Warka nr 4 - problem?

[warka_nr4]

Cześć wszystkim.
To mój pierwszy post. Mam spore doświadczenie w robieniu domowego wina jednak piwo to zupełnie inna bajka.
Na początek mam pytanie odnośnie mojej 4 warki. Zrobiona na brew kicie Black Rock Lager. Drożdże zadane w temp 24 C. Zamiast cukru użyłem jasnego słodu z browamatora. Ferentacja (temp stała ok. 22C) ruszyła po ok. 14 g. Drożdże ostro pracowały od 2 do 4 dnia fermentacji. Potem spokój. BLG początkowy 12. Po 7 dniach chciałem butelkować ale piwo odfermentowało tylko do 5 BLG więc zlałem na cichą. Po następnym tygodniu zeszło do ok. 4,5 BLG czyli prawie nic. Po otworzeniu fermentora czuć lekko CO2. Piwo jest zdrowe. Zapach, smak i klarowność ok.
I pytania:
1. Trzymać dalej na cichej? Ile? Tydzień, dwa? Cały czas bardzo powoli pracuje o czym świadczy minimalna piana.
2. Napowietrzyć?
2. Jeśli butelkować to ile dać glukozy do refermentacji w butelkach żeby mi nie eksplodowały? BLG 4,5.
Uff.

[Krzysiu]

1. W zasadzie tydzień cichej to minimum. Ja też tak robiłem (klasyczny system 7 + 7 dni), ale teraz trzymam dwa, nawet trzy tygodnie.
2. Nie napowietrzać, nie ma potrzeby. Różnica 0,5 Blg przy zwykłym areometrze to błąd pomiaru, a nie rzeczywisty ubytek.
3. 6 gramów na litr. Ale nie ma co kombinować, daj zwykły cukier. Sprawdza się tak samo, jest tańszy i bardziej dostępny (zazwyczaj każdy ma w domu), a jedyna wada to taka, że nie podoba się ortodoksom.