Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Shepherd Neame, Bishop's Finger

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • garfunkel
    Senior
    • 04-2005
    • 1068

    #31
    Pewnie też piłam zanadto schłodzone, bo pierwszą i bardzo dominującą nutą była mocna, wytrawna goryczka- niewiele rzeczy ma taki smak..., ale ja ten smak lubię. W miarę picia i zapewne ogrzewania, smakuje słodowo i lekko owocowo, nawet czekoladowo. Kolor mocnej herbaty, piana i nagazowanie bardzo delikatne.

    Comment

    • kishar
      Senior
      • 10-2003
      • 1691

      #32
      Po otwarciu ciekawy owocowy zapach.
      Barwa rubinowa.
      Ładna piana, resztki pozostają do końca.
      Nasycenie jest małe ale zgodne jak mniemam ze stylem.
      W smaku wyrazna goryczka, wpadająca w lekką gorzkość, czuć przyjemne aromaty chmielowe. W miare picia smak robi się coraz bardziej delikatny. Wrazenia smakowe są bardzo ciekawe, piwo to jest bardzo udane warte spróbowania ma tylko jeden minus cenę.
      Ocena to 4.9

      Comment

      • Sven
        Senior
        • 09-2003
        • 1211

        #33
        Hm, a jak dla mnie to piwo to jest przecietne zaledwie.

        Piana w moim egzemplarzu byla slaba, zapach owocowo-kwaskowo-chmielowy.
        Smak przecietny, owszem bylo tam wszystko co potrzeba w piwie, bo i nuty slodu i chmielu dosyc sporo i nuty jakby jablkowe. Ale wszystko to nie uklada sie w cos nadzwyczajnego, jest to zwyczajne ale. Przynajmniej w wersji butelkowej, ktora pilem, zapewne beczkowe jest o niebo lepsze.
        Celia, cerevisia et conventus.

        Comment

        • dyrektor
          Pomorska Ława Piwna
          • 05-2005
          • 1039

          #34
          Ciekawe czy zamieszanie "Wielgusowe" ma wpływ na sprzedaż tego piwka
          http://www.for-nails.pl/
          http://stanbud.biz/
          https://www.facebook.com/pages/Sklep...89562121174566

          Comment

          • kopyr
            Senior
            • 06-2004
            • 9475

            #35
            Zakupione już jakiś czas temu za 8,38zł w Carrefourze. Alkohol 5,4% ekstrakt 12,25%.

            Kolor - bardzo ładny, ciemno herbaciany, idealnie klarowny.
            Piana - drobnopęcherzykowa, kremowa, opada, ale pozostaje do końca.
            Nasycenie CO2 - średnio niskie, jak na wyspiarskie standardy to wcale nie takie słabe.
            Smak - goryczka rzeczywiście silna, dopiero chwilę po przełknięciu opanowuje jamę ustną. Goryczka bardziej ze słodów niz chmielu, taka orzechowa. Smak młodych (niesuszonych) orzechów włoskich. Trochę karmelu i... jestem prawie na 90% pewien, że sól. Ale wcale nie przeszkadza.
            Opakowanie - bardzo ładne, dopracowane. Co ciekawe mamy jakby dwie etykiety (w postaci naklejonej folii) i dwie kontry z boków butelki. Wszelkie informacje, ekstrakt, geneza itd. Ładny czarny kapsel. Jedyny minus jak dla mnie to przezroczysta butelka. Zdecydowanie wolałbym brązową.

            Kentish Stron Ale i 5,4% alkoholu - no taki strong to ja rozumiem. Gdyby było tańsze to piłbym częściej, ale nawet pomimo ceny chętnie do niego wrócę. Bardzo dobre piwo, zdecydowanie goryczkowe. Polecam.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • coldfire
              Senior
              • 01-2008
              • 374

              #36
              Moje wrażenia są mieszanką waszych z drobnymi tylko różnicami w kolejności. Otóż na samym początku degustacji uderzyło mnie wybitne podobieństwo smakowe do dubla od Holenderskich Trapistów. Smaczki mocno słodowe, jak to ktoś wcześniej określił - herbatnikowe, oraz delikatny karmel plus orzechy. W miarę picia (tutaj już wracamy na wyspy) dochodzi do głosu głęboka, mocna chmielowa goryczka, oraz posmaki cytrusowe i palone. Bardzo ciekawe piwo. Oczywiście boli cena - 10+
              Piwa i pacierza nie odmawiam

              Comment

              • TomX
                Senior
                • 09-2004
                • 1035

                #37
                Poezja, bardzo owocowe, z posmakiem palonym i orzechowym, z silną, nieprzemijającą goryczką. Pycha! Warto odchudzić trochę portfel na takiego smakołyka
                Piwo, góry, jaskinie... tego mi trzeba!

