Pacov, Pacovský Golem 12% světlý Ležák

[karol1000]

Piwo pite podczas festiwalu w Taborze 2012, pochodzi z rodzinnego minibrowarku Pacov

barwa: jasne złoto
piana: ładna drobnopęcherzykowa
zapach: słodowy
smak: słodowy, leciuteńko chmielowy, ale to słód króluje. Pełne i dość słodkie piwo. Średniak ale pije się przyjemnie
gaz: niski

[dadek]

My piliśmy to piwo na miejscu w browarze 26.09.
Barwy ciemnozłotej, dość mętne.
Piana gęsta jak krem, wysoka na 5-6 cm, oczka mikroskopijne, przez cały czas konsumpcji pozostaje trwałą warstwą prawie 1 cm, a na ściankach kufla nieprzerwaną "firanką".
Pachnie przyjemnie chmielem i drożdżami.
W smaku mocno chmielowe, króluje goryczka, jest też słodowość z lekką piwniczna nutą. Piwo zdecydowanie nie dla wielbicieli słodyczy, za to miłośnicy bitterów będą usatysfakcjonowani.
Wysycenie niewysokie, idealne dla tego piwa, kufel firmowy, podkładka, czyli jest wszystko tak jak być powinno.
25 kč.

[karol1000]

kurde dadku jak tak patrze na mój i twój opis, to ktoś się musiał ostro nabombać i pomieszać smaki ja się w sumie wtedy nabombałem ale myślałem że trochę poźniej

A może niestabilne warki mają

[dadek]

Jak się domyślam, w czasie festiwalu w Taborze nie ograniczyłeś się do kilu piwek. Ale pomimo to pewnie byś zapamiętał mocną goryczkowość Pacovského Golema. Więc sądzę że po prostu sládek do pitej przeze mnie warki postanowił sypnąć więcej chmielu. To przecież malutki browarek i nawet fajnie że może poeksperymentować.

[Radical]

Byłem na festiwalu i piwko owe piłem Niestety nie było pierwsze, ale co do opisu to się prawie zgadzam z dadkiem, bo mi się ziołowe wydawało

[karol1000]

kurdeczka

[Pendragon]

Piję właśnie z PETa i nie smakuje mi. Piwo jest mętne niczym Gosciszewo Naturalne, a takie chyba być nie powinno. Być może to zmętnienie na zimno - stało na balkonie podczas dokonywania Ksawerego, datę też ma krótką - 15.12.2013. No ale nie o wygląd tu chodzi tylko o smak, a ten jest jakiś taki... (trudno mi to nazwać)... owocowo-landrynkowy? Nie ma tu absolutnie goryczki, o której pisaliście w zeszłym roku. Najbliżej mu do kellera, bynajmniej nie z powodu zmętnienia. Jestem na NIE.

EDIT
- jak byk na etykiecie napisali, że jest niefiltrowane