Brand, Dubbelbock

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    #1

    Brand, Dubbelbock

    Piłem beczkowe, widziałem też w butelkach 0.3 l.
    Ekstr. 18%, alk. 7.5%.
    Brązowe, średnio ciemne, nalane z dobrą pianą, nagazowanie niezbyt mocno wyczuwalne językiem.
    Owocowo-ciemnosłodowy zapach, smak palonosłodowy, słodkawy, bardzo ciężki, owocowy, nienachalna goryczka.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    #2
    No i wypiłem też butelkowe, bardzo podobne w smaku, też ciężkie i treściwe ale przez to dobre, brąz wydawał się dosyć jasny jak na koźlaka.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #3
      Pite z beczki w Haarlem.

      piana drobna, gęsta opada do dywanika; zapach i smak karmelowy, nagazowanie słabe.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • lzkamil
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.01
        • 3611

        #4
        Brakujący portret koźlaka. W rzeczywistości jest jaśniejszy niż na moim zdjęciu.
        Attached Files
        Lepszy jabol pod okapem
        niż GŻ, CP i KP !


        Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

        Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

        Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

        Comment

        • GaryFisher
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2009.10
          • 739

          #5
          Brand, Dubbelbock [a.7.5%]

          Kolor: ciemny bursztyn z wiśniowymi refleksami, klarowny [5]

          Piana: wysoka, średnioziarnista, beżowa, opada momentalnie, po 3 minutach zostaje pierścień i wysepka jak na herbacie po wymieszaniu cukru, po następnych 3 znika wszystko, jest trochę bąbelków na środku ale są one produkowane na bieżąco przez gaz [2.5]

          Zapach: słodowo-winno-karmelowy z jakimis piekarskimi nutami ciasta na ciemny chleb, po ogrzaniu czuć trochę chmielu, trochę mało intensywny ten aromat [3.5]

          Smak: karmelowo-owocowo-winny, wyraźnie czuć alkohol, goryczka mocna, pestkowo-ziołowo-palona, szczególnie po przełknięciu czuć tego razowca, potem po ogrzaniu trochę chmielu; więcej niż poprawne ale trochę niedorobione i zupełnie nie zbalansowane... w końcu to Heineken; po ogrzaniu czuć w zapachu i smaku ścierkę [3.5]

          Nasycenie: wystarczająco wysokie [5]

          Opakowanie: holenderska flaszka 0.3l, etykieta całkiem elegancka, bordowa ze złotymi ozdóbkami i zielonym jajem z logo browaru, kapsel firmowy, zielono-złoty [5]

          Producent: Heineken/Brand Bierbrouwerij (1340r) B.V.
          Zakupione w: De Bierkoning w Amsterdamie
          Degustowane: 07.10.2012r. ok. godz. 18:30 w Haarlemie
          Data ważności: MRT 14
          Numer partii: 2261883
          Soundtrack: "There Is No Choice/Wybora Niet" by Piligrim

          Click image for larger version

Name:	Brand Dubbelbock 7.5%.jpg
Views:	1
Size:	61,4 KB
ID:	2041010
          Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

          Comment

          • Javox
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2009.11
            • 6743

            #6
            Ekstrakt 18*, alko 7,5% i IBU 27 czyli raczej bez zmian.

            Piana - więcej na początku potem cienka, niepełna warstewka.
            Lacing - trochę było.
            Gaz - średni.
            Barwa - nie za ciemny czerwony rubin.
            Aromat - słodkawa suszona owocowość.
            Smak - słodkawe, dobre posmaki jak z suszonych owoców, goryczka wzrastająca dobra i dopasowana.

            Bardzo spoko podwójny boczek
            Attached Files

            Comment

            Related Topics

            Collapse

            • e-prezes
              Pinta, Party Pacific Lager
              e-prezes
              Seria "Party Starter" dla Żabki, o której w rozmowie z Kopyrem gdzieś tak z rok temu wspominał Zwierzyna nieco się rozrosła przez ten czas. Były już NZ Pale Ale, West Coast IPA, Session IPA, West Coast APA, Hazy APA oraz East Coast IPA (może coś mi jeszcze umknęło). No i trafiło...
              2024-07-07, 12:32
            • chmielakikrasnystaw
              2018.08.17-19 Chmielaki Krasnostawskie
              chmielakikrasnystaw
              KONSUMENCKI KONKURS PIW
              48. OGÓLNOPOLSKIE ŚWIĘTO CHMIELARZY I PIWOWARÓW „CHMIELAKI KRASNOSTAWSKIE 2018”
              Piwa zgłoszone do Konkursu

              Piwa dolnej fermentacji:
              Kategoria 1 Piwa jasne w stylu Light Beer o zawartości alkoholu do 3,9% obj.
              1. Birell Lager...
              2018-08-09, 13:21
            • kaczka116
              Pinta, [Pinta/Uiltje] Hazy Disco Haarlem
              kaczka116
              Piwo gotowe do oceny
              2019-10-25, 22:45
            • ART
              Zarzecze, [Birbant] Nadia
              ART
              Nazwa: Nadia
              Styl: Hybryda pilsnera z west coast IPA
              Alkohol: 5,2%
              Ekstrakt: 14°P
              Browar: Kontraktowy Birbant

              Piana: Biała, krzaczasta, grubopęcherzykowa, szybko zanika.
              Barwa: Jasne złoto, lekka mgiełka.
              Nagazowanie: Średnie.
              Aromat: Chmielowo-ziołowy,...
              2025-07-06, 09:11
            • ART
              Rafał S, A NZ IPA
              ART
              Miasto było spalone. Ściany z plastobetonu szeptały reklamami chmielu, a neony nie gasły nawet podczas cyberburz. W tym świecie, gdzie każdy łyk może być ostatnim, wszedł Rafał – ultrabiegacz, który pokonał trasę Sahara-Księżyc-Singapur z butelką w plecaku i potężną wolą walki...
              2025-06-16, 20:04
            • Loading...
            • Koniec listy.
            Przetwarzanie...