                I Ty bądź bohaterem w swoim domu - zostań piwowarem domowym! :)

                Comment

                • Tapir
                  Senior
                  • 10-2009
                  • 730

                  #38
                  Kolor - ciemna herbata, klarowny.
                  Piana - dość obfita, gęsta, o niezłej trwałości.
                  Zapach - intensywny, głównie chmielowy, lekko zaznaczona owocowość, da się też wyczuć przyjemnie słodowe tło z nutami karmelu i ciastek.
                  Smak - dominuje tutaj długa intensywna goryczka, kopyr wspominał o orzechach włoskich, dla mnie to tutaj można znaleźć może nie cały orzech ale tą gorzką skórkę napewno Lekko owocowe, całokształt uzupełniony lekkimi słodowo karmelowymi nutami, średnio treściwe piwo.
                  Wysycenie - dość niskie.
                  Opakowanie - nieco się zmieniło od ostatnich zdjęć jak widać poniżej.

                  Kupione za 4,99 w Auchan.
                  Smaczne ale chociaż na kolana mnie nie rzuciło. Piłem je już wcześniej z kija i również pozostawiło po sobie dobre (ale nie bardzo dobre) wspomnienie. Za tą cenę zdecydowanie było warto, za regularną chyba mniej bo można wybrać coś innego.
                  Attached Files
                  Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                  Comment

                  • Achtelanka
                    Junior
                    • 04-2011
                    • 2

                    #39
                    Bishops Finger ... no cóż, syci na dłużej. To piwo jest zaborcze. Po niemal nabożnym opróżnieniu butelki Bishops Finger, co trwa naprawdę długo, nie mam ochoty na żaden inny alkohol, a już na pewno nie na inne piwo.

                    Jaki jest ów kentyjski mocarz?

                    Gęsta, ale lekka, drobnicowa piana, która utrzymuje się kilka minut i tworzy specyficzny filtr, który delikatnie łagodzi mocną goryczkę piwa.
                    Barwa miedziana.
                    Pachnie chmielem, chmielem i jeszcze raz chmielem - szlachetną odmianą, ma się rozumieć. Wyczuwam dymną nutę, gorzką skórkę owocową, świeży orzech włoski i żywicę (tak, tak).
                    Goryczka obecna cały czas, aczkolwiek w różnym natężeniu. I dobrze! Delikatnie cierpkawe (typ: owoc tarniny). Na szczęście niemal nie wyczuwam gazu, za którym wcale nie przepadam.

                    Piwo zakupione w Almie za nieco ponad 10 złociszy.

                    Kształtna, poręczna i elegancka butelka w stylu retro. Podoba mi się napis na brzuścu: "Britain's Oldest Brewer 1698" - jest tak stylowy, że och i ach. Piękne, czytelne etykiety - wypada pochwalić świetnie zgraną kolorystykę (biskupi fiolet - mój ulubiony kolor!) i znakomite liternictwo. Efekt końcowy jest elegancki i oszczędny. Zero przeładowania, którego nie znoszę i które jest tak powszechne w branży piwnej (na szczęście w polskiej mniej).

                    Ocena końcowa w skali szkolnej: mocna piątka, może nawet z plusem.

                    PS: Groteskowa reklama tegoż piwa sprzed 5 lat: http://adland.tv/ooh/bishops-finger-...-2006-print-uk I śmieszno, i straszno, i w bardzo złym guście, co ma być jakoby dowcipaśne i nawiązywać do pewnej tradycji. Efekt jest na pewno zamierzony, ale - jak dla mnie - trochę za bardzo poniosło tffórcóff.

                    Comment

                    • chitos
                      Senior
                      • 02-2009
                      • 195

                      #40
                      Kolor: Mocna herbata, klarowny.
                      Piana: Drobnopęcherzykowa, do końca utrzymuje się warstewka na piwie.
                      Zapach: Karmel, suszone owoce (silny akcent suszonych śliwek), słabo chmielowy.
                      Smak: Początkowo czujemy delikatnie słód który jest szybko zagłuszony przez mocną goryczkę a zakończony karmelem.
                      Wysycenie: Średnie, nie przeszkadza w piciu.


                      Smaczne piwo, godne powtórzenia.

                      Comment

                      • tomolek
                        Hophead
                        • 05-2006
                        • 1752

                        #41
                        Kolor: soldnie zaparzona herbata, ale bez przesady ładny, podoba mi się [4,5]
                        Piana: na początku bardzo ładna i obfita, dość szybko znika pozostawiając cieniutką warstwę i ślady na szkle [4]
                        Zapach: Suszone owoce, karmel, akcenty palone, przyjemny mógłby być bardziej intensywny [4]
                        Smak: Chmiel, goryczka wyraźne, to dobrze Smak owocowy, dość pełny, podobnie jak w Abbocie zadziwiła mnie moc tego piwa. Pijam je dosyć często z beczki w pubie "u Szewca", nigdy do tej pory nie miałem takiego wrażenie. [4,5]
                        CO2: Dla mnie ciut za wysokie [4]
                        Opakowanie: Fajne, pasuje mi [4,5]

                        Smaczne piwo, będe powtarzał ale zdecydowanie z beczki Piwo z terminem do maja 2011 czyżby nabrało mocy od leżakowania?

