Miejsce produkcji (warzenia)

[arzy]

W tym wszystkim chodzi o to żeby konsument wiedział skąd pije piwo, to jest NAJWAŻNIEJSZE, a to że Tyskie jest produkowane w Lechu to druga sprawa.

[remfire]

A ja mam wrażenie, że Żywiec chyba sam sobie strzela gola taką akcją. Skoro pragną udowodnić że należy informować klienta gdzie dany produkt ( w tym przypadku piwo) został wyprodukowany, to chyba w pierwszej kolejności należy od nich domagać się aby wskazywali miejsce produkcji każdej parti Warki, Tatry, Specjala, Kujawiaka, Królewskiego itd. Jeśli zamieszcza informacje na etykiecie/puszce że "Kujawiak" pochodzi z Warki , a "Warka" z Elbląga to byłby chyba nasz sukces, bo przecież o tym dyskutujemy od dawna
Z tego powodu uważam ( moze nieco przekornie ) że taka akcję należy wspierać - skoro sami tego chcą , to dlaczego im w tym nie pomagać ? Samymi dyskusjami na forum niewiele wskóramy , więc wykorzystajmy okazję

[kopyr]

Też tak na początku pomyślałem. Potem naszły mnie mnie jednak wątpliwości. Królewskie warzone w Warce, czy Kujawiak z Elbląga to nie jest znowu jakieś maksymalne przegięcie. Bo gdzie je mają warzyć? w Leżajsku? w Żywcu? Póki co Żywiec i Heineken są z Żywca, Specjal z Elbląga, Leżajsk z Leżajska. Mimo pewnych zastrzeżeń jest to podejście uczciwsze w stosunku do klientów niż Żubr z Tychów czy Tyskie z Poznania. W dodatku dla portera żywieckiego naprawdę jest lepiej, że warzony jest w Cieszynie. Warzenia w Żywcu ani jemu i sobie bym nie życzył

Wiesz ja nie twierdzę, że Porter Żywiecki powinien być z Żywca, zresztą może to i zły przykład, bo akurat na porterze, o ile dobrze kojarzę, napisali gdzie został on uwarzony. Niech to samo zrobią z Warką, Tatrą, Kujawiakiem i Królewskim. Niech napiszą, że Królewskie jest warzone w Warce - otwarcie. Nawet niech zrobią to na zasadzie, że literka W oznacza Warkę, L - Leżajsk, E - Elbląg, C - Cieszyn, Z - Żywiec. Wtedy powiem, że dla GŻ ważne jest skąd pochodzi piwo. Równie ważne jak dla nas. A tak to jest mydlenie ludziom oczu. I wtedy niech nawet zrobią reklamę "Kupując piwo z GŻ wiesz gdzie jest ono warzone, a nie tak jak w przypadku Tyskiego czy Żubra". Proszę niech zaatakują KP i CP, a nawet Van Pura. Tylko najpierw niech wyjmą belkę ze swojego oka.

W tym wszystkim chodzi o to żeby konsument wiedział skąd pije piwo, to jest NAJWAŻNIEJSZE, a to że Tyskie jest produkowane w Lechu to druga sprawa.

Ale zauważ arzy, że im chodzi tylko o Żywca. To jest hipokryzja w obliczu tego co robią z Królewskim, Kujawiakiem, Tatrą i o ile się nie mylę Warką.

[kopyr]

Z tego powodu uważam ( moze nieco przekornie ) że taka akcję należy wspierać - skoro sami tego chcą , to dlaczego im w tym nie pomagać ? Samymi dyskusjami na forum niewiele wskóramy , więc wykorzystajmy okazję

To co zasypiemy ich zapytaniami o to skąd pochodzi Królewskie, Kujawiak, Warka i Tatra. I jak możemy rozpoznać co pijemy? Sami się prosili

[arzy]

Wiesz ja nie twierdzę, że Porter Żywiecki powinien być z Żywca, zresztą może to i zły przykład, bo akurat na porterze, o ile dobrze kojarzę, napisali gdzie został on uwarzony. Niech to samo zrobią z Warką, Tatrą, Kujawiakiem i Królewskim. Niech napiszą, że Królewskie jest warzone w Warce - otwarcie. Nawet niech zrobią to na zasadzie, że literka W oznacza Warkę, L - Leżajsk, E - Elbląg, C - Cieszyn, Z - Żywiec. Wtedy powiem, że dla GŻ ważne jest skąd pochodzi piwo. Równie ważne jak dla nas. A tak to jest mydlenie ludziom oczu. I wtedy niech nawet zrobią reklamę "Kupując piwo z GŻ wiesz gdzie jest ono warzone, a nie tak jak w przypadku Tyskiego czy Żubra". Proszę niech zaatakują KP i CP, a nawet Van Pura. Tylko najpierw niech wyjmą belkę ze swojego oka.




