Kolejny browar restauracyjny na wilenskim starym miescie mieszczący sie w niedużym drewnianym domku 5 minut spacerkiem od Avilysu.
W tym samym budybku i pod tym samym adresem jest drugi lokal, łatwo pomylić miejsca tym bardziej że w Busi oprócz ich produktu są obok nalewaki Svyturysa czemu sie nie dziwię gdyz ich piwo do najlepszych nie nalezy.
Sam lokal posiada dwie sale (na górze i na dole), dół prawie pusty, pewnie dlatego ,że dla niepalacych, za to sala na górze zapchana w calosci. Wystrój w ciemnych drewnianych klimatach, miły i ciekawy.
Cena piwa o ile pamietam to 4 lity za 0.5l
Moze ktoś inny bedzie mial więcej szczęscia trafiając na lepsze piwo.
Lokal wart odwiedzenia chociaż dlatego, że jest to browar
W tym samym budybku i pod tym samym adresem jest drugi lokal, łatwo pomylić miejsca tym bardziej że w Busi oprócz ich produktu są obok nalewaki Svyturysa czemu sie nie dziwię gdyz ich piwo do najlepszych nie nalezy.
Sam lokal posiada dwie sale (na górze i na dole), dół prawie pusty, pewnie dlatego ,że dla niepalacych, za to sala na górze zapchana w calosci. Wystrój w ciemnych drewnianych klimatach, miły i ciekawy.
Cena piwa o ile pamietam to 4 lity za 0.5l
Moze ktoś inny bedzie mial więcej szczęscia trafiając na lepsze piwo.
Lokal wart odwiedzenia chociaż dlatego, że jest to browar
. Z zewnątrz i w środku przypomina wiejską gospodę. Drewniane okiennice, ława przed wejściem, brukowana posadzka. Na zewnatrz przy drzwiach gablota z kilkoma informacjami dla turystów.
Może wystrój sali albo cuś 
(podana z czerwoną fasolą, która szybko obniżyła temperaturę)
Muszę stwierdzić, że pierwszy łyk był ciekawy, ale z każdym następnym smutniałem. Za dużo słodkości
(chyba już nie produkują? 
Comment