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Achtelanka Wyświetlenie odpowiedzi
                        PS: Groteskowa reklama tegoż piwa sprzed 5 lat: http://adland.tv/ooh/bishops-finger-...-2006-print-uk I śmieszno, i straszno, i w bardzo złym guście, co ma być jakoby dowcipaśne i nawiązywać do pewnej tradycji. Efekt jest na pewno zamierzony, ale - jak dla mnie - trochę za bardzo poniosło tffórcóff.
                        A mógłbyś rozwinąć, dlaczego ich poniosło? Mi się całkiem podoba.
                        www.ohbeautifulbeer.com

                        www.mateuszdrozdowski.pl

                        „Kwaśny Edi herbu Koreb

                        Comment

                        • Kwadri
                          Senior
                          • 10-2009
                          • 1216

                          #42
                          Bishop's Finger

                          Kolor: Miedziano-brązowy, klarowny.
                          Piana: Niezbyt wysoka, ale drobna, lekko przybrudzona. Po kilku minutach opada do cienkiej warstwy.
                          Zapach: Przyjemny, bogaty i całkiem intensywny. Dominuje słód i karmel. W tle lekko podpalane akcenty, owoce i delikatny chmiel.
                          Smak: Słodowo-owocowy początek. Szybko dociera delikatnie palony posmak i mocna goryczka, która zostawia wytrawny i długi finisz z posmakami włoskiego orzecha. Smaczne.
                          Wysycenie: Średnie.
                          www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                          Comment

                          • wpadzio
                            Senior
                            • 06-2011
                            • 2645

                            #43
                            Barwa ciemnego bursztynu pomieszana z wysyconą herbatą z dzikiej róży.
                            Piana średnioteksturowa, nieznacznie kremowa. Od razu po nalaniu tworzy czapę. Do końca pozostaje w postaci pierzynki na powierzchni.
                            Wyraźne aromaty cytrusowe z podbudową słodową. Karmel pozostaje w dalszym tle.
                            Przyjemny uderzająco orzeźwiający smak. Z całkiem wyraźną goryczką, która pozostaje w posmaku dość długo. Do tego grejpfrutowa cytrusowość, lekka karmelowa słodowość. Finisz może nie jest zbyt wytrawny ale za to całkiem aromatyczny. Czuje się też, że to piwo ma te 5,4%.
                            Nasycenie jest dość wysokie, mimo wszystko akceptowalne i dodające jeszcze witalności.
                            Opakowanie jak na zdjęciu Tapira sprzed ponad roku. Biskupie fiolety na etykiecie, kapsel dedykowany, biała butelka z wytłoczeniami. Po angielsku. Mnie się podoba.

                            Smaczny mocny bitter. Czuć ewidentnie palec biskupa (dla uduchowionych)/palec piwowara (dla realistów). Ode mnie 8,5 w skali 1-10.
                            Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                            Serviatus status brevis est
                            3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                            Comment

                            • Kazimierz_W
                              Senior
                              • 05-2009
                              • 689

                              #44
                              W takiej Szwecji proszę Państwa, to piwo dostępne jest w dwu wersjach. 5,4% alko w sklepach monopolowych, oraz 3,5% alko w zwykłych marketach. Wiele innych znanych marek jest tam dostępnych na podobnych zasadach.
                              W smaku z tego co pamiętam obie wersje się nie różnią za bardzo.
                              Wot k...wa technika.
                              Browar Bociana smaczny od rana
                              Słuchaj Zakładu Patologii Dźwięku w każdy czwartek od 22.00 na www.uwmfm.pl or die!!

                              http://pl-pl.facebook.com/pages/Zak%...10390938984626

                              Comment

                              • wpadzio
                                Senior
                                • 06-2011
                                • 2645

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kazimierz_W Wyświetlenie odpowiedzi
                                W takiej Szwecji proszę Państwa, to piwo dostępne jest w dwu wersjach. 5,4% alko w sklepach monopolowych, oraz 3,5% alko w zwykłych marketach. Wiele innych znanych marek jest tam dostępnych na podobnych zasadach.
                                W smaku z tego co pamiętam obie wersje się nie różnią za bardzo.
                                Wot k...wa technika.
                                A czy te wersje różnią się też jakoś wyraźnie graficznie?
                                Last edited by wpadzio; 10-06-2012, 21:16.
                                Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                                Serviatus status brevis est
                                3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