Ale zauważ arzy, że im chodzi tylko o Żywca. To jest hipokryzja w obliczu tego co robią z Królewskim, Kujawiakiem, Tatrą i o ile się nie mylę Warką.

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, mnie również o to chodzi.

[remfire]

To co zasypiemy ich zapytaniami o to skąd pochodzi Królewskie, Kujawiak, Warka i Tatra. I jak możemy rozpoznać co pijemy? Sami się prosili

Coś w tym sensie Skoro tak podkeślają fakt znaczenia miejsca produkcji , to nie powinni ukrywać takich informacji dotyczacych innych produkowanych przez siebie piw
Wystarczy przecież powrócić do dawniej praktykowanego zamieszczania informacji - na puszce Tatry Mocnej było napisane " Warzone i rozlewane w: Browary Żywiec SA"

[kopyr]

Wystarczy przecież powrócić do dawniej praktykowanego zamieszczania informacji - na puszce Tatry Mocnej było napisane " Warzone i rozlewane w: Browary Żywiec SA"

Nie, to akurat jest bez sensu, bo to była nazwa przedsiębiorstwa. Ja oczekuję informacji warzone i rozlewane w zakładzie/browarze w Żywcu/Warce/Elblągu/Leżajsku/Cieszynie przy ul takiej to a takiej, numer taki, a taki.
Bo co mi po napisie "Warzone i rozlewane: Grupa Żywiec SA".

[arzy]

Krótko mówiąc, faktyczne miejsce produkcji, a nie nazwa i adres właściciela przedsiębiorstwa.

[remfire]

Nie byłoby bez sensu , bo dokonałem "skrótu myślowego"
Na fotce widać jakie informacje zamieszczono na puszce Tatry Mocnej pochodzącej z 2003r . A przy okazji warto zauważyć że cena sugerowana zmieniła się niewiele

[mwa]

A obecna akcja, albo nawiązywanie w poprzednich reklamach, że Żywiec jest zawsze z Żywca to istotnie szczyt hipokryzji albo wręcz bezczelność.

Też mi się tak zdaje że bezczelność hipokryzja przesiąkła ten browar. KP się kryje, ale co robi GŻ to jest przegięcie szczególnie zamykając browary a szczycąc się jednym piwem z etykietą od dawna (tancząca para).

[kopyr]

Nie byłoby bez sensu , bo dokonałem "skrótu myślowego"
Na fotce widać jakie informacje zamieszczono na puszce Tatry Mocnej pochodzącej z 2003r . A przy okazji warto zauważyć że cena sugerowana zmieniła się niewiele

A ja nadal nie jestem pewien czy to nie jest siedziba spółki. Musiałbyś zobaczyć na puszkę Warki albo Leżajska z tego okresu.

[Leonpraga]

Ostatnio dowiedziałem się od pracownika browaru z Jabłonowa że browar kupił jakieś hale produkcyjne w Tarczynie i na ul. Dobrowolskiego 21 otworzył oddział produkcyjny, zamontował kocioł warzelny do produkcji tanich piw i przymierza się do montażu następnego, czy ktoś słyszał coś na ten temat.

[remfire]

A ja nadal nie jestem pewien czy to nie jest siedziba spółki. Musiałbyś zobaczyć na puszkę Warki albo Leżajska z tego okresu.

W tym przypadku chodziło konkretnie o browar. Puszki z Leżajska były opisane tak jak ta Tatra pochodząca z mniej więcej tego samego okresu. Natomiast po zmianach Tatra Mocna była opisana juz w inny sposób - niestety nie wiadomo juz na 100% z jakiego browaru pochodził ten egzemplarz.

[jerzy]

[deleted]

[delvish]

W tym wszystkim chodzi o to żeby konsument wiedział skąd pije piwo...

Po lekturze postów z ostatnich kilku dni można odnieść wrazenie, że część z osób wypowiadających się w tym wątku pije Tatrę na zmianę z Królewskim, Kujawiakiem czy Warką i jest głęboko niezadowolona z faktu, że producent nie podaje informacji o tym, który konkretnie zakład wyprodukował spożywane piwo. To tak a propos hipokryzji

Ostatnio dowiedziałem się od pracownika browaru z Jabłonowa że browar kupił jakieś hale produkcyjne w Tarczynie i na ul. Dobrowolskiego 21 otworzył oddział produkcyjny...

Jestem bardzo ciekawy, czy te same osoby, które ślą tu gromy pod adresem GŻ, będą również pisać maile/listy do Jabłonowa i domagać się by jako konsumenci mieli prawo wiedzieć gdzie uwarzono np. jabłonowskiego Pilsenera.