko w ten sposób można zmusić kluby do większego zaangażowania w szkolenie młodzieży. Wszak młodzież to przyszłość każdej drużyny. Nie kładąc nacisku na szkolenie młodzieży a uwalniając rynek dla obcokrajowców doprowadzimy do zaniku naszych zawodników, dzisiejsi zakończą kariery a następców będzie brak. Rzadko którego młodzika chcącego uprawiać ten sport stać na własny sprzęt, drogi sprzęt.
                    "Ma jednak kraj polski napój warzony
                    z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                    piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                    do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                    mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                    wybornym smakiem"
                    Jan Długosz, Historie Piwne
                    Moja strona www w początkowym okresie budowy

                    Comment

                    • babalumek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.02
                      • 1207

                      Nie zgodzę się Ioimmim. Twój pogląd to taki typowy pogląd "filozofów" co to na wszysto mają proste recepty. A proste recepty mają to do siebie że są proste i zazwyczaj... do bani
                      1. Świderski najprawdopodobniej będzie miał miejsce w składzie, chodzi nie o pakowanie w niego kasę za wszelką cenę, ale o zadbanie choć częściowe by miał na czym dla klubu jeździć. To zawodnik ambitny, z olbrzymim potencjałem, któremu nie idzie czasami wskutek właśnie słabego sprzętu, kontuzji czy ogólnie braku kasy. On jest naszym wychowankiem, nosi na plecach logo WTS sam z siebie i walczy ostro na torze i chociażby dlatego klub powinien się nim bardziej zainteresować.
                      2. Jak Ty byś się identyfikował z klubem jakbyś mieszkał we Wrocławiu i poszedł na mecz a tu taki skład: Crump (baardzo przywiązany do barw), Andersen (respect - on jak na obcokrajowca zaskakuje akurat), Jensen ("pulpet" wiadomo - przyszedł bo chce zarobić), Bjerre (jak ma pewność że pojedzie to się zjawi), juniorzy Holder oraz Klindt no i może 1 Polak. Ciekawe jaka frekwencja by była, to taki piknik by się zrobił - zjadą się z całego świata, pojadą kilka razy, wypiją piwko i do domu, spotkamy się za 2 tyg. A nasi to zawsze na treningu pojeżdzą w piątek, na zgrupowanie wyjadą. Zawsze to inna atmosfera, jeżeli wolisz oglądać zawody dla samego wyniku i show to ja mam inne zdanie.
                      3. Jaka równość, jak zawodnicy z zagranicy mają łatwiejszy dostęp do sponsorów i sprzętu. Taki Klindt u nas - miał nieporównywalnie więcej sponsorów niż Jamroży, który przecież od niego jakoś nie odstawał. A jamroży jeździ już ile lat a ile Klindt.
                      4. Dzidek - co do juniorów, to tak czasami myśle że po kij oni. Czy nie lepszym rozwiązaniem byłaby osobna liga juniorów? Jak w piłce nożnej na przykład. Wiem że od razu zarzuty, że tam nie będzie frekwencji, że lepiej niech jeżdżą z lepszymi, ale w piłce jakoś to działa. Jest osobna liga, zawodnicy po zdaniu na licencję rywalizują ze sobą. Jeśli ktoś się wybija, to może trafić wtedy do seniorów np na jakiś mecz czy sparingi. A tak mamy 2 juniorów, którzy zazwyczaj odstają od reszty, kluby się biją o tych co lepszych, a potem i tak większość z nich trafia do niskich lig.
                      MRKS Kuźnia Jawor

                      WTS Sparta Wrocław

                      Comment

                      • iommi
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.07
                        • 1522

