Speedway czyli żużel :-)

[dzidek1960]

No jak zamontują jeszcze dmuchane bandy to Baliński już bez oporów będzie wszystkich pod bandy wywoził hehehe.

Dmuchane bandy na Unii są już od roku, jeżeli tego nie zauważyłeś
Dzisiejszej nocy zmarł były czołowy zawodnik Unii Leszno - Mariusz Okoniewski. Zmarł nagle w leszczyńskim szpitalu, szczegółów nie znam. W dniu dzisiejszym skończył by 50 lat.
Poniżej oficjalna informacja ze strony Unii:

Mariusz Okoniewski nie żyje.

W dniu dzisiejszym odszedł od Nas jeden z najbardziej zasłużonych zawodników Unii Leszno – Mariusz Okoniewski. Ta smutna wiadomość zaszokowała całe środowisko żużla. Mariusz Okoniewski przez wiele lat był motorem napędowym biało-niebieskich, z którymi zdobył 4 złote medale DMP. W 1979 roku został Młodzieżowym Indywidualnym Mistrzem Polski, ponadto był zdobywcą Srebrnego Kasku.. Popularny „Okoń” w ostatnich latach opiekował się sprzętem swojego syna – Rafała. Mariusz Okoniewski odszedł w swoje 50. urodziny…

Autor: Sławomir Kryjom

[iommi]

No jak zamontują jeszcze dmuchane bandy to Baliński już bez oporów będzie wszystkich pod bandy wywoził hehehe.

Bali to rzeczywiście killer, ale ja lubię takich zawodników. Żużel to nie szachy, a on jeździ ostro, ale z głową. Takie zaangażowanie jakie on prezentuje na torze, jest dzisiaj bardzo rzadkie - dominują "panienki" w stylu Protasiewicza, Chrzanowskiego czy Hampela.
Ach, do dziś wspominam Józka Jarmułę - ten to numery wywijał! Albo Piotrek Pawlicki (też z Leszna), Adaś Pawliczek czy Heniu Bem z Rybnika. Wtedy żużel miał całkiem inny smak niż dziś, gdzie zazwyczaj kolejność na mecie jest znana już po pierwszym łuku...

[babalumek]

Można jeździć ostro, ale Baliński przesadza. Chciałem tutaj tylko powiedzieć że ten cały cyrk związany z upieraniem się nowego prezesa Wrocławia, pana Kuchara odnośnie zakazu startów w meczu z Atlasem Darka Śledzia, spotyka się z dezaprobatą kibiców i mi też jest wstyd. Ten człowiek nie ma honoru, jeżeli naprawdę uważa że Śledź jest taki dobry, to może powinien go zatrudnić, nie wszczynać awantury. To ewenement w tym sporcie i mam nadzieję że tylko jednorazowy przypadek.

[arcy]

Jak wiecie w Poznaniu powstała nowa drużyna PSŻ i ewenementem jest to iż drużyna jeszcze nie wystartowała a powstał już
Fan Club "Skorpiony" więcej na www.fanclubskorpiony.pl pozdrawiam

Jakby we wszystkich miastach mieli takich prezesów fanclubów, to nawet kluby nie byłyby potrzebne

[Audi]

Jakby we wszystkich miastach mieli takich prezesów fanclubów, to nawet kluby nie byłyby potrzebne

Oj Arcy, Arcy ..... dzięki

[arcy]

Ja też się już nie mogę pierwszego meczu doczekać

[Audi]

Ja też się już nie mogę pierwszego meczu doczekać

28 marzec 2006 (wtorek) sparing z TŻ Lublin

[Maremali]

Bali to rzeczywiście killer, ale ja lubię takich zawodników. Żużel to nie szachy, a on jeździ ostro, ale z głową. Takie zaangażowanie jakie on prezentuje na torze, jest dzisiaj bardzo rzadkie - dominują "panienki" w stylu Protasiewicza, Chrzanowskiego czy Hampela.
(...) (

Tyle, że przez takich zawodników nie jeden stracił zdrowie przypomnę tu zapewne znany Ci wypadek Pera Jonssona. Coprawda Baliński nikogo nie posadził na wózek inwalidzki ale czy można to nazywać, że jeździ on z głową. Raczej ci których próbował wywieźć w bandę zachowywali rozsądek i odpuszczali. Najwyraźniej takie zaangażowanie jakie prezentuje na torze Pan Damian B. i jego jazda z głową nie są efektywne gdyż to właśnie Ci, których nazywasz "panienkami" są lub byli stałymi uczestnikami GP.

