przysmaki piwne

[Radegast]

Przeczytałem jeno pierwszy post i oto moja odpowiedz na mięsień piwny [IMG]D: empicqSamul[/IMG]

[Radegast]

Niestety nie będzie podziwiania
------------------------------------------------------------------------------------
To tyle znikam na nastepne kilka roków

[TBM]

Chleb do piwa

Porcje: 2-3 Koszt: 5 zł Trudność: prosty Czas: 15 min. Kaloryczność: ?

Składniki:
Czarny chleb (litewski) z kminkiem (nie jest to chleb razowy), czosnek, olej.

Jak przyrządzić?
Kromki chleba smażymy na oleju (chleb powinien byc zamoczony w oleju do polowy grubosci). Smażyć po 2-4 min z obu stron aby był nieco ciemniejszy niz przy zakupie . Zdjąć z patelni i w gorący chleb wetrzeć czosnek. Czosnku nie kroić, nie siekać, wetrzeć całymi ząbkami (chleb musi byc gorący). Nastepnie mozna włożyć chleb do glebokiego naczynia, szczelnie przykryć i zostawić na noc. Następnego dnia jest idealny jako przystawka do piwa.

TBM
ps
przepis z kuchnia.o2.pl, sprawdzony, doskonały

[wg2]

Tarta cebulowa

Do piwa pyszna jest tarta cebulowa. Pdaję przepis.
Ciasto: 25 dag mąki, 12,5 dag tłuszczu (pół na pół margaryny z olejem), szczypta proszku do pieczenia, szczypta soli. Farsz: 50 dag cebuli, łyżka margaryny, półtorej szklanki mleka, 3 żółtka, 2 łyżeczki mąki, płaska łyżeczka curry, zielenina, pieprz, sól

Z podanych składników i około połowy szklanki zimnej wody zagnieść ciasto. Rozwałkować je i wyłożyć nim tortownicę lub formę do tart. Cebulę pokroić na grube plastry i udusić (ale nie rumienić) z dodatkiem margaryny. Gdy cebula stanie się szklista, wymieszać ją z mąką, uważając, by nie powstały grudki. Następnie powoli wlać zimne mleko i, mieszając, zagotować. Powinien powstać gęsty sos. Zdjąć z ognia i, cały czas mieszając, wbić do sosu kolejno 2 żółtka, wsypać przyprawy, po czym wyłożyć równą warstwą na ciasto. Ostatnie żółtko rozmącić, wylać je na wierzch tarty i delikatnie rozsmarować. Włożyć tortownicę do nagrzanego piekarnika i piec około 20 minut w temperaturze 220°C. Gdy wierzch się zrumieni, wyjąć tartę z piecyka, posypać posiekaną zieleniną i podzielić na porcje. Podawać z sokiem pomidorowym lub wielowarzywnym. 100 g - 225 kcal.

http://www.kulinaria.pl/potrawy.asp?id=365

[Maidenowiec]

Czy ktoś wie może jak się robi masło chmielowe? Nie udało mi się znaleźć na nie przepisu, a zmieszanie masła, szyszek i soli wydaje mi się podejrzanie nieskomplikowane.

[Twilight_Alehouse]

Czy ktoś wie może jak się robi masło chmielowe? Nie udało mi się znaleźć na nie przepisu, a zmieszanie masła, szyszek i soli wydaje mi się podejrzanie nieskomplikowane.

Zamiast szyszek raczej zastosowałbym rozkruszony granulat. Łatwiejszy w obsłudze do tego celu. I sądząc po maśle chmielowym które jadłem w BrowArmii, chyba nic więcej poza wymienionymi przez Ciebie składnikami nie trzeba. Tyle że, w przeciwieństwie do BrowArmii, dałbym procentowo dwa razy więcej chmielu i nędzną margarynę zastąpił prawdziwym masłem.

[Maidenowiec]

Właśnie BrowArmiane mnie do tego natchnęło. Ja chyba jadłem z masłem, a nie z margarynę. Patent jest naprawdę przedni, będę musiał go rozwinąć. Do tego celu przypuszczalnie bardziej nadaje się chmiel aromatyczny.

[Twilight_Alehouse]

Natchnąłeś mnie, rozkruszę dzisiaj granulkę i zrobię eksperyment A w BrowArmii jadłem jeszcze w październiku, może od tego czasu poprawili jakość tłuszczu.

[Maidenowiec]

W sumie jeszcze mi zostało trochę granulatu, ale Marynki. Podziel się wrażeniami

[Twilight_Alehouse]

Maidenowiec zapytał tutaj:

Przepraszam za małą dygresję, ale mam pytanie: próbowałeś w końcu zmajstrować masło chmielowe?

Ano próbowałem, zapomniałem się pochwalić.
Ogólne wnioski sa takie, że ciężko jest połączyć składniki w odpowiednich proporcjach. Używałem rozgniecionego granulatu aromatycznego i ciągle za mało było czuć chmielowość w maśle, więc dodawałem po odrobinie proszek. I po którymś z kolei dodaniu chmielowość była już odpowiednia, ale goryczka była już nie do zniesienia. Kiedyś pewnie jeszcze poeksperymentuję.

[Maidenowiec]

Zastanawiam się w takim razie nad rozdrobnieniem szyszki. Może to byłoby lepszym pomysłem?

[Twilight_Alehouse]

Zastanawiam się w takim razie nad rozdrobnieniem szyszki. Może to byłoby lepszym pomysłem?

Granulat jest o wiele łatwiejszy do rozdrobnienia i zostaje w małych drobinkach. W przypadku szyszki trzebaby ją chyba zemleć na proszek i masło nie byłoby już chyba takie fajne.

[Maidenowiec]

Wcale nie byłbym tego taki pewien. Wydaje mi się, że w BrowArmii właśnie szyszek do masła używali.

[Twilight_Alehouse]

Wcale nie byłbym tego taki pewien. Wydaje mi się, że w BrowArmii właśnie szyszek do masła używali.

Cięzko mi się wypowiedzieć, bo jadłem tam masło tylko jeden raz i już dobrze go nie pamiętam. Spróbuj, bo sam jestem ciekaw efektów z szyszkami.

[Maidenowiec]

Postanowione więc. Postaram się zmieszać szyszki Lubelskiego z masłem (chyba zdecyduję się na Osełkę Warmińską) i ze smalcem (oczywiśćie z dodatkami). Sam jestem bardzo ciekaw co wyjdzie. O postępie eksperymentów będę informował.