                        W kwestii juniorów - jest dwóch w składzie, jeden musi być Polakiem i to jest OK. Dodałbym jeszcze do tego przepis, że zawodnik do lat 23 startujący w rezerwie też powinien być Polakiem. To pomogłoby na pewno tym wyróżniającym się juniorom w rozwoju sportowym, a nie tak jak teraz, kiedy często przepadają w niższych ligach po skończeniu 21 lat.
                        I jeszcze jedno - ten 23-latek powinien jeździć pod dowolnym numerem, a nie być przypisanym do rezerwy. To blokuje okrutnie możliwość budowania składu na konkretny mecz.
                        A co do wniosków babalumka...
                        Zauważ, że liga juniorów jest - to MDMP. Są też rozgrywki MPPK, są i juniorskie ligi lokalne. W tej kwestii niewiele można zmieć i niewiele trzeba zmieniać. No może poza obligatoryjnym wystawieniem składu przez klub np. na MDMP, by nie dochodziło do takich sytuacji, że drużyna przyjeżdża z jednym zawodnikiem, a reszta jest wypełniana tzw. rezerwą toru.
                        W kwestii Świderskiego - z tego co pamiętam, jeździ w Szwecji i to dobrze. Tam nikt w niego nie inwestuje (dostaje tylko kasę za punkty, które wywalczył na torze), bo tam Świder jest profi. Dlaczego w Polsce ma być inaczej? Wytłumacz...
                        W kwestii juniorów zagranicznych - skąd wniosek, że mają większy dostęp do sponsorów? Może stąd, że oni mają takie podejście do sportu, które zachęca prywaciarzy do wydawania na nich pieniędzy? Czyli poważne, są w stanie się poświęcić dla sportu i dostając przed sezonem pieniądze nie pędzą najpierw do salonu po nowego busa.
                        I na koniec - proste recepty są dobre, bo są... proste. Jesteś lepszy, masz miejsce w składzie bez względu na narodowość. Chronimy juniorów - tak. Ale seniorzy muszą sami dawać sobie radę. Czasy głaskania po główce "28-letnich młodych, wciąż perspektywicznych i przede wszystkich naszych" już dawno się skończyły.
                        *****************************

                        Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                        *****************************

                        Comment

                        • babalumek
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.02
                          • 1207

                          Iommi, odpowiedziałeś wybiórczo, w zasadzie powtórzyłeś to co powyżej. Niby jesteś za otwarttym całkowicie rynkiem, ale jednak napisałeś że 1 junior powinien być Polakiem. A tak w ogóle to od tego sezonu ma być 7 w składzie a pod "7" ma być rezerwowy junior. Więc nie będzie tego ósmego rezerwowego. Nie ma ligi juniorskiej u nas prestiżowej, z prawdziwego zdarzenia. Hoduje się sztucznie juniorów i tyle.
                          Podaje przykład Świderskiego bo jest mi znany, ale to chodzi w ogóle o tego typu zawodników. On jeździ też w Anglii, nie wybitnie sla kasy, tylko żeby częściej jeździć. A tak od razu - tych rozgrywek juniorów jest tyle, że ciągle narzekają na mało startów. ja uważam że rzeczywiście w niektórych przypadkach obcokrajowcy młodzi mają inne podejście do żużla jak nasi. Ale u nas przychodzi junior, to jeździ na złomie, a czasami jak nie ma na jakikolwiek sprzęt to w ogóle szans nie ma. Większość klubów o młodych nie dba, często są to chłopaki z mało zamożnych rodzin. To nie dzieci bogatych krajów zachodnich. Tak jak w piłce - idzie młody do klubu w Anglii, jak ma talent to ma wszystko - szkołę, sprzęt, zajęcia, treningi, inwestuje się w niego. A u nas każdy wie. Zresztą właśnie sprawa np Jensena - część działaczy u nas było za tym żeby kasę na niego przeznaczyć, a inni za tym żeby zainwestować w Gapę i Świderskiego. Ty pewnie byłbyś za pierwszym, ja za drugim. Według mnie powinno być w składzie max 3-4 obco na 7-8 startujących.
                          MRKS Kuźnia Jawor

                          WTS Sparta Wrocław

                          Comment

                          • iommi
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.07
                            • 1522

