Czechy, Ostrava, Zahradní / Milíčova, Rock and Roll Garage

[Jurandofil]

Czechy 3-4.I.2009 - część V

Po schodkach zeszliśmy do piwnicy, w której mieści się ten bar. Zdobywane do tej pory informacje głośiły, że lane Pivo hukvaldske się skończyło, ale pojawił się Slezan.
Czy Hukvaldy, czy Slezan, miejsce warte odwiedzenia.


- Jake Piva mate na cepu?
- Plzen a Radegast.
- Slezan neni?
- Neni.
- Hukvaldy taky neni?
- Jenom Plzen a Radegast. Meli jsme vanoce a je to prestavka v Slezane. Omlouvam se.

No cóż, zobaczymy w przyszłości czy Slezan wróci do "Garażu".

[dadek]

A Slezan rzeczywiście był! 20-go grudnia liczyliśmy na Hukvaldské ale kvasnicový Slezan 13 Blg (28 kč/0,5 l, firmowe szkło) nas zadowolił nas w zupełności.

[Pendragon]

A bo może nie trafiliście pod zły adres? Wg. beerborec.cz w Ostavie są 2 lokale o tej nazwie.
W tym drugim przy ulicy Martinovskiej, przy pętli tramwaju 4 (praktycznie już za miastem) wybór piw wydaje się większy. Niestety zbrakło mi czasu ( a i trochę sił ) by sprawdzić to miejsce osobiście.

[Jurandofil]

A bo może nie trafiliście pod zły adres? Wg. beerborec.cz w Ostavie są 2 lokale o tej nazwie.
W tym drugim przy ulicy Martinovskiej, przy pętli tramwaju 4 (praktycznie już za miastem) wybór piw wydaje się większy. Niestety zbrakło mi czasu ( a i trochę sił ) by sprawdzić to miejsce osobiście.

Nie, to raczej dobry adres. Odwiedziłem to miejsce wczoraj. Od jakiegoś czasu jest tu dostępne Pivo o nazwie Garazmistr. Warzone v Biovare na potrzeby knajpy "Garaz". Jest to odpowiednik (mniej więcej) Qaska svetle 13. Oczywiście kvasnicove. Obecnie za 29Kc (droższe nawet od koncernowych).

[heckler]

Zawitałem jakoś w lipcu.Leją piwa o nazwie Garazmistr 10,11,12 i jakieś smakowe.W petach mieli tylko 11-kę.Zakupiłem dwie 1,5L butle,to był błąd.Piwo mocno zgazowane kompletnie bez wyrazu.Męczyłem to ze dwa tygodnie.Za to w środku lokal ciekawie urządzony,np; kominek z połowy Skody.

[ART]

Dupa zbita, zapomniałem - w lipcu fantastyczna ejlowa desitka na amerykanach tu była gdy akurat żar lał się z niebios... Pozostałe piwa raczej słabe, ale ciekawa kuchnia (ale dość droga) i ogólnie klimatycznie samochodziarsko utrzymane miejsce.

[jacekwerner]

Była tez IPA - szesnastka, raczej nieudana, niestety.