Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Hodowla drożdży

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • radekam
    Senior
    • 03-2006
    • 165

    Hodowla drożdży

    Przeniosłem ten post z działu opracowania bo odnoszę wrażenie że tu będzie lepiej widoczny.
    Jeśli się mylę, proszę admina o jego usunięcie

    Po latach kupowania drożdży i używania poprzedniej gęstwy doszedłem do wniosku że pora rozpocząć ich hodowlę.
    I tak po wyczytaniu chyba wszystkiego na ten temat i mając na uwadze to że kiedyś, bardzo dawno temu ukończyłem analitykę medyczną (choć nigdy nie pracowałem w tym zawodzie) pojawił się w mojej głowie pomysł, aby zamiast bawić się w przygotowywanie skosów, ich sterylizację itd użyć gotowych, aptecznych podłoży do moczu. Jest to taka płytka, pokryta z dwóch stron podłożami w szczelnym i jałowym pojemniku.
    W necie znalazłem Uromedium http://zum.org.pl/2.2.7.html
    i Mycomedium http://www.biomed.pl/index.php?optio...=69&Itemid=157
    Zaraz więc pobiegłem do apteki na osiedlu i zakupiłem tam za 6,50 zł Uromedium.
    Mycomedium nie mieli, ale poganiam po mieście to może znajdę.
    I teraz tak
    Czy ktoś tego używał? Jeżeli tak to z jakim skutkiem?
    Ja na razie tak sobie myśle: Kiedy zleję piwko w następnym tygodniu, i dobiorę się do gęstwy to za pomocą jakiego druta (czytaj ezy) wysieję ją na podłoże (teoretycznie powinno wystarczyć nawet zamoczenie podłoża w piwie), potrzymam z dzień, na stole, zobaczę czy coś wyrośnie i potem do lodówki. Zrobię to z Uromedium i Mycomedium (jak kupię gdzieś to ostatnie). Jedyna wątpliwość jaka mi się nasuwa to to że te podłoża są cienkie i może będzie potrzeba częstego przesiewania.
    Zapraszam do dyskusji
    Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
    W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
    W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.
  • ART
    mAD'MINd
    • 02-2001
    • 23799

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika radekam Wyświetlenie odpowiedzi
    Przeniosłem ten post z działu opracowania bo odnoszę wrażenie że tu będzie lepiej widoczny.
    Jeśli się mylę, proszę admina o jego usunięcie
    Opracowanie z założenia zawiera już jakieś zebrane wnioski, natomiast Kolega zdaje się zamierza dopiero zgłębiać temat.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • radekam
      Senior
      • 03-2006
      • 165

      #3
      Owszem, jednak w opracowaniu nie ma nic na temat stosowania gotowych podłoży do hodowli.
      Myślę także że nie ja jedyny na ten pomysł wpadłem i ciekaw jestem doświadczeń innych użytkowników forum.
      Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
      W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
      W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

      Comment

      • hasintus
        Senior
        • 07-2006
        • 850

        #4
        Obawiam się, że biedne drożdżyki długo na tym nie pociągną. Bo niby czym miały by się żywić?

        Comment

        • radekam
          Senior
          • 03-2006
          • 165

          #5
          Też mam podobne wątpliwości, ale sobie wymyśliłem tak:
          Pojemniczek ten jest w sumie fajny, bo ma płaskie dno i nie trzeba do niego żadnego stojaka, ma zakręcane wieczko, które w razie potrzeby można odkręcić do połowy żeby gaz sobie wyszedł, a co najważniejsze jest fabrycznie sterylny!
          Kiedy zauważymy że nasze drożdżyki wszystko zjadły, można wlać do tego pojemniczka wyjałowioną brzeczkę z agarem (np w procesie tyndalizacji), postawić na boku do wystygnięcia żeby powstał skos i zaszczepić na podłożu drożdże pocierając tym fabrycznym podłożem z drożdżami o to nasze. Nie potrzeba przy tym ezy, a co za tym idzie spada ryzyko infekcji.
          Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
          W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
          W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

