Metaliczny posmak domowego piwa

[mapajak]

Moje ostatnie piwo wyszło z silnym metalicznym posmakiem.
Posmak taki znam z kilku piw przemysłowych, u mnie jest taki sam ale dużo silniejszy.
Skąd takie coś mogło się wziąść w piwie domowym?
Piwo było przygotowywane jak zawsze, nie miało żadnego kontaktu z metalem, za wyjątkiem miedzianej rurki filtrującej do zacieru.
Nie jest to też efekt pracy drożdży (Wyeast 1214) gdyż jest to moje drugie piwo na tych drożdżach, a pierwsze wyszło bardzo smaczne, bez tego paskudnego posmaku.
Wczoraj to piwo zabutelkowałem - może w trakcie dojrzewania posmak zniknie lub chociaż złagodnieje.

[oryks]

Moje ostatnie piwo wyszło z silnym metalicznym posmakiem.
Posmak taki znam z kilku piw przemysłowych...

Więc przechodzisz na zawodowstwo

A tak serio to ta miedziana rurka, czy w środku nie mogła się pojawić patyna ? Właściwie to nieuniknione a w trakcie używania pięknie się to wypłukuje do brzeczki. Jak pewnie dobrze wiesz, delikatnie mówiąc do witaminek to tych związków nie da sie zaliczyć

[mapajak]

(...)
A tak serio to ta miedziana rurka, czy w środku nie mogła się pojawić patyna ?
(...)

Tylko, że tą rurkę używam od wielu miesięcy i nic takiego się nie działo. Poza tym akcesoria z miedzi (filtry, sita, chłodnice zanurzeniowe) są w dość powszechnym użyciu w piwowarstwie domowym i nie sądzę aby to mogło być to.

[fteo]

Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że jednak większość sprzętu jest ze stali nierdzewnej.
Tyle pamiętam przynajmniej z wycieczki po Browarze Ciechanów.

[Czes]

Jeżeli wszystkie inne składniki i warunki warzenia były owego dnia "jak zwykle" , to najbardziej prawdopodobnym źródłem absmaku jest woda, która wszak z metalami rurociągów ma do czynienia

[mjp]

Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że jednak większość sprzętu jest ze stali nierdzewnej.
Tyle pamiętam przynajmniej z wycieczki po Browarze Ciechanów.

Tylo, że Browar Ciechanów trudno zaliczyć do browarów domowych....

[zbysia]

Wg mnie może być to zasługą chmielu.

[mapajak]

Wg mnie może być to zasługą chmielu.

Czy mógłbyś napisać coś więcej?
Chmielu do tego piwa faktycznie dałem dużo - 50 g granulowanej Marynki i 20 g granulek Lubelskiego

[Czes]

Owszem, chmiel może być źródłem posmaku metalicznego!
W takich przypadkach odpowiedzialne za to są jakieś pochodne kwasów tłuszczowych.

Najczęściej chodzi jednak o zbyt wysokie stężenie w wodzie jonów żelaza.
Jeżeli używasz emaliowanego kotła, sprawdź czy powłoka wewnętrz pozostaje nie uszkodzona!

[oryks]

Tylko, że tą rurkę używam od wielu miesięcy i nic takiego się nie działo. Poza tym akcesoria z miedzi (filtry, sita, chłodnice zanurzeniowe) są w dość powszechnym użyciu w piwowarstwie domowym i nie sądzę aby to mogło być to.

Może przed tą warką była nie używana dłuższy czas niż zwykle ? Było więcej czasu na powstawanie wykwitów, przy częstym używaniu ten "dodatek" był niewyczuwalny ? Może dezynfekowałeś jakimś innym środkiem ? Czepiam się tej miedzi bo niby faktycznie, że tak powiem historyczny i ładny materiał ale jest wiele opinii, że nie taki idealny w kontakcie z żywnością. Właśnie przez tą skłonność do reakcji; no ale o tym pewnie dobrze wiesz więc już się nie mądrzę.

[mjp]

Na jakiej wodzie robisz piwo? Bo jeśli na kranówie, to może lokalne wodociągi Ci "prezent" zrobiły? Czasem się zdarza mocno zażelaziona woda.... Miedzi bym się nie czepiał. Generalnie jest bardzo mało reaktywna w kontakcie z żywnością. Podobnie śniedź.

[mapajak]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i sugestie.
Piwo zawsze robię na kranówce i zawsze wychodzi, gdyby coś z wodą było nie tak, chyba by się to dało zauważyć np. w herbacie. Tymczasem woda jest taka jak zawsze.
Zastanawiam się czy nie jest to efekt zakażenia piwa np jakimiś bakteriami. Nadmieniam, że piwo nie jest kwaśne.

[darko]

Mój pils ma w smaku dziwny chmielowy, przechodzący w metaliczny posmak. Podejrzewam o to chmiel Lubelski, który był gotowany w takich dawkach:
20 g - 60 min
10 g - 30 min
25 g - 10 min
Czy ktoś próbował długiego gotowania chmielu aromatycznego? Jakie efekty?

[mapajak]

Mój pils ma w smaku dziwny chmielowy, przechodzący w metaliczny posmak.
(...)

To będzie chyba to samo co u mnie. U mnie też ten metaliczny posmak łączy się z chmielowym, ale nie czystym tylko takim dziwnym. Jeśli to od chmielu to jest szansa, że w trakcie dojrzewania złagodnieje.

[darko]

A jak chmieliłeś swoje piwo?