                            Babalumek, żużel to nie piłka nożna. Tutaj wydatki na uprawianie sportu są nieporównywalnie wyższe i z tego pewno zdajesz sobie sprawę. I dlatego to nigdy nie będzie sport masowy, jak najwyraźniej byś sobie tego życzył.
                            Za bezsensowne uważam np. dotacje z budżetów lokalnych na tzw. szkolenie młodzieży. To wyrzucanie pieniędzy w błoto, bo ta kasa i tak trafia do pierwszej (podobno zawodowej) drużyny. Jeśli w ten sposób mamy zapewniać możliwość startów zawodnikom z, jak piszesz mało zamożnych rodzin, to ja jestem zdecydowanie przeciw.
                            Podam Ci przykład moich ukochanych Rybek Rybnik - u nas startuje ten, kogo na to stać. Rodzice muszą zapewnić swojemu dzieciakowi sprzęt i kevlar. Klub pomaga tylko partycypując w kosztach dojazdu na zawody i opłacając trenera. Klub wybudował też tor, opłaca lekarza na treningach i zawodach. Czyli klub stwarza warunki do uprawiania miniżużla.
                            Nie dostajemy z miasta ani złotówki na szkolenie. Jednak jeśli organizujemy ważną imprezę międzynarodową, możemy liczyć na jej wsparcie przez miasto. Miasto pomaga też w rozbudowie stadionu, ale powtarzam - ani złotówka z tej kasy nie trafia do kieszeni zawodników i ich rodziców.
                            I wiesz kto u nas trenuje? Chłopcy z przeciętnie sytuowanych rodzin, których rodzice po prostu inwestują w przyszłość swojego dziecka. Często robią to biorąc kredyty, albo po prostu odmawiając sobie wymiany samochodu na nowszy. W każdym razie poświęcenie z ich strony jest duże.
                            I wiesz, że to działa! Tutaj "młody" nie rzuci motocyklem po przegranym biegu, a zaraz po zawodach zabiera się za jego czyszczenie. Bo ma szacunek do swojego sprzętu.
                            Dokładnie tak działa to też w Anglii czy w Szwecji. I to są dobre wzorce, bo nie liczmy na to, że wydawając pieniądze na inwestycje sprzętowe w 10 przeciętniaków-Polaków zbudujemy siłę dyscypliny.
                            *****************************

                            Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                            *****************************

                            Comment

                            • babalumek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.02
                              • 1207

                              Masz w sumie rację w tym co napisałeś, potrafię docenić czyjeś argumenty, tym bardziej że jak mniemam po wypowiedziach, "siedzisz" w tym temacie dużo bardziej niż ja
                              Mam tylko taką sprawę: co robić z tymi którzy już są juniorami i mają talent, albo nawet są tuż po wieku juniora. Tu nie wystarczy 1 motocykl - jakaś stara Jawa - aby ściagać się z najlepszymi w lidze. Tu już wchodzą inne rzeczy, większe nakłady. Według mnie niedoinwestowanie Polaków właśnie w tym okresie zaważa na tym że mimo że mamy mocną ligę, to w GP rzadko osiągamy sukcesy. Nawet niedawno prezes WTSu organizował Hampelowi spotkania z różnymi ludźmi ze sportu i biznesu, którzy mieli mu pomóc, bo mimo że Hampel to już prawie światowa czołówka, to sprzętowo do tych najlepszych jeszcze wiele mu brakuje. Szczerze muszę dodać, że trzeba było 2 takie spotkania organizować, bo Mały na pierwsze... nie przyszedł.
                              MRKS Kuźnia Jawor

                              WTS Sparta Wrocław

                              Comment

                              • iommi
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.07
                                • 1522

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
                                (...) Nawet niedawno prezes WTSu organizował Hampelowi spotkania z różnymi ludźmi ze sportu i biznesu, którzy mieli mu pomóc, bo mimo że Hampel to już prawie światowa czołówka, to sprzętowo do tych najlepszych jeszcze wiele mu brakuje. Szczerze muszę dodać, że trzeba było 2 takie spotkania organizować, bo Mały na pierwsze... nie przyszedł.
                                To jest właśnie obraz typowego polskiego żużlowca choć przyznaję, że po Hampelu czegoś takiego bym się nie spodziewał.
                                Powiem tak - jeśli ktoś ma talent i samozaparcie, sam musi zadbać o swoją przyszłość. Jeśli będzie miał samozaparcie i siłę przebicia, to i sponsorów sobie znajdzie i możliwość startów sobie zapewni. Nawet jeśli nie w polskiej ekstralidze, to w Czechach (płacą częściami do Jawy często), Szwecji (dobre punktówki), czy w Niemczech. O Anglii nie piszę, bo przecież tu koszty przelotów są duże, trzeba mieć de facto dwa parki maszynowe...
                                Moim zdaniem jeśli ktoś potrafi się znaleźć w profesjonalnym biznesie (a takim jest speedway) i ma trochę talentu, da sobie radę.
                                A jeśli ktoś jest mizerotą i jeździ tylko dlatego, że ledwie podstawówkę skończył i nie ma innego pomysłu na życie, nie zasługuje na litość w postaci jakichkolwiek przepisów chroniących jego osobę.
                                *****************************

                                Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                                *****************************

                                Comment

                                Przetwarzanie...