Piwo domowe a trująca wódka

[wartburg]

Nie jestem pewien czy dobrze ze pisze o tym w dziale Browarnictwo Amatorskie, ale w koncu dotyczy to piwa domowego.


Tak sobie czytalem wczoraj poniedzialkowego Newsweeka. Pisza, ze co druga butelka wodki spozywanej w polsce jest nielegalne czy wrecz trujaca. Jakie to szczescie ze ,w pewnym stopniu takze dzieki wam Forumowicze, zarazilem sie bakcylem robienia piwka w domu. Wiem z czego robie i jak i dzieki temu wiem co pije. W najgorszym wypadku zona napluje mi do gotujacej brzeczki za kare ze nie moze juz trzeci dzien wejsc do kuchni. Ale to sie w kocu wygotuje.

Wartburg

[veeh]

Niestety jest to prawda. Wódki podrabiane są nagminnie.
Jest mi naprawdę przykro gdy dostaję do spróbowania naprawdę pośledniej wódki słowackiej/czeskiej a ona po pierwsze nie odrzuca, po drugie ma smak, a po trzecie jest tania. W Polsce już od dość dawna nie kupiłem żadnej flaszki właśnie z tego powodu. Raczę się własnym winkiem. A już niedługo własnym piwkiem - niech tylko dojrzeje.