[iommi]

Tyle, że przez takich zawodników nie jeden stracił zdrowie przypomnę tu zapewne znany Ci wypadek Pera Jonssona. Coprawda Baliński nikogo nie posadził na wózek inwalidzki ale czy można to nazywać, że jeździ on z głową. Raczej ci których próbował wywieźć w bandę zachowywali rozsądek i odpuszczali. Najwyraźniej takie zaangażowanie jakie prezentuje na torze Pan Damian B. i jego jazda z głową nie są efektywne gdyż to właśnie Ci, których nazywasz "panienkami" są lub byli stałymi uczestnikami GP.

Odpowiem tak - pisząc "panienki" nie wartościowowałem klasy sportowej Chrzanka, Hampela czy Protasia. Ta jest niewątpliwa. Pisałem tylko o stylu jazdy i sportowej zadziorności (patrz: Baliński), które są dziś niespotykane. Bo sam jako kibic wiesz, że dziś 90 procent sukcesu to start i szybki motocykl, z którego żużlowcy potrafią korzystać tylko wtedy, kiedy jadą z przodu. Jakoś dziwnie rzadko widuję szarże Hampela z dalszych pozycji na przykład... No ale kiedy wygra start, to zazwyczaj nie traci pozycji.
Kiedyś tak nie było i jest to m.in. kwestia charakteru ludzi, którzy trafiają do speedwaya. A Bali charakter ma i za to go cenię.

[babalumek]

I jak tam po 1 kolejce? Ja oczywiście byłem na meczu Sparty Wrocław z Polonią Bydgoszcz. Sporo osób przyszło mimo że co chwilę deszcz padał, na szczęście niezbyt mocno. Najbardziej się ucieszyłem z postawy Sawiny - 2 pkt czyli przypomniał sobie jaki poziom reprezentuje na naszym torze. Świetny mecz Crumpa - komplet, Gapińskiego, który jak rakieta wyrywał spod taśmy i bardzo mądrze jeżdżacego Andersena, który najwięcej wyprzedzał na dystansie. Hampel tradycyjnie, raz lepiej, raz gorzej, chyba będzie podobny u niego sezon jak poprzednio. Natomiast słabo juniorzy - Jamroży ledwo 2 pkt, a świetnie jeżdżący na treningach Klindt - 0pkt. Bjerre też się nie popisał, nie wiem czemu nie dał szansy Shrek Świderskiemu. Bydgoszcz dzisiaj zwyczajnie nie miała atutów i przegrała zasłużenie.

[arcy]

Za nami ligowa premiera w Poznaniu. Węgrzy z Miskolca odprawieni 62:28, emocji w zasadzie brak. Klasę pokazał Andrzej Huszcza, który nie dał się dziś ani razu wyprzedzić. Mam nadzieję, że podobnie jak dzisiaj, kolejne mecze będzie oglądało co najmniej parę tysięcy Poznaniaków - licząc z posiłkami z Zielonej Góry, Leszna i Gniezna było dzisiaj około 11 tys.

O oprawę meczu zadbał Fan Club na czele z prezesem Audim

PS. Trochę czasu minie, zanim kibice zorientują się, że najlepiej ogląda się mecz na wirażu

[garfunkel]

PS. Trochę czasu minie, zanim kibice zorientują się, że najlepiej ogląda się mecz na wirażu

Czyżbyś lubił te wszystkie kamyki , które lecą w twarz?
U nas też początek sezonu, wygrany mecz

[arcy]

Czyżbyś lubił te wszystkie kamyki , które lecą w twarz?
U nas też początek sezonu, wygrany mecz

Przecież cały urok żużla to smród palonego metanolu, ryk silników bez tłumików i kawałki toru szybujące w kierunku kibiców

[garfunkel]

Przecież cały urok żużla to smród palonego metanolu, ryk silników bez tłumików i kawałki toru szybujące w kierunku kibiców

Ot, upodobania...ale ja też lubię, a to za sprawą brata, który ciągając mnie na mecze, zawsze wybierał siedzenie na wirażu, jakiś przedziwny stopień ekscytacji się osiąga od uchylania się przed kamyczkami .

[babalumek]

No widzę że tu poznański żużel rządzi... 12 tys kibiców w 2 lidze robi wrażenie, ale sporo było przyjezdnych z innych miast. No i inauguracja po takiej przerwie. Zobaczymy jak będzie z frekwencją w normalnych meczach ligowych, ale mam nadzieję że dalej będzie u was przychodziło więcej ludzi na żużel niż na piłkę w wykonaniu Lecha. Uwielbiam co prawda piłkę, ale zdecydowanie wolę mecze żużlowe od tej kopaniny sowicie opłacanych playboyów na naszych stadionach
Niestety moja Sparta przegrała nieznacznie w Toruniu. Hampel zamiast puścić Crumpa w ostatnim biegu, zaczął się z nim szarpać z czego skorzystał Pedersen. A mecz był do wygrania. Z 2 strony ciężko wygrać skoro juniorzy przywożą łącznie 3 pkt, a 1 senior 0.