Nie wiem gdzie ten znany w CZ latający (kontraktowy) browar warzy, nie chwalą się na
Piwo ma nie tylko specyficzną nazwę, styl też dość oryginalnie opisany - double chocolate milk stout
17,7% ekstr.
6,6% alk.
W składzie m.in. kakao i laktoza
Aromat - czekolada, trochę cierpkich owoców
Piana - znikoma, zostaje koronka
Barwa - praktycznie czarna
Wysycenie - łagodne, lekko musuje
Smak - czekolada, dość wyraźna goryczkowa paloność, od niej ciut kwasku, potem lekko słodkie, kremowe pełne tony
Treściwość - zdecydowanie pełne, nie ciężkie
Taki sweet/milk stout
Moim zdaniem jedno z lepszych piwa Falkona, choć i tak mnie nie zachwyciło. Może to kwestia gustu.
Piwo ma nie tylko specyficzną nazwę, styl też dość oryginalnie opisany - double chocolate milk stout
17,7% ekstr.
6,6% alk.
W składzie m.in. kakao i laktoza
Aromat - czekolada, trochę cierpkich owoców
Piana - znikoma, zostaje koronka
Barwa - praktycznie czarna
Wysycenie - łagodne, lekko musuje
Smak - czekolada, dość wyraźna goryczkowa paloność, od niej ciut kwasku, potem lekko słodkie, kremowe pełne tony
Treściwość - zdecydowanie pełne, nie ciężkie
Taki sweet/milk stout
Moim zdaniem jedno z lepszych piwa Falkona, choć i tak mnie nie zachwyciło. Może to kwestia gustu.