Smak jak Warka strong

[spider74]

Juz niebawem czas na pierwsze chmielenie. Chcilabym zrobic cos w smaku zblizonym do Warki strong, jak uzyskac cos podobnego?

[Skubi]

Myślałem że to tylko kobiety piją

[spider74]

Nie wiele sie pomyliles Chce uwazyc dla kobiety...ale paru moich kolegow tez gustuje, a ja tez wybredny nie jestem, tym bradziej ze to wlasne bedzie.

[Krzysiu]

Źle trafiłeś. Tutaj Warka Strong uchodzi za stratotyp badziewia.

[Chris]

Krzysiu napisał(a)
Źle trafiłeś. Tutaj Warka Strong uchodzi za stratotyp badziewia.

Krzysiu,widzisz że kolega Spider jest jeszcze młodym użytkownikiem i być może nie wpadł na obelgi które sie rzuca na piwa z wielkich browarów.A Ty Spider czytaj wiecej na forum,a wtedy sam sobie bedziesz odpowiadał na takie pytania.Poza tym z czego chcesz zrobić to piwko z ekstraktów czy słodów? czy owe piwko ma być słodkie? i czy ma być mało chmielone? Nie wiem jak warka strong smakuje

[mapajak]

Odp: Smak jak Warka strong

spider74 napisał(a)
Juz niebawem czas na pierwsze chmielenie. Chcilabym zrobic cos w smaku zblizonym do Warki strong, jak uzyskac cos podobnego?

Zacieraj w wyższej temperaturze około 68 st.C 15-20 min, potem podnieś do 74 i poczeaj do negatywnej próby jodowej (ok 20 min)
Chmiel 20g marynki 60 min
5g lubelski 1 min
Stężenie brzeczki ustal na 15-16 Blg
Nie wiem czy wyjdzie Warka Strong, ale otrzymane piwo będzie solidne, ciężkie, przyjemnie słodkie i delikatnie nachmielone.

[Twilight_Alehouse]

Przecież kolega na początku wyraźnie napisał, że chodzi o "pierwsze chmielenie". Ja to rozumiem jako rezygnację z brewkitów i samodzielne chmielenie ekstraktów. W związku z tym ciężko mi coś polecać, bo drożdże i tak zeżrą słodycz z ekstraktów.

[mapajak]

Twilight_Alehouse napisał(a)
Przecież kolega na początku wyraźnie napisał, że chodzi o "pierwsze chmielenie". Ja to rozumiem jako rezygnację z brewkitów i samodzielne chmielenie ekstraktów. W związku z tym ciężko mi coś polecać, bo drożdże i tak zeżrą słodycz z ekstraktów.

Jeśli tak, to można jedynie polecić zastosowanie szczepu drożdży płytko odfermentowującego brzeczkę, tak aby zostało w niej trochę słodyczy.

[kopyr]

Ja choć zdecydowanie nie lubię (p)Stronga, to niestety uzyskałem smak bardzo zbliżony do niego w mojej pierwszej warce, o czym więcej tutaj Natomiast w skrócie: użyj ekstraktów z WESa, i mało chmielu, tzn. troszkę aromatycznego, a goryczkowego max. 10g (granulatu). Oczywiście efektem nie będzie piwo zbliżone woltażowo do Stronga, podobny będzie tylko smak. Jak chcesz wzmocnić to kup na 20l tak około 0,75l spirytu i domieszaj przed butelkowaniem Co prawda jest ryzyko, że alkohol wywoła szok u drożdży i nie wytworzą piany, ale ryzyko przy wysokich napięciach jest duże

[spider74]

Dzieki. Gdybym gustowal w piwach z wielkich browarow to bym nie zaczal ich robic. chodizlo mi o uzsyaknie piwa bardzije slodkiego niz gorzkiego w wraunkach domowych, o mocy piwa wogole nie myslalem. Z drugiej strony to ciekawe ze na forum jest dzial kopie piw przemyslowych. Choc fakt faktem Warka to nie Guiness...

[slado]

Dziwi trochę krytycyzm pod adresem W Strong.
Właśnie pośród wielu przemysłówek, właśnie te piwko jest bardziej godne powielenia niż inne. Przynajmniej pod względem smakowym.
Czasami czytając recenzje szanownych forumowiczów dochodzę do zaskakujących wniosków: jak różne mogą być preferencje smakowe.
W wielu przypadkach miewam całkowicie odmienne odczucia niż inni.
Dla mnie WS jest znośnym piwkiem, tylko trochę gorszym od moich własnych

[TomX]

Krzysiu napisał(a)
Źle trafiłeś. Tutaj Warka Strong uchodzi za stratotyp badziewia.

Liberum Veto! Warka Strong to było pierwsze piwo, jakie piłem, i na całe życie bedę dobrze wspominał ten smak. Az mi ślinka zaczęła ciec

[Pogoniarz]

No ja nie piję tej marki piwa.Jest dla mnie nie do przyjęcia smakowo.Słodycz,słodycz i jeszcze raz słodycz .Nie wypiję już nigdy

[emes]

Ktoś tu całe życie będzie miał spaczone smakowo

[oryks]

Kiedy jeszcze nie robiłem własnych piw Warka Strong podobała mi się za odmienność od większości nierozróżnialnych piw przemysłowych.
Kiedy jednak teraz trafiło mi się skosztować tegoż piwa byłem kompletnie rozczarowany; pustka smakowa okraszona jedynie ordynarną słodyczą jakby nie mającą nic wspólnego ze słodem.