Piwa pszeniczne

[Radegast]

A z tąd, że:
Marta napisała: A ja jestem pod ich urokiem dzięki mojemu prześwietnemu koledze...

Marusia poradziła: Marta, to bierz kolegę od pszenicznych i przyjeżdżaj do Sobótki

A Grzech skomentował: A ja tu nie mam nic do powiedzenia ?!

Wiem, wiem, moge się grubo mylić...
jeżeli tak jest to zawsze zainteresowany może sprostować

[Krzysiu]

Pełny obraz szczęścia to był tzw. bukiet Grodzisza: najpierw siódemka, potem dwunastka jasna, dwunastka ciemna, wreszcie czternastka jasna, to wszystko w firmowych pokalach do golonki gotowanej z warzywami, w restauracji "Grodziszczanka" na rynku w Grodzisku Wlkp.
Gdzieś już o tym pisałem, ale powtarzanie się jest przywilejem starych pierdzieli.

[Gambrinus]

Cezar: HR to Human Resources.
Krzysiu: Czytajac o Twoich doswiadczeniach z "Grodziszem" odczulem bolesne uklucie zazdrosci. Domyslam sie ze bylo to znacznie przed 1991?

[Marusia]

Oczywiście, Krzysiu jest już baaaardzo, baaaaardzo staraaaaary

[grzech]

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości - z Martą znamy się od dawna i dodatkowo jak dwa łyse konie. A na forum nie uprawiamy prywaty i na piwo umawiamy się poza. Mam nadzieję, że Marta nie będzie miała nic przeciwko temu, że zdradziłem jej wielką tajemnicę.

[Krzysiu]

To było na sam koniec działalności browaru, wczesniej przez wiele lat produkowali tylko siódemkę.
Tak całkiem stary to wtedy nie byłem

[Radegast]

Heh-byłbym dobrym dedektywem

[celtyk87]

Pamiętam że w śp. Lider Price były piwa pszeniczne pamiętacie może ich nazwy?

[abernacka]

Piwo to było warzone przez Frankfurter Brauhaus.

[celtyk87]

Dzięki, to chyba był Hefeweizen.