Černá Hora, Black Hill

[granat862]

5,5 % zawartości alkoholu, butelka 0,33
Kolor: Ciemno bursztynowy, klarowny.
Piana po nalaniu średniowysoka, gęsta koloru ecrie.
Zapach korzenny, silnie imbirowy, pierwsze moje skojarzenie to Johny Waker i pieniki.
Według mnie zapach dobrze zapowiada z jakim piwem bedziemy mieli do czynienia w smaku, otóż wyczuwalne nuty imbirowe, pozostawia piernikowy posmak.
Wysycenie małe, jak dla mnie w sam raz do tego piwa.
Ogolnie ciekawe i odmienne piwo, nie wiem pod jaki styl je podpisać.
Kupione w Bełchatowie.
Polecam warte sprubowania.

[darekd]

Jest to produkt na bazie kvasara i granata. Ekstrakt 13,6%.
Z dodatkiem wyciągu z 33 rodzajów ziół i bylin.

[Gringo]

Kupione w Bełchatowie, mała butelka 0,33l. Etykieta i kapsel w stylu pozostałych piw z tego Browaru.
Kolor: Bursztynowy, piękny.
Wysycenie: Należyte.
Piana: gęsta biała, troszkę za szybko opada, ale biorąc pod uwagę 0,33l to uznaję za OK.
Zapach: korzenny, imbirowy, bardzo miły dla nosa.
Smak: prawdziwa bomba ! korzenny, wyczuwa się posmaki przypraw piernikowych, nie jest nachalny, doskonale wyważony. Lekka słodycz.

Ogólnie: Ponieważ uwielbiam pierniki to ta pozycja piwna jest dla mnie czymś co mnie bardzo miło zaskoczyło. Dla mnie piwo jest genialne, jedno z najlepszych jakie piłem w życiu. Górna półka. Szkoda że nie jest tak dostępne jak inne piwa tego browaru. Przydałaby się także wersja 0,5 l.

Na etykiecie widnieje napis PIVNI APERITIV i faktycznie zaostrza apatyt to piwo.

[darekd]

Przydałaby się także wersja 0,5 l.

Black Hill rozlewa się tylko do butelek 0,33 l.

[darekd]

Powróciłem do tego napitku po dobrych kilku latach. To co koledzy napisali nadal aktualne. Bogaty aromat i smak z wyraźną piernikową nutą i zdecydowaną nieco ejlową goryczką.
Nadal jest to coś bardzo oryginalnego i odmiennego. Polecam sprawdzić.

[Kwadri]

Black Hill

Kolor: Ciemny bursztyn, klarowny.
Piana: Średniowysoka, gęsta, koloru ecru. Opada do półcentymetrowego kożuszka i długo się tak utrzymuje. Cienka warstwa zostaje do końca.
Zapach: Pierwsze skojarzenie Żołądkowa Gorzka. Później przypomina mi colowe miśki Haribo. Ogólnie ładny i całkiem intensywny, taki ziołowo-piernikowy.
Smak: Zapach sugeruje, że piwo będzie słodkie, ale wcale tak nie jest. Ziołowo-piernikowy początek z lekką kwaskowością. Całość wieńczy przyjemna, dość mocna goryczka, która zostaje w finiszu z nieco ziołowymi posmakami. Ciekawe i smaczne piwo.
Wysycenie: Średniowysokie.

[zgroza]

Ciekawe piwko. Smak złożony, z bardzo fajną nutką ziołową. Mimo bogactwa smaków harmonijne. Będę musiał do niego wrócić ze spokojniejszą głową.

[Czapayew]

Kupione dziś w "Alkohole - Korona" w DG za 4 zł/0,33 l. Moje nie było tak ciemne, jak to na zdjęciu. W barwie dominował bursztyn, ale jasny. Bardzo intensywna goryczka + słodkawo-imbirowo-ziołowe posmaki. Ciekawy okaz, ale raczej do degustacji,.

[gaz4]

Piwo o intensywnym aromacie ziół, po spróbowaniu pierwsze co przyszło mi na myśl to becherovka. Ogólnie jak ktoś nie przepada za takimi aromatami to nie polecam z trudem wypiłem 0,33.

[dlugas]

Jak na taki korzenny "wynalazek" to całkiem fajnie weszło. Czuć imbir, pierniczki i kojarzy się z jakimś dobrym grzańcem.

Nie przepadam za "smakowymi" piwami,ale to wypiłem bez problemu.
polecam dla lubiących grzańce o nie chemicznym smaku.

Kapsel troszkę inny niż u kolegi wyżej