Lancelot, Cervoise Lancelot

[Noriusz81]

Brasserie Lancelot, Le Roc-Saint-André
Cervoise Lancelot

but. 330 ml, zaw. alk. 6% obj.,
najlepiej serwować w temp. 8-12 st. C,
najlepiej spożyć przed: 02.03.2014

piana - biała, średnie pęcherzyki, szybko opada, pozostawiając cienki pierścień;
barwa - ciemnozłota, wpadająca w miedzianą, nieklarowna, zwiera niezliczone ilości drobniutkiej zawiesiny drożdżowej;
aromat - ziołowo-korzenny z nutą miodowości;
smak - dobrze zbalansowany, słodowość z odrobiną cech orzechowych, cytrusowych i miodowych przeradza się w wyraźne ziołowo-korzenne akcenty, by zakończyć słodkawo-owocowo;
wysycenie - średnio-wysokie

Generalnie - piwo mi smakowało, bardzo przyjemny napitek

[Noriusz81]

Foto:

[Kolesław]

Zapach owocowo-korzenny, z czasem coraz bardziej korzenny (anyż, imbir itp.), jednakowoż umiarkowany i całkiem odświeżający. Na drugim planie rzeczywiście scukrzony miód.
Piana dość wysoka, średnio gęsta, trochę za krótka i niewiele po sobie pozostawia. Gaz też nie za duży.
Kolor głęboko bursztynowy, lekko zamglony i maluteńkimi, jednak widocznymi gołym okiem, drobinkami.
Smak. Wytrawny, przez chwilę wydaje się nieco pusty. Korzenność troszkę się przechyla w stronę anyżu. Trochę kwasku i słodyczy. Gorzki finisz - anyżowo-chmielowo-piołunowy, może ociupinkę alkoholowy. Wbrew temu jak to brzmi (wygląda), stosunkowo jednak umiarkowany, średniodługi.
Nie zachwyca, ale jak najbardziej - zadowala.