          Comment

          • radekam
            Senior
            • 03-2006
            • 165

            #6
            Mycomedium na razie nie udało mi się kupić - chyba trzeba będzie specjalnie zamawiać.
            Zniecierpliwiony jednak posiałem na Uromedium.
            Posiałem w najprostszy sposób po przez zanurzenie podłoża na chwile w właśnie fermentującym w piwnicy Pilsie.
            Po 3 dniach stania na stole podłoża wyglądają tak:
            Zielone:
            Jak widać stało się żółte, co chyba oznacza że obniżyło się pH czyli są to grzyby (mam nadzieję że drożdże)
            Te ciemniejsze grudki to drobinki drożdży które pływały po powierzchni piwa w momencie posiewania

            Czerwone:
            Dalej jest czerwone, chociaż pod koloniami wydaje się różowe.
            I po za tym z pojemnika wydziela się intensywny zapach drożdży.

            Zapytam się teraz bardziej kompetentych kolegów.
            Co ja właściwie wychodowałem?
            Attached Files
            Last edited by radekam; 14-02-2009, 18:50.
            Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
            W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
            W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

            Comment

            • cereus
              Junior
              • 01-2008
              • 3

              #7
              hej kolego,
              Mam parę lat stażu w mikrobiologii, więc może co podpowiem. Gratulacje za dociekliwość i jednocześnie to nie jest dobry sposób na przechowywanie grzybów. Oba podłoża są typowe dla bakterii, to pierwotnie zielone to CLED, a różowe to MacConkey (prawdziwe świństwo dla grzybów, zawiera inhibitory wzrostu takie jak czerwień bromokrezolową czy sole żółci). Oba podłoża mają pH zasadowe, gdy dla grzybów potrzebne są podłoża kwaśne. Tak więc nawet jeżeli coś ci wyrosło i są to grzyby z ich kondycją i DNA może być baaaardzo niedobrze. Do hodowli grzybów najlepiej nadaje się podłoże Sabouraud stosowane w medycynie lub Wort Agar/ Yeast Medium w spozywce. Jakbyś gdzieś znalazł Sabouraud w aptece daj znać, sam chętnie skorzystam. Póki co zostają skosy ....

              Do usłyszenia. Cereus

              Comment

              • Krzysiu
                Krzysiu
                • 02-2001
                • 14936

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika radekam Wyświetlenie odpowiedzi
                ... Co ja właściwie wychodowałem?
                Na razie wyhodowałeś sobie braki w ortografii.

                Po jaką cholerę wyważasz otwarte drzwi? Przecież wszystko jest opisane i przedyskutowane w szczegółach.
                Last edited by Krzysiu; 03-03-2009, 22:29.

                Comment

                • radekam
                  Senior
                  • 03-2006
                  • 165

                  #9
                  Dziękuję za wyjaśnienie co mi wyrosło - braki w ortografii. Odpowiedź rzeczowa i wnosząca bardzo wiele do dyskusji. Gratuluję jej trafności.

                  A co do wyważania otwartych drzwi, to ośmielam się prosić o wskazanie mi gdzie są wyjaśnione kwestie hodowli drożdży na gotowych, powszechnie dostępnych w handlu podłożach a w szczególności na Uromedium. Bo w istocie nie ma sensu o tym pisać skoro, jak Kolega twierdzi, zostało to "opisane i przedyskutowane w szczegółach".
                  Z niecierpliwością oczekuję na link, i z góry przepraszam za to że sam go nie znalazłem - mam widocznie braki nie tylko w ortografii.
                  Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                  W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                  W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                  Comment

                  • radekam
                    Senior
                    • 03-2006
                    • 165

                    #10
                    Dzięki z odpowiedź. Poszukam Sabouraud.
                    A jak myślisz - jak by się spisało Mycomedium?
                    Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                    W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                    W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                    Comment

                    • cereus
                      Junior
                      • 01-2008
                      • 3

                      #11
                      Odradzam Mycomedium. Krzychu ma dużo racji. Pewne rzeczy po prostu już wymyślono. Trza się trzymać podłoży dla grzybów. Pozdrówka. cereus

                      Comment

                      • radekam
                        Senior
                        • 03-2006
                        • 165

                        #12
                        Skoro tak to trudno..
                        Chodziło mi o to żeby znaleźć jakieś gotowe i dostępne podłoże które można by zastosować awaryjnie, np wtedy kiedy nie mamy (bo zapomnieliśmy, nie chciało się, nie mieliśmy czasu, nie umiemy) wykonanych podłoży. Dumałem sobie nawet, że gdyby można skutecznie hodować np na Mycomedium, to celem zrobienia startera wystarczyło by nalać do pojemnika z tym podłożem brzeczki, postawić na parę dni w ciepłym, a kiedy się grzybki namnożą wlać to po prosu do fermentatora.
                        Wg mnie znacznie by to uprościło sprawę i zachęciło wiele osób do własnej hodowli drożdży. Wszak mniej przy tym ambarasu .

                        Ja sobie je hoduję tradycyjnie. Agar z brzeczką na płytkach Petriego. Ezę zrobiłem sobie ze spinacza biurowego.
                        Przypuszczam jednak że nie każdy jest gotów się tego podjąć. Chciałem im to po prostu ułatwić.
                        Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                        W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                        W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                        Comment

                        • cereus
                          Junior
                          • 01-2008
                          • 3

                          #13
                          Jeszcze parę wyjaśnień- Mycomedium to jest modyfikowane podłoże Sabouraud zawierające chloramfenikol. Mycomedium jest zaprojektowane do IZOLACJI na nie przechowywania grzybów. Po to właśnie antybiotyk- inhibicja wzrostu bakterii- jak co wyrośnie to grzyb. Na dłuższą metę (w przypadku przechowywanai grzybów) antybiotyk może nie być dla nich obojętny.

                          Pożywki do przechowywania szczepów z zasady sa tak ubogie w składniki odzywcze i dodatki jak się tylko da. Poza tym dzisiaj do przechowywania stosuje się probówki zakręcane, co by odciąć mikroorganizmy od nikorzystnego przy przechowywaniu dostępu tlenu.

                          Ale może jestem zbyt dużym purystą? Nadal nie polecam, ale jak nie masz ochoty na nic innego to z braku laku mogłoby być. Wypróbuj- może się sprawdzi (jest szansa!). Tylko nie przechowuj tak w nieskończoność, proponowałłbym 3-5 pasaży, nie wiecej. A potem i tak kupiłbym nowy szczep.

                          Ja się jednak pobawię ze skosami z brzeczki. Powodzenia! ZJ

                          Comment

                          • radekam
                            Senior
                            • 03-2006
                            • 165

                            #14
                            Jeżeli jest szansa to spróbuję na Mycomedium (o ile oczywiście uda się to kupić) . Jedni hodują znaczki, inni zbierają rybki (czy jakoś tak), a ja się pobawię posiewami. Kosz niewielki, zabawa fajna, a efekty mogą być ciekawe.

                            Ja tam używam płytek Petrirego i wszystko z drożdżami jest ok. Odpalają po kilku miesiącach spania w lodówce.
                            Powyższy post wyrażą osobiste poglądy autora i nie jest w żadnym wypadku nakłanianiem do przestępstwa w myśl art. 255 kk.
                            W razie wątpliwości skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.
                            W trakcie sporządzania niniejszego postu nie ucierpiało żadne zwierze, nie używano także organizmów modyfikowanych genetycznie.

                            Comment

                            • Makaron
                              Senior
                              • 08-2003
                              • 2107

                              #15
                              Moim zdaniem lepiej pójść w mrożenie drożdży z gliceryną. Przetestowane i całkiem skuteczne. Do tego dobrze mieć szybkowar do sterylizacji i koniecznie mieszadło magnetyczne. W 3 dni ma się gotowy starter 0,5 - 0,7 litra z gignatyczną ilością drożdży.
                              "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